Zaloguj się do konta

Jak ma wyglądać zestaw gruntowy na leszcza ?

utworzono: 2014/02/12 09:47
Lord Szczupak125

[2014-02-12 09:47]

Lord Szczupak125

Nie wiem jak ma wyglądać zestaw gruntowy na leszcza , jaką mam użyć przynętę. Interesuje Mnie połów w wodach stojących :) [2014-02-12 10:02]

nata

Typowo jak zestaw gruntowy, rurka antysplataniowa z koszyczkiem ->stoper -> przypon -> haczyk.Szukaj pod hasłem feeder.na haczyk kukurydza, lub kukurydza z robakiem tzw. kanapka.Można też kuku na włosie, teraz na wiosnę to raczej kanapka. [2014-02-12 10:54]

notaki

https://www.google.pl/search?q=zestaw+gruntowy+na+leszca

Google od pierwszego lutego juz nie pobiera opłat   za wpisanie zapytania  ;-)
[2014-02-12 13:06]

Haryyy5

Żyłkę główną dobierz do Twoich preferencji i warunków możesz dać z 0,25 albo i grubszą ( na leszcza na pewno taka wystarczy albo i cieńsza ale jak masz ciężki zestaw i do tego użyjesz taniej i cienkiej żyłki to może Ci "strzelać" przy mocniejszych rzutach), dalej zamontowana przelotowo rurka antysplątaniowa zagięta z koszyczkiem (wielkość i ciężar też zależnie od warunków i preferencji, możesz też użyć sprężyny wtedy będziesz mógł rzucić dalej ale będzie znacznie więcej splątań, albo samego ciężarka wtedy musisz zanęcić w inny sposób, np PVA. dalej krętlik, przed krętlikiem możesz dać jakiś amortyzator chroniący węzeł ale nie jest to niezbędne. Na końcu oczywiście przypon i haczyk - żyłka lub plecionka; wytrzymałość oczywiście mniejsza od żyłki głównej. grubość dobierasz do potrzeb, ja np. jak domyślam się że nie podejdzie nic większego to używam plecionki 0,06. Haczyk dobierasz generalnie nie do ryby tylko do przynęty. A przynęta i zanęta ... idź nad wodę i podpytaj a jak nie znajdziesz nikogo życzliwego w co wątpię to przejdź się brzegiem i obejrzyj pozostawione śmieci (niestety jestem prawie pewien że tak dowiesz się wszystkiego o stosowanych przynętach i zanętach). Ze standardowych łatwo dostępnych przynęt to kukurydza, biały robak, pęczak, makaron.
[2014-02-12 13:43]

rafalwedkuje

https://www.google.pl/search?q=zestaw+gruntowy+na+leszca

Google od pierwszego lutego juz nie pobiera opłat   za wpisanie zapytania  ;-
)



Cieszymy się z tobą ''notaki'' iż twój trzeci świat awansował i możesz brać udział w swobodnych dyskusjach również na forach internetowych już od pierwszego lutego.
Forum ma służyć wszystkim użytkownikom. Kto nie chce to niech nie czyta i nie użytkuje ale przede wszystkim nie przeszkadza innym. Użytkownicy zwłaszcza Ci młodsi zadają czasami monotonnie te same pytania i nie należy okazywać lekceważenie czy brak szacunku dla Nich.
Bardziej zaawansowani pomagają młodszym bo Sami pamiętają jak nie wiedzieli co z czym i zadawali tysiące pytań.  Zdecydowana większość społeczeństwa naszego forum pomaga i uczy młodzieży. Niestety jest promil użytkowników wychowanych w głuszy próbujących w świecie cywilizowanym przenieść swoje spaczone EGO.
Ale mniemam że z czasem  życzliwość ,wyrozumiałość ,tolerancja będą dla niektórych czymś zwyczajnym.
Pozdrawiam. [2014-02-12 14:12]

