Witam ....jako że za oknem już biało a temperatury spadają po niżej zera zima zagościła w Polsce ....tak więc szykuję już sprzęt na lód ale pamiętając o własnym bezpieczeństwie i zdrowiu trzeba odpowiednio się ubrać ...i w tym jest problem : Wszelkim i najlepszym rozwiązaniem problemu są kombinezony wypornościowe tylko że nie jestem ich do końca pewien.Słyszałem że jego dobrym zamiennikiem może być kombinezony pływackie suche lub pułsuche ,ponoć nie przepuszczają wody utrzymują stałą temperaturę ciała a co ważne łatwiej się jest w nich wydostać z pękniętego lodu . Podsumowując: Lepiej zainwestować w kombinezon wypornościowy czy pływacki Jak ubierać się na lód i dogrzewać ciało żeby nie zmarznąć Jak zabezpieczać się przed wpadnięciem pod lód i co stosować żeby jak najszybciej się z niego wydostać i jak najmniej ucierpieć gdy już wpadniemy Za odpowiedzi z góry dziękuję i liczę na opinie tych którzy mieli z takim czymś styczność Połamania
https://wedkarstwotv.pl/wedkarstwotv/1287-pogromcy-kitow-cz3-kombinezony?catid=2%3Afelietony I dużo jeszcze innych materiałów w sieci ... :-) (2016/11/28 20:41)
wpisujesz w wyszukiwarkę: Bezpieczenstwo , lód i.....czerpisz nieskończone informacje. Nikt tu nie będzie ci odgrzewał starych kotletów :-) (2016/11/29 08:33)
Ja używam jednoczęściowego sea foxa, bardzo przyzwoity sprzęt. Dlaczego jednoczęsciowy? - dlatego że często łowię z kolan, nie lubię jak mi wieje po plecach i mam pełną swobodę ruchów. Dla bezpieczeństwa (nie tylko swojego) zabieram ze sobą na sanki rzutkę ratowniczą i kolce lodowe na szyji (nie w kieszeni).
Spodnie zawsze zapinam NA kalosze, podobnie z rękawami na rękawicach.
Wchodzę spokojnie, słucham lodu, i robię pierwszą dziurkę na płytkiej wodzie (po co się od razu moczyć cały skoro może być za cienko :-)), miarka w rękę i mam jako taki obraz. Unikam cieków podwodnych i odbarwionych pasm lodu, ale to wszystko fajnie jak nie ma śniegu na powierzchni. Jak jest śnieg i mam np. 10cm lodu to za kilka metrów również dziurka - miarka - jak powyżej 10cm to idę dalej, jak mniej to wracam. (2016/11/29 08:34)
Odgrzałem starego kotleta i dostałem jedną informację i to bardzo, bardzo ubogą. Dlatego się nie dziwię, że ludzie zakładają nowe posty.
Ja tutaj ponowię prośbę o pomoc w wyborze kombinezonu na lód. Wędkowanie w mrozie i na lodzie może być niebezpieczne. Czy możecie polecić jakiś kombinezon wypornościowy do 1000 PLN. Przymierzam się do Seafox-a, IMAX-a lub DAM-a ale może macie inne godne polecenia. Chodzi mi o swobodę ruchu, wysoką woodoodporność,ochronę przed wiatrem i przede wszystkim ciepło. Myślałem o dwuczęściowym ale może jednoczęściowy jest lepszy. Proszę Was o poradę i pomoc w wyborze. (2016/11/29 21:48)