Zaloguj się do konta

Jak łowić na jeziorze Bełdany

utworzono: 2010/07/13 09:38
pogromca215

Cześć właśnie się wybieram na ryby do miejscowości Kamień nad jeziorem Bełdany koło Mikołajek.
Nie wiem jak mam się przygotować na tą wyprawę , łapię tam z pomostu takie leszcze około 0,50kg
i nie wiem jak zwabić te większe ryby, czy wstawać z rana czy rozpocząć łapanie wieczorem do puznej nocy . Wiem że te jezioro słynie z wielkich węgorzy i też przydało by się złapać jakiegoś.Jadę tam na 4-7 dni więc mogę nęcić systematycznie o danej porze . Prosił bym o pomoc ponieważ jadę już w ten piątek.
[2010-07-13 09:38]

kaugustyn13

witaj. leszcza tam jest sporo. wegorz tez pokazny. za dwa dni konczy sie okres ochronny a pogoda ma sprzyjac braniom wegorzowym. najlepsza rosowka. [2010-07-13 18:02]

pogromca215

Dzięki ale węgorza to jak tam łapać na spławik czy feeder ?
[2010-07-14 14:03]

pogromca215

Mam jeszcze jedno pytanie,czy jak bede nęcił z pomostu to podejdą większe ryby,czy ustawić się w innym miejscu przy grążelach,tylko jest tam żwir i nie wiem czy leszcze ,liny itp tam podejdą .proszę o szybkie odpowiedzi>>
[2010-07-14 14:09]

omarek

na jeziorze Bełdany łowiłem 2 tyg. i niema ryb  wszędzie porozstawiane żaki  przy brzegach prądem chodzą... żal
[2011-08-25 23:29]

jacenty75

Masz racje żal jeziora, ja kilknaście lat temu nad Bełdany do Kamienia jeździłem na początku czerwca specjalnie na sandacze, miałem swoje upatrzone miejsce i były piękne ciemne jeziorowe smoki. Poza tym można było trafić ładne garbusy na spina i węgorz z gruntu też się trafiał. Ale to było....... od pięciu lat nie byłem już w Kamieniu ale z tego co słyszę od zaprzyjaźnionych miejscowych takich ryb już się nie łapie. Jedyne co pozostało to drobny leszczyk, krąpik, płoteczki no i oczywiście żaki, żaki i jeszcze raz żaki co jakiś czas dla odmiany przeczesane niewodem. PGR Mikołajki skutecznie czyni swoja powinność. [2011-08-26 07:40]