pompips

Jest wiele zestawów na leszcza ale najprostsze są zawsze najlepsze. Ja leszcze poławiam na zestaw z koszykiem nie zawiera standardowej rurki antysplontaniowej. Zamiast niej stosuje kawałeczek 3-4cm rurki termo kurczliwej dzięki której przypon jest oddalony do koszyka ogólną idę odda rysunek. Co do przynęt to dla mnie na leszcza nr 1 są czerwone i kawałki rosówki, płatki owsiane, makaron, białe, miewałem tez barania na kukurydzę. Jeżeli chodzi o przypon to stosuję żyłki w zakresie 0.10 - 0,16. Co do haków to od 14-6. 
[2014-02-12 16:04]

przemo1980

Żyłkę główną dobierz do Twoich preferencji i warunków możesz dać z 0,25 albo i grubszą ( na leszcza na pewno taka wystarczy albo i cieńsza ale jak masz ciężki zestaw i do tego użyjesz taniej i cienkiej żyłki to może Ci "strzelać" przy mocniejszych rzutach), dalej zamontowana przelotowo rurka antysplątaniowa zagięta z koszyczkiem (wielkość i ciężar też zależnie od warunków i preferencji, możesz też użyć sprężyny wtedy będziesz mógł rzucić dalej ale będzie znacznie więcej splątań, albo samego ciężarka wtedy musisz zanęcić w inny sposób, np PVA. dalej krętlik, przed krętlikiem możesz dać jakiś amortyzator chroniący węzeł ale nie jest to niezbędne. Na końcu oczywiście przypon i haczyk - żyłka lub plecionka; wytrzymałość oczywiście mniejsza od żyłki głównej. grubość dobierasz do potrzeb, ja np. jak domyślam się że nie podejdzie nic większego to używam plecionki 0,06. Haczyk dobierasz generalnie nie do ryby tylko do przynęty. A przynęta i zanęta ... idź nad wodę i podpytaj a jak nie znajdziesz nikogo życzliwego w co wątpię to przejdź się brzegiem i obejrzyj pozostawione śmieci (niestety jestem prawie pewien że tak dowiesz się wszystkiego o stosowanych przynętach i zanętach). Ze standardowych łatwo dostępnych przynęt to kukurydza, biały robak, pęczak, makaron.

Myślę że bardziej odpowiednia na wodę stojącą będzie rurka prosta, a nie zagięta. Ewentualnie wcale nie używać rurki antysplątaniowej . Im mniej tych wszystkich bajerów tym lepiej :)
"Żyłka 0.25 albo i grubsza " - takiej to używam przy mocniejszych feederach podczas łowienia w dużej rzece z zastosowaniem sporego obciążenia.

[2014-02-13 14:44]

Moczykij70



Myślę że bardziej odpowiednia na wodę stojącą będzie rurka prosta, a nie zagięta. Ewentualnie wcale nie używać rurki antysplątaniowej .

Dokładnie, na wodę stojącą lepsza jest rurka prosta. A najlepiej w ogóle nie stosować rurki. Polecam klasyczny paternoster, który na wodzie stojącej spisuje się rewelacyjnie przy połowie na drgającą szczytówkę. Jest także wiele innych odmian z przelotowym koszykiem/ciężarkiem, które także dobrze się spisują. Jeśli dobrze są skonstruowane wcale się nie plączą.

Pzdr.

[2014-02-13 16:02]

notaki




Cieszymy się z tobą ''notaki'' iż twój trzeci świat awansował i możesz brać udział w swobodnych dyskusjach również na forach internetowych już od pierwszego lutego.
Forum ma służyć wszystkim użytkownikom. Kto nie chce to niech nie czyta i nie użytkuje ale przede wszystkim nie przeszkadza innym. Użytkownicy zwłaszcza Ci młodsi zadają czasami monotonnie te same pytania i nie należy okazywać lekceważenie czy brak szacunku dla Nich.
Bardziej zaawansowani pomagają młodszym bo Sami pamiętają jak nie wiedzieli co z czym i zadawali tysiące pytań.  Zdecydowana większość społeczeństwa naszego forum pomaga i uczy młodzieży. Niestety jest promil użytkowników wychowanych w głuszy próbujących w świecie cywilizowanym przenieść swoje spaczone EGO.
Ale mniemam że z czasem  życzliwość ,wyrozumiałość ,tolerancja będą dla niektórych czymś zwyczajnym.
Pozdrawiam.


