Jak wyglądają zawody spinningowe

/ 2 odpowiedzi
Witam serdecznie :). Przy okazji chciałbym się przywitać :). Jestem Olek i swoją przygodę ze spiningiem zacząłem na początku maja :). Nie mając wielkiego pojęcia o spiningu wziąłem jakiś stary kij i stary kołowrotek, parę obrotówek, gumek no i na ryby :). Próbowałem wszystkiego lecz najskuteczniejszą bronią okazała się obrotówka z czerwonymi wstawkami ( podejrzewam, że przypomina to płoć, które to są jakby nie patrzeć głównym pożywieniem naszych drapieżników). Gdy byłem na spiningu po raz drugi złapałem dosyć fajnego okonia (30cm) szczupaka (55cm) jazia (35cm) no i parę tam małych szczupaczków :). Najmilszym zaskoczeniem było złapanie wzdręgi :) również na tą obrotówkę :). Ku mojemu zdziwieniu nie złapałem nic na różnego rodzaju gumy. Czy to taką gumę się prowadzi jakoś inaczej jak obrotówkę ? Czy nie koniecznie ? Oczywiście parę ładnych złoty zostawiłem w wodzie :). Moje kolejne pytanie to jak wyglądają takie zawody spiningowe ? Bo zazwyczaj brałem udział w zawodach spławikowych właściwie to cały czas, lecz ze spiningowymi nigdy nie miałem do czynienia, ale podejrzewam, że wyglądają trochę inaczej. Pozdrawiam serdecznie i liczę na szybką odpowiedź:
                                                                                          Czekański Aleksander
Randal


http://www.pzw-na-skarpie.wedkuje.pl/media/kolo,kolo-pzw-przy-sm,0,7517,376.html (2012/05/16 16:42)

JOPEK1971


Witam serdecznie :). Przy okazji chciałbym się przywitać :). Jestem Olek i swoją przygodę ze spiningiem zacząłem na początku maja :). Nie mając wielkiego pojęcia o spiningu wziąłem jakiś stary kij i stary kołowrotek, parę obrotówek, gumek no i na ryby :). Próbowałem wszystkiego lecz najskuteczniejszą bronią okazała się obrotówka z czerwonymi wstawkami ( podejrzewam, że przypomina to płoć, które to są jakby nie patrzeć głównym pożywieniem naszych drapieżników). Gdy byłem na spiningu po raz drugi złapałem dosyć fajnego okonia (30cm) szczupaka (55cm) jazia (35cm) no i parę tam małych szczupaczków :). Najmilszym zaskoczeniem było złapanie wzdręgi :) również na tą obrotówkę :). Ku mojemu zdziwieniu nie złapałem nic na różnego rodzaju gumy. Czy to taką gumę się prowadzi jakoś inaczej jak obrotówkę ? Czy nie koniecznie ? Oczywiście parę ładnych złoty zostawiłem w wodzie :). Moje kolejne pytanie to jak wyglądają takie zawody spiningowe ? Bo zazwyczaj brałem udział w zawodach spławikowych właściwie to cały czas, lecz ze spiningowymi nigdy nie miałem do czynienia, ale podejrzewam, że wyglądają trochę inaczej. Pozdrawiam serdecznie i liczę na szybką odpowiedź:
                                                                                          Czekański Aleksander

Zawody spinningowe różnią się od spławikowych(gruntowych) lub podlodowych,też to zależy od tego na jakim szczeblu rozgrywane są takie zawody.Zawody Okręgowe i wyższej rangi odbywają się zazwyczaj w dwóch turach (na żywej rybie),zawodnik losuje sektor w którym będzie się zmagał,miejsce nie jest losowane,trzeba na wcześniej upatrzoną miejscówkę szybko biec by nie zajął nam jej konkurent :-) czasem warto pobiec kilka kilometrów by złowic upatrzoną rybę.Na zawodach klubowych lub organizowanych przez koło ustala organizator czy też wędkarze którzy biorą udział. Pytaj to podpowiem co nieco.   (2012/05/16 19:34)