Witam. Chciałbym się dowiedziec tych bardziej doświadczonych jak zanęcic w naszym łowisku zwanym potocznie "Moczydło" tak je nazywamy ; ] dzikie łowisko . Ryby jest tam duuzo najwiecej płoci okonia duuzy lin szczupak i tych wszystkich najpopularniejszych . i teraz zostawiajac drapiezniki chcialbym sie zapytac ile trzeba nacic i ile zeby ryby weszły w miejsce gdzie bd łowił.I czym najlepiej.Najbardziej chcialbym połowic płotek i linków bądz linów heh z góry thx.
Witam, Drobna płoć i linek wejdą w zanętę sklepową zwykłą (płociową, linowo-karasiową) z dodatkiem, powiedzmy pinki. Jeśli natomiast chciałbyś połowić większe sztuki, proponuję Ci ok.3-5 dniowe nęcenie, najlepiej w tych samych godzinach w których zamierzasz później łowić. Ja osobiście nęciłbym: kukurydzą, gotowaną pszenicą, pociętymi na 2cm kawałki rosówkami, dodatkowo płoć bardzo lubi gotowane konopie. Mam nadzieję że udało mi się pomóc chociaż trochę.
Pozdrawiam i życzę połamania kija (2011/08/24 15:33)