Nie masz racji kolega.. naprawdę. :-) Gdyby załozyciel tego tematu cokolwiek sam poczytał i czegoś nie zrozumiał, miał jakieś wątpliwości, interesował by go jakiś szcegół, czegoś nie zrozumiał... z przyjemnością , w miarę mojej skromnej wiedzy, sam bym starał się mu pomóc ( co skądinąd robię na tym forum ). Jednak pytanie o rzeczy podstawowe, ogólnie dostępne i omawiane po tysiąckroć uważam po prostu za totalne lenistwo pokolenia neo. Sugestie o brak szacunku uważam za mocno przesadzone i calkowicie chybione. P.S. Nieprawdą jest tez , że nie pomogłem. Skierowanie pytajacego na stronę ( strony ) na ktorych jest wyczerpująca odpowiedź na Jego pytania jest oczywista forma pomocy. No i gdybym się czepiał posadziłbym Cię o trolling ;-), ale oczywiście ani to mi w głowie Pozdrawiam. [2014-02-13 18:14]

Haryyy5

0.25 żyłka tak jak napisałem, cieńsza też zda egzamin. Ja lubię mieć komfort i pewność że te wytrzyma. A że łapię ciężkimi koszykami ( ok 60 g obciążenia + zanęta) to nie chce się zastanawiać czy to nie strzeli. Za dużo razy widziałem jak mój zestaw oddala się bez smyczy. Poza tym wydaje mi się że grubość żyłki głównej niespecjalnie przeszkadza rybom skoro mamy przypon i ja to nim reguluje "delikatność" zestawu. Co do rurki nie zamierzam się sprzeczać bo powiem szczerze że albo używałem zawsze sprężyn na rurce albo rurki zagiętej także o zaletach czy wadach prostej się nie wypowiem ale chętnie wysłucham argumentów dlaczego jest ona lepsza na wody stojące.
[2014-02-14 10:02]

Moczykij70

chętnie wysłucham argumentów dlaczego jest ona lepsza na wody stojące.

Kolego, to bardzo proste. Chodzi o kąt pod jakim przechodzi żyłka główna przez rurkę i związany z tym opór, jaki czuje ryba podczas brania. Na wodzie stojącej kładziesz wędzisko poziomo, więc biorąca ryba czuje większy opór ciągnąc za żyłkę przez zagiętą rurkę a mniejszy przez rurkę prostą. Inaczej jest na wodzie płynącej, gdzie stawiasz wędzisko pionowo. Tylko rurka zagięta, a najlepiej bez rurki.

Pozdrawiam.


[2014-02-14 14:30]

Lukasz1988

Ja na wody stojące i płynące używam rurki zagiętej i nie narzekam jakoś. Na Wisłę używam żyłki 0.25-0.28, rurka antysplątaniowa. koszyk zanętowy, stoper, krętlik, przypon 0.08-0.14 z haczykiem od 16-8 w zależności czy łowię na spokojnej wodzie czy w nurcie. [2014-02-14 15:32]

Lord Szczupak125

Dzięki za odpowiedzi na moje pytanie.Liczę, że wiosenne wyprawy na leszcza przyniosą dobre wyniki.Mam jeszcze jedno pytanieCo możecie mi powiedzieć o połowie leszcza z pod lodu. [2014-02-14 19:57]

JULEK 112

Ja osobiscie uwielbiam wedowac pickerami na drgajaca szczytowke . Nie ma lepszego sposobu , bo przy zwyklych gruntowkach,nie zawsze wylapiesz delikatne brania a czesto takie sie zdarzaja,zwaszcza u duzych leszczy,zestaw w miare delikatny , zylka glowna max 18 , przyponik 14 i jest niezla jazda, polecam zdecydowanie. Tylko przy zakupie pamietaj aby nie brac rownych patykow np. jeden 2,70 a drugi 3,00 m i bedze dobrze , na stojace wody , to je to. Pozdrawiam.
[2014-02-19 19:50]