Jak wyregulować wyporność spławików

/ 5 odpowiedzi
Witam serdecznie, dziś byłem na pierwszych zawodach i udało mi się zająć 5 miejsce, niestety zauważyłem jeden problem, mianowicie wagglerki   mimo iż pisze na nich 4+2 czy 6+2 różnią się znacznie wypornością. Łowiąc spławikiem 4+2 ustawiłem sobie znużenie antenki  tak jak ma myć, niestety po wymianie spławika na cięższy spławik okazał się zupełnie nie dociążony o jakiegoś grama (a pisało +2). Mało tego zmieniłem jeszcze na inny 4+2 lecz z cienką antenką, a on utoną. Teraz moje pytanie, czy da się jakoś dociążyć wagglerki tak by nie trzeba było za każdym razem zakładać i zdejmować śruciny? Widziałem kiedyś w jakiejś książce omotkę z drutu na spławiku, czy to się sprawdza? Czy może lepiej zaopatrywać się w spławiki z jednej firmy?        
rawa19


Spławiki wykonywane są z materiału o nazwie balsa. Podczas produkcji sprawdzanych jest kilka pierwszych sztuk, a potem idzie taśmowo cała seria, problem w tym , że balsa ma różną gęstość i mimo iż spławik jest tej samej wielkości to gramaturą się różni.

Lekarstwem jest kupowanie produktów markowych, niestety nie są tanie, ale gwarantują, że po wymianie spławika obciążenie pozostaje bez zmian. Osobiście stosuję wagglery clarusso, koszt ok 15zł za sztukę, ale wymieniając poszczególne modele nie muszę majstrować z obciążeniem. 

(2012/04/15 22:09)

djlucky


15 zł to już trochę kaski jest (ale przynajmniej jakiś kompromis),  widziałem wczoraj spławiki za 36 zł, a miał tylko regulacje obciążenia wstępnego :)   (2012/04/15 23:58)

djlucky


A gdzie je kupujesz? na allegro nie znalazłem  (2012/04/16 00:03)

djlucky


rawa 19 a co sądzisz o angielskich spławikach firmy middy ? (2012/04/16 21:38)

rawa19


Middy nigdy nie stosowałem, ale słyszałem o nich wiele dobrego więc pewnie są ok, jeśli chodzi o clarusso, to ja akurat nie mam problemu, ponieważ w Kaliszu jest sklep , w którym znajdują sie w ciągłej sprzedaży, więc tam się zaopatrzyłem .  (2012/04/16 23:08)