Jak złowić większą rybę na stawie?
utworzono: 2019/06/04 15:19
Witam , posiadam nie za duży staw. Są w nim : karasie(japońce) , tylko jednego polskiego tam złapałem , pokaźne liny , amury niewielkie , płocie , kiełbie , a z drapieżników wpuszczałem 3-4 lata temu 4 szczupaki i 4 okonie . Moje pytanie brzmi następująco . Wiem że są pokaźne liny i naprawdę piękne karasie , jeśli łapię karasia to nie jest on wielkości palca (nie wiem czy to zasluga szczupaków czy pozywienia w stawie , ale ryby nie są dokarmiane. Tylko wtedy jak idę łowić i na koniec reszte przynęt rzucam kukurydze itp a staw jak pisałem nie jest wielki wiec mysle ze to moze i zasluga szczupaka , ale mniejsze juz o to) . Do sedna . Chciałem zapytać jak mogę tam złowić te większe ryby (karasie , liny) . Mówiąc duży mam na myśli takiego 30 i w górę karasia i 40 i w górę cm lina . Nigdy nie nęciłem przed łowieniem a zdarzały się też piękne karasie i liny bez nęcenia mi . Łowię na spławik nieduży haczyk , niegruba , ale wytrzymała zyłka (do 9kg) , spławik 3g . Chętnie poczytam o waszych poradach w takich sytuacjach. Do tego dodam ze jest duzo roslinnosci wokół stawy typu trzcina itp :) Wiem nawet chyba gdzie te liny mniej wiecej żerują problem w tym , że gdy się na nie nastawiam w to miejsce efekty są mierne a gdy se łowię luźno rybki aby połowić własnie wpadają mi przypadkowo te piękne karasie i liny :D . [2019-06-04 15:19]
Witam , posiadam nie za duży staw. Są w nim : karasie(japońce) , tylko jednego polskiego tam złapałem , pokaźne liny , amury niewielkie , płocie , kiełbie , a z drapieżników wpuszczałem 3-4 lata temu 4 szczupaki i 4 okonie . Moje pytanie brzmi następująco . Wiem że są pokaźne liny i naprawdę piękne karasie , jeśli łapię karasia to nie jest on wielkości palca (nie wiem czy to zasluga szczupaków czy pozywienia w stawie , ale ryby nie są dokarmiane. Tylko wtedy jak idę łowić i na koniec reszte przynęt rzucam kukurydze itp a staw jak pisałem nie jest wielki wiec mysle ze to moze i zasluga szczupaka , ale mniejsze juz o to) . Do sedna . Chciałem zapytać jak mogę tam złowić te większe ryby (karasie , liny) . Mówiąc duży mam na myśli takiego 30 i w górę karasia i 40 i w górę cm lina . Nigdy nie nęciłem przed łowieniem a zdarzały się też piękne karasie i liny bez nęcenia mi . Łowię na spławik nieduży haczyk , niegruba , ale wytrzymała zyłka (do 9kg) , spławik 3g . Chętnie poczytam o waszych poradach w takich sytuacjach. Do tego dodam ze jest duzo roslinnosci wokół stawy typu trzcina itp :) Wiem nawet chyba gdzie te liny mniej wiecej żerują problem w tym , że gdy się na nie nastawiam w to miejsce efekty są mierne a gdy se łowię luźno rybki aby połowić własnie wpadają mi przypadkowo te piękne karasie i liny :D .Â
Nie mam własnego stawu więc będę tylko teoretyzował ale gdybym miał... Znalazł bym miejsce przy roślinności najlepiej w okolicy liści grążela jeśli są. Sypał tam przez kilka dni kukurydzę konserwową. Dwie, trzy puszki. Przed planowanym łowieniem zrobił dzień przerwy a później łowił bym w tym miejscu. Na hak dwa ziarna kukurydzy zestaw położony na dnie. Cisza i czekam. Ewentualnie do kuku dodałbym rosówkę siekaną. [2019-06-04 17:19]
Napisałeś, że chcesz łowić w sposób selektywny duże karasie i liny. Mówiąc inaczej chcesz uniknąć obskubywania przynęty przez drobnicę, czy niepożądane przez ciebie gatunki. Nigdy nie nęciłeś - to zanęć tym, co łatwo zdobyć bez kosztów, czyli pociętymi rosówkami (po deszczu i w nocy łatwo je znaleźć przy świetle latarki). Tak jak już radził wcześniej Jakub - kukurydza również jest dobra, ale to już jest dla ciebie większy koszt. Chyba, że jednak zdecydujesz się na jakąś zanętę na ryby spokojnego żeru na wody stojące, czy też linowo-karasiową. Mnie o dziwo w łowieniu linów i karasi sprawdza się zanęta na leszcza. Łów na skraju roślinności, pamiętając o tym, że rybę trzeba jeszcze wyholować i lądować na brzegu, więc przypatrz się dobrze, które miejsca będą właściwe. Karaś i lin to ryby waleczne - uważaj szczególnie na pierwszy zryw ryby po zacięciu. Przypomnij sobie, gdzie łowiłeś skutecznie nie używając zanęty i od tych miejsc bym zaczął. Przynęta - rosówka, kukurydza albo ciasto (np. z chleba albo z kaszy manny - to ostatnie najlepiej z dodatkiem czegoś słodkiego - może być odrobina miodu). Odpowiedniej wielkości kulka ciasta powinna skusić poszukiwane przez ciebie ryby. Powodzenia i napisz jak ci idzie! [2019-06-04 22:46]
dziękuję bardzo za porady . Dziś z rana około 4 biorę kukurydzę i lecę nęcić . Planuję sypac 1-2 puszki kukurdzy na takie nęcenie i jutro także około 4 też 1-2 puszki . Zrobię jak pisaliście wyżej , czyli odczekam jeden dzień po tym dwudniowym nęceniu i w sobotę z rana zobaczymy efekty . Za powodzenia niestety nie mogę podziękować bo słyszałem że działa to odwrotnie po napisaniu dziękuję heh :D [2019-06-05 00:30]
Powodzenie w łowiekniu :-) Napisz jak efekty nęcenia i czy udło się złowić coś większego! [2019-06-05 10:47]
No proszę jakiego lina złowiłeś! Gratulacje - w pełni na nie zasłużyłeś! Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów. [2019-06-07 23:01]
dziękuję bardzo . Szczerze nigdy nie myslalem ze necenie moze dac takie efekty zawsze myslalem ze drobnica zje wszystko i se poplynie dalej a tu proszę na coś się jednak to zdało . Bardzo wam dziękuję , chętnie poczytam jeszcze coś od was w tym temacie . Skusil się na 2 ziarna kuku :) [2019-06-08 01:19]
Niestety ten 2-kilowy bez zdjęcia bo nie brałem wcale telefonu ze sobą :( trzeba zaufać na słowo [2019-06-08 14:29]
Ale za to mam zdjęcie drugiego lina i tym razem wziąłem telefon z rana jak byłem dziś około 3 , ten trochę mniejszy , ale liczy się że jest! :D Jestem mega szczęsliwy , oczywiscie obie rybki wrocily do wody i przepraszam ze bez maty itp ale byłem sam i niestety nie mial mi kto zdjęc zrobić jak trzymam rybkę dlatego zrobiłem takie i wypuścilem do wody . Oby w przyszlosci dali mi jeszcze wiecej frajdy [2019-06-08 14:40]
ah przepraszam ,ale mam sesję na studiach , nauki od cholery i zapomniałem [2019-06-13 10:51]