Jak było dziś na rybach? 9
utworzono: 2018/06/13 16:39
Uwaga! Ten wątek został zablokowany - nie możesz odpowiadać na posty
Wiślany bolek z dzisiejszego poranka.
Relacja wideo dostępna na https://www.youtube.com/watch?v=9D-TkOcWhOY [2019-07-25 22:18]
Chwilka relaksu nad rzeką po pracy i dwa hole głodnych sandaczyków. Duża guma małe ryby, mała guma wymiarki..... o co kaman? Ostatnio tak bywa. [2019-07-26 19:31]
Stizostedion lucioperca...U mnie gatunek już chyba wymarły ( wyżarty ).Miałem ochotę na nocny wypad za sandaczem ale zdrowy rozsądek zwycięzył:-) Równie dobrze mógłbym polować na jednorożce:-)Może większe są bardziej przyzwyczajone do małych rybek teraz bo pełno tej sieczki wszędzie...Z drugiej strony jakby 80 tka walneła przykładowo w 2,5 calowego Keitecha to bym sie trochę zdziwił bo to totalnie niezasadne aby duża ryba wsysała taki "plankton".Mniejsze ryby - tu pewnie wszystko jest możliwe. [2019-07-26 20:56]
Siema Barrakuda. Nikt nie łowi na twojej Wiśle sandaczy? U nas są główki tzw. nurtowe z których można połowić sporo. Dużo ryb nie przekracza wymiaru, ale są i z żadka widzę aby ktoś o tej porze roku nastawiał się na nie. Uczywiście celowo na małe ryby nie wyprawiam się ale cóż począć jak taki weźmie na 12cm jaskółkę....Pużniej jesienią słabiej biorą co zaprzecza logice, ale wytrawnym łowcą tego gatunku są znane miejsca na rzece, gdzie wyjeżdżają kolosy. Słyszałem o takich rybach , zdjęcia widziałem ale jak i gdzie to tajemnica. [2019-07-27 05:18]
Cześć.Możliwe że ktoś za sandaczem tu gania ale osobiście nie spotkałem takiego wędkarza.U mnie ta Wisła jest koszmarnie zasypana piachem.Nie ma główek a jedynie odciete od nurtu baseny, są opaski ale trudno o takie gdzie jest nurt i odpowiednia głebokośc za to masa piachu,łachy.W tym roku układ jest wyjatkowo paskudny i może stąd to bezrybie...Nawet bolenie gdzieś zniknęły i pod brzegiem jest martwa strefa.Tragedia...Dziś krótki rekonesans na zero - nawet dotknięcia.Co w ubiegłym sezonie było niemal nie do pomyslenia teraz jest rzeczywistością.Jedyne co się rzuca w oczy to sterty smieci - buteleczki po piwku, puszki, kiełbaski, kaszanka, talerzyki i masa gówna:-)Miałem wrzucić zdjęcie jak się "wędkarze" na południowym mazowszu bawią na podstawie epickiego chlewu jaki po nich pozostaje nad wodą ale może lepiej się juz nie dołować.Musiało być grubo bo nawet deskę klozetową zamontowali na na drzewie:-))) Ludzie to mają fantazję tylko ciekawe kto ten syf posprząta - pewnie wysoka woda o ile kiedyś nadejdzie bo po takie ilości śmieci trzeba by było podjechać busem albo ciągnikiem z przyczepą.Może jesień bedzie łaskawsza bo na udany urlop z wędką raczej nie mogę liczyć. [2019-07-27 18:17]
Jednak dla niewtajemniczonych powiem że tu jest ryba. Ja zaś wiem gdzie jest :tu". Dziś mam chwilę słabości więc pokażę wszystkim gdzie biorą. :) [2019-07-30 22:17]
ostatnio sprawdzałem co można złowić w warszawskiej Wiśle na niżówce... :)https://www.youtube.com/watch?v=Cx1W6Egw6pQ [2019-08-02 15:22]
Zacząłem jeszcze o szarówce. Przez pierwsze dwie godziny brania. Sporo cert i kleń. Później rzeka odmówiła współpracy. [2019-08-03 09:41]
Siemanko, właśnie jestem po rozmowie z Luxem. Dzisiaj w nocy złowił sandacza 88cm i kilka mniejszych. Wysłał też zdjęcie ryby z przynętą w pysku, ale nie dodam bo nie moje....Szkoda że nie ma go już na tym forum. [2019-08-04 14:25]
Siemanko, właśnie jestem po rozmowie z Luxem. Dzisiaj w nocy złowił sandacza 88cm i kilka mniejszych. Wysłał też zdjęcie ryby z przynętą w pysku, ale nie dodam bo nie moje....Szkoda że nie ma go już na tym forum.ÂA co to się stało że Lux znikł z tego forum jeśli mozna wiedzieć?
[2019-08-04 16:33]
Nie tylko z tego forum. Ja już nawet nie pamiętam dlaczego. Pamiętam tylko że poznałem go dzięki temu forum, wiele mu zawdzięczam, pierwsze pstrągi i lipienie to dzięki jego zaproszeniu. Sporo się nauczyłem od niego. Mogę tylko zdradzić że w tym roku obrał sobie na cel złowienie metrowego sandacza, oby mu się powiodło. A jeszcze lepiej jak będę przy tym hehe. [2019-08-04 18:24]