Inny feeder ze spławikiem
utworzono: 2011/11/21 19:54
Witam :)Chciałbym się podzielić moim pomysłem na nieco rozbudowany zestaw spławikowy. A mianowicie do zwykłego zestawu spławikowego tak z 5-10 cm nad obciążeniem wiążemy do żyłki siateczkę od cytrusów czy coś takiego i do tego woreczka kładziemy zanętę. Może to moim zdaniem zastąpić popularny feeder a efekt podobny. Co o tym sądzicie? [2011-11-21 19:54]
I przy zarzucie po pierwsze haczyk wplątuje się w siatkę, po drugie zestaw zrywasz od ciężaru zanęty, po trzecie przy ściąganiu (jak się uda zarzucić) to zahaczasz siateczką o wszystko co po drodze mija zestaw. [2011-11-21 20:28]
Ale Maciek jest tez pozytyw w tym wszystkim.Jak po męczarniach uda sie zarzucić,to przy braniu jak nie uda mu sie zaciąć --przynajmniej jest szansa że na tej mini podrywce rybka sie zaplącze......Uniwersalna metoda--łowienie na podrywke ze spławikowaniem jednocześnie---sam bym na to nie wpadł--dlatego nie ma mnie w progamie :Mam Talent. [2011-11-21 20:37]
Dobrze kombinujesz Kolego, tylko, że do takiego sposobu nęcenia używa się woreczków lub siatek PVA, trochę droga to zabawa, ale daje efekty
Link :http://www.rockworld.pl/materialy_pva.html
Link :http://www.tamaj.pl/784-worki-siatki-pva
[2011-11-21 20:43]
Na stronach karpiowych znajdziesz dużo porad związanych z materiałami rozpuszczalnymi w wodzie (nici, woreczki) stosowanych do punktowego nęcenia kulkami, granulatem, itp, ale najczęściej te metody stosuje się do łowienia gruntowego.
[2011-11-21 20:44]
Ale Maciek jest tez pozytyw w tym wszystkim.Jak po męczarniach uda sie zarzucić,to przy braniu jak nie uda mu sie zaciąć --przynajmniej jest szansa że na tej mini podrywce rybka sie zaplącze......Uniwersalna metoda--łowienie na podrywke ze spławikowaniem jednocześnie---sam bym na to nie wpadł--dlatego nie ma mnie w progamie :Mam Talent.
Hehehehheheehehe....no tak, żałuj teraz :) Ja tak za dzieciaka łowiłem raki. Do takiej siateczki wkładaliśmy kawałek zdechłej rybki, to na sznurku i kiju, pod wodę na dno i rak łapał za siatkę szczypcami i zaplątywał się nóżkami i pomału to wyciągaliśmy.
[2011-11-21 20:45]
Widzę, że Kolegom humory dopisują, ale może zamiast wyśmiewać pomysł chłopaka, jak sądzę młodego wędkarza, to raczej pomóżcie mu.
Oj, nie ładnie.......... i nawet Pan moderator zamiast służyć pomocą i radą się naśmiewa :(
[2011-11-21 20:56]
Beznadziejny pomysł.
Będziesz w stanie zawsze odmierzyć idealną dawkę (ciężar) zanęty?
Poza tym ubywająca zanęta spowoduje, że będzie się zmieniać wyważenie spławika.
[2011-11-21 21:03]
Widzę, że Kolegom humory dopisują, ale może zamiast wyśmiewać pomysł chłopaka, jak sądzę młodego wędkarza, to raczej pomóżcie mu.
Oj, nie ładnie.......... i nawet Pan moderator zamiast służyć pomocą i radą się naśmiewa :(
Prowokatorze, to zobacz na pierwszy post Pana Moderatora. Z humorem odpisałem @perwerowi nawiązując do jego wypowiedzi. Zabraniać dopisujących humorów, to możesz u siebie na podwórku, a tu dobry humor każdego usera to pozytyw.
[2011-11-21 21:22]
hehe też myślałem że to beznadzieja ale warto spróbować :)A tak w ogóle to rak jest chroniony! [2011-11-25 20:48]