Koledzy wędkarze, Podzielcie się proszę swoimi doświadczeniami odnośnie zapełnienia żyłką szpuli. Nawijacie na maxa, czy zostawiacie troszkę miejsca? Czy ma to duże znaczenie przy oddawaniu rzutów?
ja umarzam że nie powinno się nawijać szpuli na full bo przy rzutach może sie plątać żyłka take jest moje zdanie a nie wiem co inni koledzy powiedzą pozdrawiam (2011/03/21 15:37)
Witam napewno ma to znaczenie im wiecej nawiniesz to dalej rzucisz zylka niestawia wtedy oporu o rant szpuli ja nawijam prawie do pelna ale jak bedzie kiepska zylka z tendencja do skrecania to sie bedzie platac i narobi balaganu (2011/03/21 15:41)
No dokładnie się zgadzam z kolegą powyżej, zawsze powinieneś zostawić trochę miejsca bo jak nawiniesz na ful żyłki to będzie Ci się mogło zsunąć kilka zwojów i wszystko poplątać.
po pierwsze nawijaj żyłke w wodzie.zostaw ją namocona na ok 15 min prawie każda zyłka wchłonie cos wody przez co stanie sie obszerniejsza,a potem nawin prawie pod sam rant zostaw minimalnie luzu po wyschnieciu bedzie sie wydawać że jest jej nieco mniej niż po nawinięciu.ale na pewno nie bedzie sie plątać ani schodzić sama z szpuli. (2012/03/29 22:59)