Czyżby doświadczenie ? :)Na szczęście ja nie miałem takich przygód nigdy.
Korba pękła??? chryste....grawitacja mnie zaskakuje...z nią żartów jak widać ni ma....W końcu się wyprztykałeś że nie wszystkie kije Dragona są super ;-) Drzwiom Passata rady nie dają he he. A czytałem tu, że kije Dragona wręcz pancerne bywają ( znaczy gdzieś indziej jak pamiętam ). A tu proszzzze... Ale dobrze, że napisałeś, że rozważnie trzeba kupować...jakieś delikatniejsze drzwi delikatniejszego samochodu .
Kaban....-łowienie w stylu ultrlighta to moim zdaniem insza inszość,tu nie wolno iść po bandzie,moje umowne ramki musze dla tych kijków podnieść,tu mocniej liczy się jakość okładzin,akcja,ba nawet jakość blanku bo on grubości papieroska a możliwość jego złamania czyha na każdym kroku.
Wiem bo miałem ze pięć,może ze cztery lata temu korbę chwilową na "okoniowanie" ulightami,kije dostałem to poszłem na chwilę w ten deseń...Trwało to tyle ile ich żywotność czyli z kwartał,esential jakiś i tachibana chyba,obie w drzazgi załatwiłem----to typowy chrust,badyle w cenie kartonu mleka w biedronce,gumowe jak krowi ogon,słabe że głowa boli....Następnego ul juz kupiłem sam za 2,5-3 setki chyba--xfine,dragona 2-12,ten dał radę,poległ trzaśniety drzwiami passata kolesia...Tu powinno się rozważniej kupować,delikatność ma swoje prawa.
I może ja od ciebie, ale to jak dla mnie prawie drugi koniec Polski więc odpada. Co do jezior łowienie szczupaków jest proste o ile zna się daną wodę a i zębaty zbyt mądry nie jest. Jakby nie było to wydaje mi się Arturze,że ja prędzej złowiłbym szczupaka u ciebie niż ty klenia u mnie birąc pod uwagę oczywiście spinning.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.