W maju byłem 3 razy w okolicach Ryczywołu, i miejscowości Łoje (mazowieckie) łowiłem feederem i z karpiówką zasadziłem się na szczupaka, była straszna bryndza. Nic nie skubnęło przynęty. Postanowiłem poczekać do czerwca.
Warto się już wybrać na rybki czy poczekać jeszcze ze dwa tygodnie? Tylko nie piszcie że na ryby zawsze się dobrze wybrać choćby dla samego powietrza :)
Warto się już wybrać na rybki czy poczekać jeszcze ze dwa tygodnie? Tylko nie piszcie że na ryby zawsze się dobrze wybrać choćby dla samego powietrza :)