Jak było dziś na rybach ? 6
utworzono: 2015/05/24 16:41
Uwaga! Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty
A mi ostatnio taki węgorek na nocce się trafił na rosówkę. Mój pierwszy więc radość podwójna;)
[2015-06-13 13:42]
Sobota od piątej do południa (woda PZW). Wyniki: leszcz 56cm, karp 52 oraz pięć karasi:30-39 cm. Szwagro: karp 60cm + karaś. Zdjęcia w temacie: Z wędkami na Śląsku [2015-06-13 14:31]
A mi ostatnio taki węgorek na nocce się trafił na rosówkę. Mój pierwszy więc radość podwójna;)
Ja w dwie nocki śr/cz i cz/pt po dwe sztuki, rozmiarem nie powalały - 52,50, 60,62...także bierze na potęgę...szkoda że okres ochronny od poniedziałku :(...
[2015-06-13 16:24]
na szczęście tu gdzie jestem jeszcze się taki mądry nie znalazł żeby węgorkowi okres zrobić:)
[2015-06-13 17:44]
Daj sobie spokój z okresm ochronnym na węgorza...jest nieżyciowy,i nie warto go przestrzegać. [2015-06-13 19:17]
zasiadka od wczoraj od 19 do dziś do 12 .
wynik
4 brania i 4 leszcze....
Miały byc dwa dni nad woda ale w takich mizernych warunkach zjechałem do domu
[2015-06-13 19:25]
Fajne , fajne ;] Dzisiaj pływałem 4 godz pontonem po Nogacie w Letnikach i tylko jeden szczupaczek pod koniec łowienia się trafił ;[ Ten wyraz twarzy mówi wszystko....
[2015-06-14 15:51]
przy 22cm myślę że szło by już rozpoznać gorzej z 8 cm. tylko takich uklei na zawodach życzyć.. [2015-06-14 18:31]
Dzisiaj po pracy wypad ze spinnem na port/Wisła w G.K. i ........ szybki powrót do domu "na tarczy" 70cm emocji wystarczyło jak na jeden dzień:) [2015-06-15 17:25]
Jezioro Niegocin od 16.00 do 18.00 drgająca szczytówka , pęczek białych robaków , 4 leszcze 35-40 cm ,około 10 płotek 15-20 cm. [2015-06-15 21:09]
widzę że Leszcze zaczynają się pojawiać ale widzę też prosiaczki czyżby były już po tarle bo ostatnio u mnie były jeszcze strasznie grubaśne.
[2015-06-16 07:24]
Dzisiaj po pracy wypad ze spinnem na port/Wisła w G.K. i ........ szybki powrót do domu "na tarczy" 70cm emocji wystarczyło jak na jeden dzień:)
Gratki Jacku. Widzę że port w GK odpłaca się swoim stałym bywalcom :-)
Ja wybrałem się wczoraj z wieczora ze spinem, 2,5 godz. biczowania wody bez kontaktu z rybą. I jak zwykle trafiłem na zmianę pogody: jak wychodziłem z domu było bezwietrznie, nad wodą wiatr że nie można było dobrze lekkiej przynęty zarzucić. Ale jest jeden plus wypadu: przeszedłem się w dawno nie uczęszczane przeze mnie miejsca i odkryłem fajną wodę. pozdro
No to się mijamy Tomek ale i tak zazdroszczę Tobie orientacji na Wiśle bo port jak to port ma mocno ograniczone możliwości zresztą sam dobrze wiesz - wczoraj byłem sam ani żywej duszy to musi coś oznaczać a i woda niska. [2015-06-16 09:20]
ostatnio nie moge trafić nic konkretnego, skleiłem z różnych wypadów krótką relację, różne metody, różne rybki.https://www.youtube.com/watch?v=VNnlohHy4dk
[2015-06-16 10:35]