Okoń o sandaczu nawet nie będę wspominał, a o wyholowanie ładnego szczupaczka też możesz być spokojny oczywiście jeśli wędziskiem nie będziesz "kręcil ósemek".
Pozdrawiam.
(2011/10/03 18:03)Mój sposób to wpływam na łowisko i pierwsze rzuty ( od 5-7 rzutów ) wykonuję spinimgiem z akustyczną obrotówką t/zw WIBRAKSEM prowokuje to szczupaki w okolicy swoimi wibracjami do wpłynicia na łowisko, po chwili odkładam spining i rzucam żywca. Po 10-20 minutach przeważnia są brania. po pewnym czasie zmieniam łowisko i powtarzam. Nigdy nie wracałem o kiju.
Pozdrawiam
flaming
(2011/10/04 13:02)Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.