Witam kolegów, mam problem z rozszyfrowaniem wiązarki do haczyków. Poprostu nie potrafie nią zawiązac haczyka. Jeśli ktoś posiada szczegółową instrukcje to będe wdzięczny. Jakiej firmy polecacie gotowe przypony z haczykami?
Już doszło do tego, że mamy wiązarki do haczyków. Jak nie było kalkulatorów to wszyscy potrafili liczyć. A teraz młodzierz jest cienka z matematyki. Wiązanie haczyków to tak, jak tabliczka mnożenia w matematyce. Każdy wędkarz powinien znak kilka węzłów. Zostaw tą maszynę i potrenuj węzły! (2009/04/01 19:00)
Ja mam najlepszą wiązarkę do haczyków i za żadne pieniądze jej nie sprzedam . TO MOJE PALCE jeszcze nie zdarzyło się żeby mię zawiodły.pozdrawiam kolegów. (2009/04/01 19:50)
Nic dodac nic ując Panowie. Poprostu wstyd. Może to jest niemiłe ale czasem zastanawiam się, czy wędkarz, który nie umie wiązac haczyków potrzebuje również maszynki do wiązania butów? Ja wiem, że ciężko jest nauczyc się wiązac haczyki na podtawie rysunków ale nie wieżę, że jeden nie doświadczony wędkarz nie ma bardziej doświadczonego kolegi żeby mu pokazał i oczywiście trening przede wszystkim! (2009/04/01 21:33)
Zima to piękna pora. Ponieważ wtedy nie łowię, poświęcam się obsesyjnej czynności wiązania haczyków. Spróbuj sam i potraktuj to jako wieczorną modlitwe do prasłowiańskiego boga Lina. Za uczciwie sprawione haczyki otrzymasz stosowną gratyfikację na łowisku. Powtórz serię modlitw wczesną wiosną z przyponową żyłką z nowej dostawy. Będziesz miał dodatkowo więcej czasu na łowienie. Ewentualnie wykup sobie odpust w postaci gotowych przyponów w sklepie - wyjdzie taniej od maszynki.
koledzy wiązania haków nauczył mnie ojciec jakieś dzieścia lat temu jak byłem glutem potem długo nie łapałem. O dziwo to jak z jazdą na rowerze tego nie można zapomnieć poco wiązarki (2009/04/02 19:42)
Widzę, że trzeba się mocno zastanowić nad tym o co się pyta na tym forum. Jeśli nie daj Boże człowiek zada pytanie i ktoś uzna że jest głupie... (2009/04/03 16:00)
Przesadzacie panowie. Znam nie takich wędkarzy którzy uzywają wiązarek dla własnej wygody. Ja uzywam palców, ale nie mam nic przeciwko wiązarkom. Dodatkowo powiem wam też, że niesłusznie bluzgacie człowieka. Skoro widzi misie, to niech wiąże wiązarką, bo to nie uwłacza godności. A ilu z was ma w skrzynkach wędkarskich silikonki do kulek proteinowych, wiertełka do takowych, haczyki gotowce z przyponami ze sklepu? Nikt? Dajcie spokój gościowi. (2009/04/03 18:45)
Merdoczku, jeśli jeszcze nie znalazłeś, to u mnie na blogu jest fotka z instrukcją wiązarki dla Ciebie specjalnie zamieszczona. Pozdrawiam. (2009/04/03 18:56)
Merdoczek, nie udało sie fotki wstawić, więc masz tu link do takiego obrazka. http://www.splawik.com.pl/index.php?showtopic=5190&st=20 (2009/04/03 20:03)
Używam wiązarki do wiązania much,bo to i oszczędność czasu i duże ułatwienie. Haczyki choćby to były 18 wiąże w palcach.Wyższe numery w wiązarce i się tego nie wstydzę.Popróbujcie zimą zawiązać muchę palcami------- Pozdrawiam (2009/04/03 20:55)
Witam nie wiem jakiej wiązarki używasz ja miałem elektryczną Cormoran to znaczy mam wydałem sporo kasy i wiesz doszedłem do wniosku ze szybciej mi to idzie w palcach. Może nie potrzebnie koledzy prześmiewają się z ciebie gdyż są ludzie którzy maja paluchy jak cepy a i tacy co widza dopiero od konia w górę i reagują tylko na dźwięk dzwonka wtedy zacinają lub reagują, a znałem taka osobę wiec drwiny są nie na miejscu , lecz czy znałeś inna naturę wędkarza, my jesteśmy taką społecznością gdzie z płoteczki robimy PŁOĆ z karpika, KARPIA i etc. , i obśmiać kogoś to pięć minut, a wszystko to robi czas mało aktywnej ryby która nie bierze wtedy chodzą bzdury po głowie , żarty się nas imają i powstają takie banialuki w doradzaniu jak tutaj hehehe , także nie jedno zaskoczenie cię jeszcze i spotka, aczkolwiek uważam ich poprawna zresztą opinię ze nic nie zastąpi paluszków , (2009/04/05 11:45)