ja w niedziele 26 04 09 byłem na zalewia sulejowskim nic nie brało łowiłem na ciężko i na spławik na kulki proteinowe i na kukuryze po 2.5 godzinach zebrałem graty i pojechałem do domu nic nie złapałem (2009/04/26 09:29)
W sobotę byłem nad jeziorem Kiełpiński i Łomnińskim (po wielu latach). To był wypad rekreacyjny. Piękna pogoda, kiełbasa z ogniska, piwo i trochę łowienia. Brały ładnie drobne okonie. Zresztą nie liczyłem na więcej. Fotki z tego wypadu są w mojej galerii zdjęć w dziale: "wędkarskie wypady". (2009/04/26 11:05)
Ja dziś byłam na rybach nad jeziorem Zduńskim i nie było aż tak źle bo w sumie miałam 455g ryby. Oczywiście dużo poszło i pospadało mi ich ale to szczegół. bo w końcu liczy się rekreacja i wypoczynek oraz dobra zabawa. Pozdrawiam ;* (2009/04/26 12:58)
wczoraj w nocy 7 wegorzy i kolega lina 56 cm 3.6kg o drogiej w nocy wziol dzis powtorka rzeka schanon w irlandi wszystko na rasowe bylo jeszcze pare leszczy ale to przylow (2009/04/26 13:47)
Bije was na łeb. Dziś rano pojechałem w obczajoną miejscówkę na Siemianówce. Łowiłem dwoma wędkami na spławik i w sumie wyciągnąłem koło 2,5 kg płotek, uklejek, leszczyków, krąpików, jazgarza i okonia :D (2009/04/26 13:47)
niedziela od 7 do 14-bez brań na gliniankach w częstochowie,ale spotkałem ciekawego wędkarza.pogadaliśmy o rybach i wodach.miło było. (2009/04/26 18:01)
26.04 Pogoria I Dąbrowa Górnicza - z gruntu nic, na spławiczek : od 6 rano do 15 nic, potem istny cyrk; 4 jazie(28-41), 2 okonki, niezliczona ilość płoteczek i leszczyków, no i 2 szczupaczki ok. 35cm. Co dziwne wszystko na pinkę i białe ! Dla jasności - zabrałem tylko jazie. Reszta wróciła do wody. Pozdro! (2009/04/27 09:45)