Jak złowić większe szczupaki ?
utworzono: 2012/05/10 15:08
'' wiedziałem ze odbije sie to namnie i zaraz jakis zakompleksiony gamoń sie odezwie...pozdrawiam środkowym palcem Panie rossiak''
musiał bym z tobą pogadać bo jak czytam to się od razu hihram super. Pewnie pan Prossiak pisał do mnie. A może sam nie wie do kogo. Jutro o świcie planuję czmychnąć przywitać słoneczko na wodą . Żona chce rybkę na piątek. Byłem ostatnio i widziałem jak się jeden rzucał jak opona od traktora. Poczynię próby i podrzucę w tą okolice żywczyka. A jak się nie uda to do BIDRONKI. Niestety na inną rybkę jak zębaty nie liczę. [2012-05-17 15:47]
A kolega spytał się tylko jak złapać dużego szczupaka!!!
No dalej, udowadaniajcie sobie wyższy iloraz inteligencji, a my wędkarze lejemy ze śmiechu z was czytając wasze posty. Co on mądrzejszy, bardziej oczytany? Nie daruję i dalej swoje.
Żonka w domu pewnie przed niektórymi uszy po sobie położy ze strachu i przytaknie. Na forum jednak można takiemu wiedzą dokopać i basta.
Idźcie chopy na inne forum się spierać !!!
[2012-05-17 15:47] Jaką przynętę zastosować na miejsce z dużą ilością zielska rzucam wahadłówka 9 gram i wobkiem szczytówkę daje wysoko i zaczepiam o zielicho. Pomiędzy zielskiem a taflą wody jest z 50-70 cm wolnej przestrzeni myślę o sliderach tylko nie wiem jakie chodzi mi o to ze jak daje przynętę 30 m od brzegu to, żeby zielicha nie ciągnął co 2 rzut.
Czytam ten temat i się zastanawiam gdzie jest admin. [2012-05-20 22:57]
Kurcze, Zander, czytałem wiele twoich wypowiedzi,ale ta mi się naprawdę podoba.Krótka, zwięzła,konkretna, bez jadu i co nie często ci się zdarza BEZ KRYTYKI. Brawo.Wszyscy się uczymy.Szczerze pozdrawiam. [2012-06-15 21:46]
Jak złowić większe szczupaki ?
Oderwać się na kilka godzin od komputera i wyjść z wędką nad wodę. Szanse wzrosną z 0 do 100% nawet.:)
Dobrej nocy życzę.
[2012-06-15 22:52]Na rzekach najlepiej rzucać przynętę przy brzegu na którym się stoi, nie ważne czy z prądem czy pod prąd. Często tam siedzą w krzaczkach czekając na zdobycz. Swego czasu gdy jeszcze mieszkałem na podkarpaciu nie było wyprawy na Wisłok by choć sztuki nie złapać.
BTW nie przesadzajmy, szczupak to ryba pospolita występująca w całej europie oraz azji i ameryce. I to nie przez wędkarzy jest ich coraz mniej a przez tamy, zapory, ścieki, rybaków, kłusowników, nie dbanie o zbiorniki i narybek przez ch****e okręgi pzw które w d***e mają swoje wody, a wiem coś o tym bo mieszkam w Łodzi, itd...
I proszę mi nie wypominać że raz na ruski rok wezmę złowionego w pełni wymiarowego esoxa do domu na kolację. Gdyby każdy robił to co do niego należy nie było by narzekania by nie brać ryb do domów i takiego bezrybia w niektórych regionach polski.
masz calkowita racje.. ale w duzej mierze powodem np klusownictwa jest cena rybiego miesa.. nie wiem ile teraz kosztuje szczupak ale jakies 4 lata temu, kupujac w makro jesiotra na wigilie, to szczupak kosztował 28 zł za kg.. lekka przesada.. (zywy oczywiscie)
[2012-06-15 23:24]
Pamiętam czasy kiedy wymiar ochronny szczupaka wynosił 35 cm . Dziś mamy 50 cm , a szczupaka co raz mniej ! ...... Ciągle słyszy się narzekania z tego powodu. Robi się akcje ,,Ratujmy szczupaka !" Dyskutuje się o kolejnych ograniczeniach wymiarowych. Ale gdy zbliża się 1 Maj cała Wędkarska Polska rusza na szczupaki ! - Uzbrojeni po zęby w spinningi , żywcówki, - samochodami, autobusami, pieszo i na rowerach - bo każdy chce dopaść tego wynędzniałego mało ostrożnego po tarle szczupaka ! Dlaczego ? - Bo słaby i łatwy ! - Więc hajda na szczupaki ? ..... Ludzie ! - Przecież to jest chore ! Czy naprawdę to taki wielki problem wydłużyć tej rybie okres ochronny ? Wydaję mi się, że to bardziej wyszło by na zdrowie szczupakom niż np. kolejne podniesienie wymiaru ochronnego o 5 cm ! Po za tym zgodnie z RAPR każdemu wolno w ciągu sezonu zabrać 428 szt do domu. Słyszałem, że w PZW jest ok 600000 uprawnionych wędkarzy , a to daje 256 milionów 800 tysięcy co najmniej półmetrowych, zaszlachtowanych i szczupaków w jednym sezonie ! Tak ! Tak ! - To tylko teoria. - Ale czy ta teoria nie daje do myślenia ?
Zgadzam sie, że to jest chore.
Licytuja sie jeden przez drugiego a łapią na potęgę albo na żywca albo na spinning albo łowią i wypuszczają. Sprawa sprowadza się, że tak czy inaczej to albo go zjem albo okalecze i zdechnie. No może co niektóry przeżyje.
Zastanówcie się nad sobą albo dbacie o rybe albo łowicie i nie piep.....cie głupot o ochronie.
Jak to się czyta to tak jakby o domu wariatów.
Oprócz niektórych co wykazują się rozsądkiem.
Spływam z tego tematu.
[2012-06-15 23:38]
Co do dużego szczupaka,to coraz mniej go w naszych wodach i nie łatwo złapać,bo jak już wcześniej ktoś napisał jest zjadany,albo filetowany i do zamrażalnika.Dla mnie to osobiście głupota.Po pierwsze taki duży szczupak (8 kg.-9 kg.) nie jest za dobry,po prostu stara ryba.A po drugie eliminuje się najsilniejszego szczupaka z akwenu,co jest koleją głupotą,bo te największe jak wiadomo to "mamuśki" i dają silne potomstwo i im większy szczupak,tym więcej ikry.A trzecia rzecz ; DLACZEGO U NAS NIE MA GÓRNEGO WYMIARU OCHRONNEGO?!Szwedzi np. mają górny wymiar ochronny (90cm szczupak,sandacz)to by trochę powstrzymało mięsiaży,bo zawsze było by ryzyko mandatu.
A wracając do głównego tematu to tak jak koledzy mówili dużą przynęta duży szczupak i to się sprawdza.
[2012-06-19 00:40]
Więc tak łowię szczupłego na spinning [na całej długości betonów] i najczęściej wpadają mi takie 30-40cm sztuki zdarzy się 50-60 ale rzadko. Prosze o pomoc co mam zrobić by łowić większe sztuki. {łowię na gumy dragona i mikado we wszystkich dostępnych kolorach } no i czasami woblerkiem, obrotówką i blachą.
Mówie ci Daj większą gumę której by mały szczupak by niezjadł
[2012-08-06 11:20]
Wyjątkowym ignorantem jest Kolega Rafał. Polemizowanie z Kolegą jest pozbawione najmniejszego sensu. Współczuję Koledze. To tyle. [2012-09-05 01:50]