Jaki najlepszy sposób na węgorza

/ 21 odpowiedzi
Witam kolegów proszę o poradę jak skutecznie zwabić no i potem złowić węgorza. Z góry dziękuję za konkretne odpowiedzi.
abra1990


Węgorz jak wiadomo to ryba przydenna, więc należy jej szukać wszędziej tam gdzie mogła ona by się skryć,przed światłem słonecznym i wzrokiem gapiów;p w Ciemnym ukryciu spędzają większą część dnia zagrzebane w mule lub piasku i czekają na zdobycz. Tyle z zwyczajów tej rybki. Najlepiej na węgorza wybrać się nocą, gdyż zaczyna on wybierać sie na żerowiska, często na płycizny gdzie pokarmu jest jak najwięcej. W ciepłą noc jego aktywność jest największa i wtedy właśnie jest największa szansa żeby go schwytać.

Węgorza łowie się metodami gruntowymi ,zestawem spławikowy lub tez bez niego. Gruntówka z ciężkim ołowiem dennym będzie dobra gdy będziesz łowił w rzece, na jeziorze przewagę ma żywcówka ze spławikiem. przynęty jakie mozna stosować to, głównie żywe i martwe rybki (ukleja,krąp,jazgarz) żaby, mięso raka (najlepiej poćwiartowane), bo węgorz nie ma zbyt dużej mordki żeby duże kawałki pochłonąć ;p Nie jestem za rosówkami bo na wędeczkę złowisz raczej małe okazy a jak głeboko połknie to jak szarpniesz to zabijesz biedaka,

Sprzęt; Raczej mocna gruntówka, o długości do 3.2 m wystarczy w zupełności, nie podaje marki bo to już twój wybór,dobrze by było gdyby było w miarę sztywne. żyłki to 0.25 -0.30mm np. mikado ma niezłą serię na węgorza, przypon 0.20mm-0.25mm. Haczyki stosunkowo duże rozmiar 2 lub 3 . Zanęta: Można tylko kombinować, bo nie wierzę w bajki o zanętach na węgorza, myślę że nęcenie rosówką pociętą i i kawałkami żeby docelowo powinny skusić osobnika na to miejsce, żadna krew czy padlina nie da tu effectu . tą rybę trzeba wyczuć. Pozdrawiam (2012/03/29 10:49)

Janek1981


Serdecznie dziękuję na pewno skorzystam z twojej porady. Pozdrawiam (2012/03/29 18:32)

gienio


Podpowiedz abra 1990, jest dokładna i precyzyjna. Ja również skorzystam. W mojej okolicy nie ma w sprzedaży haków węgorzowych. Więc nie wiem jakich innych można użyć?. Pozdrawiam.  (2012/03/30 07:17)

Janek1981


no tak tylko że panowie pewnie łowią te ryby w wielkich jeziorach a u nas nie ma takich jezior są tylko większe  i mniejsze stawy w których jest tez węgorz ale ciężko go złapać.  (2012/03/30 10:11)

abra1990


Witam ponownie,
Panowie jeśli nie macie haków węgorzowych, to będą dobre te na lina, jest to też ryba przydenna, promień wygięcia ostrza w obu przypadkach będzie zbliżony a dodatkowo hali linowe mają dłuższy grot, (haki mikado, sirio,kamatsu) co będzie skutkowało lepszym zacięciem i niemożliwością wypięcia się ryby.

Ciekawostka: węgorza można łowić bez haczyka, w kawałek damskiej pończochy wkładamy kilka rosówek, i formujemy stożek przywiązujemy do przyponu i zarzucamy na grunt, układ pokarmowy węgorza jest tak skonstruowany że raz połkniętej przynęty nie potrafi on już wypluć. Także ciągniemy jak na haczyku.

W większych lub mniejszych stawach jak wspomniał jeden z kolegów paradoksalnie łatwiej złapać węgorza że ze względu na mniejszą powierzchnię żerowania, zgodzę się że jest to ryba sprytna i nie skusi się na byle co ale jest jeden skuteczny i dosyć prosty sposób, znajdujemy takie miejsce w stawie gdzie światła jest jak najmniej, może to być wyższy brzeg, cień roślin nadwodnych , skupisko roślinności podwodnej ale także miejsca gdzie prawdopodobnie jest dużo mułu, po czym w okolice wybranego miejsca wsypujemy zanętę w postaci robaków np. rosówek zmieszanych z gliną , lub pęki ddżownic (dendrobeny) i tak przez 3-4 dni, wtedy przyzwyczaimy naszą ANAKONDĘ do tego miejsca, należy pamiętać żeby zanęcania dokonywać prze zmierzchem bo właśnie wtedy węgorze udają się na żer, potem w  nocy najlepiej stosunkowo ciepłej np 10-12-15 C"   wybrać się z gruntówką na to miejsce, należy stosować kilka sygnalizatorów brań np .elektronik, bombka, i świetlik na szczytówce, bo węgorz w małych akwenach , nie jest taki zdecydowany jeśli chodzi o branie, jest ostrożniejszy.

