Czesc, pomyślałem ze, jesli jest temat ile wydajecie na przynety, to jestem ciekaw ile na dzień dzisiejszy jest warta Wasza kolekcja w pudełeczkach? Pozdrawiam
samo to co teraz wyrzucam na allegro po sprzątnięciu pudełka główki i gumki oceniam na dobre 200 zł to takie minimum,,, i pewnie to co się zostało w pudełeczku i plecaku z 3 razy tyle bo lepsze przynęty zostawiłem kilka zbrojonych soft for play ok 20 zł za sztukę zbrojoną... jakby to wszystko policzył to pewnie była by niezła sumka :D (hahaha a narzekamy że kobity w szafach mają tyle zbędnych rzeczy, my chyba nie jesteśmy lepsi jeśli chodzi o nasze hobby) :D (2011/10/10 22:04)
Ja nie robię magazynu niepotrzebnych rzeczy.Łowię już trochę i wiem co jest mi potrzebne.Wszelkie zakupy traktuje jako uzupełnienie,wiadomo co jakiś czas coś zostaje w wodzie.Myślę że wszystkie przynęty razem w granicy 1000-1500 zł. (2011/10/10 22:15)
a u mnie o dziwo tylko około sześciu zł,alga dwójka i przypony.nie stosuje żadnych gumek a moja alga jeszcze nigdy mnie nie zawiodła.poważnie,zawsze szczupak się trafi,większy albo mniejszy zjadliwy albo nie ale jest (2011/10/10 22:33)
Ile wydaję na przynęty? Nie wiem ale i tak zawsze za dużo. Na przykład dziś dojechały do mnie szczupacze gumki. 3 stówki już nie moje a i tak muszę jeszcze uzupełnić zapas gumek na sandacze, wydatek na szczęście trochę mniejszy bo ok 2 stów. O główkach pisać nie będę bo również dzisiaj dokupiłem 17- do tych szczupaczych gumek za ponad 5 dych a jest to kropla w morzu potrzeb. I tak ze 3 razy do roku. Kupa kasy, chyba więcej niż na fajki;) (2011/10/11 00:44)
No troche sie togo wydaje co miesiąc no bo jak nie przynety spiningowe to jakąś zanete tez trzeba kupić no i robaczki...Ale to tak jak kolega nadmienił wczesniej to jest dokupywanie sprzetu. (2011/10/11 19:50)
Po tym tuningu jest śmieszny.:) Nie wiem co oni tam wąchają ale to się często zdarza,i zawsze wtedy język polski stanowi dla zmieniającego wyzwanie które go przerasta.:) (2011/10/12 20:14)