pozdrawiam (2012/03/30 12:14)

89krzysztof


Węgorza łowie się metodami gruntowymi ,zestawem spławikowy lub tez bez niego. Gruntówka z ciężkim ołowiem dennym będzie dobra gdy będziesz łowił w rzece, na jeziorze przewagę ma żywcówka ze spławikiem. przynęty jakie mozna stosować to, głównie żywe i martwe rybki (ukleja,krąp,jazgarz) żaby, mięso raka (najlepiej poćwiartowane), bo węgorz nie ma zbyt dużej mordki żeby duże kawałki pochłonąć ;p Nie jestem za rosówkami bo na wędeczkę złowisz raczej małe okazy a jak głeboko połknie to jak szarpniesz to zabijesz biedaka,



Chyba jestem po tyłach, coś się zmieniło w kontekście połowu na żabę ?  (2012/03/30 12:23)

Bernard51


Masz oko żaby, jest jeszcze mieso raka,nie jestem za rosówka biora male w rzece gruntowka z ciezkim olowiem dennym jezioro gruntówka ze splawikiem.Najciekawsze,jak gleboko polknie to jak szarpniesz to zabijesz biedaka.
NO trudno mi jest cos z tego ocenic??
Kazdy ma swoje metody i nawyki i dobrze ze ma byle mlodzi przykladów nie brali.  AMEN!! (2012/03/30 13:06)

Boolek


Słyszałem też, że na drzewie wiesza się padlinę, można też stosować suszoną krew, a także słyszałem o żywcu. (2013/05/22 21:37)

perwer


Słyszałem też, że na drzewie wiesza się padlinę, można też stosować suszoną krew, a także słyszałem o żywcu.




Tak ..kolege mozesz powiesić jak Cie zdenerwuje .Po trzydniowej zasiadce na pewno podejda węgorze....albo rzuć sobie koło namiotu zdechłego psa dla towarzystwa ...

Kto wam takie głupoty pociska ?
 Połów wegorza to nic szczególnego .Wymagania to zwykły zestaw gruntowy z oliwką ,lub koszyczkiem jak chcecie jakieś kawałki rosówek ,lub mięska nawciskać i  to wszystko. Zwykły większy haczyk -najlepiej przeznaczony na węgorza .Połów w szczególności w nocy -wtedy jest najbardziej aktywny i najlepiej żeruje. Na hak spora rosówka z przeciagnieciem na żyłkę ,lub filecik z jakiejś rybki - jeszcze krwawiący najlepiej ...i jazda .Żadnej filozofi nie ma ,oraz wymagań specjalnie sprzętowych. (2013/05/23 10:38)

dario35


http://www.youtube.com/watch?v=Dz7--IdRQVI (2013/05/23 12:01)

yanik46


mam skromne pytanie - dlaczego wprowadzono okres ochronny na węgorza od 15.06 do 15.07 czyżby to najlepszy okres żerowania?? (2013/06/07 14:44)

ARO5556


tak w tych miesiącach on najlepiej bierze ,,a nad rusałkom jest masa wegorza ...nie było dnia zebym nie złapał ...  (2014/01/20 10:14)

patryk-kaczmarek


Jak lepiej łowić węgoże spławik czy grunt (2016/08/13 15:57)

andmax2


Kolego co wędkarz to będzie inna opinia co do metody i przynety.Na początek zacznij jedną wedkę na spławik z trupkiem ok 0,5m nad dnem,druga z ołowiem dennym i przynetą rosówką na dnie .Ja osobiscie rzucam jedną dalej druga bliżej brzegu.Życze połamania kija (2016/08/14 13:37)

dendrobena


kol.yanik46 w tym okresie odbywa tarło ukleja.Węgorz czując łatwy żer podąża za ławicą uklei stając się łatwym łupem wędkarzy.Węgorza prawie nie ma w naszych wodach.Na 1ha przypada 0,25kg.Pozdrawiam.

(2016/08/20 10:54)

dendrobena


kol.yanik46 w tym okresie odbywa tarło ukleja.Węgorz czując łatwy żer podąża za ławicą uklei stając się łatwym łupem wędkarzy.Węgorza prawie nie ma w naszych wodach.Na 1ha przypada 0,25kg.Pozdrawiam. (2016/08/20 10:56)

Rysiek61


Kilka lat temu z kolegą łowiliśmy przez dwa tygodnie węgorze w jednym z Mazurskich jezior. Metoda grunt i spławik. Jako przynęty używaliśmy: rosówki, czerwone robaki - (pęczek), małe rybki, ukleja, płoć, Filety, lub kawałki w/w rybek. Podczas jednej takiej zasiadki łowiliśmy od 2 do 6 węgorzy. 70% wzięło na rosówki, 30% na czerwone robaki. Zero brań na rybki czy ich kawałki. Do dziś zastanawiamy się czemu? (2018/07/05 13:46)