Ile lat wędkujecie?
utworzono: 2014/07/29 09:40
Chciałbym mieć tą wiedzę co w chwili obecnej na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych kiedy zaczynałem już własne wypady nad rzekę bez opieki ojca. Sprzęt... ot jak wspomnieli poprzednicy od bambusa do super extra teleskopów i zawalistych kołowrotków z "bratnich" socjalistycznych krajów. Tęczówkę jeszcze mam na znalezionej w czeluściach warsztatu ojca szpulce sprzed kilkudziesięciu lat. Wspomnień czar... . [2014-07-29 19:50]
W PZW od 1994 ale bakcyla złapałem z 2-3 lata wcześniej, wujek mnie zaraził :)
[2014-07-29 22:29]
pierwsza wędeczka to leszczyna ;)
Pierwsza jak większości w tamtych czasach to leszczyna.
No i że mały majsterek to i leszczynówkę wyrzutkę se zrobiłem.
Łącznik to zwykła rurka, przelotki to sprężynki od spinaczy bo suszenia.
Kołowrotek, to wyższa szkoła jazdy. Nakrętka od majonezu, szpulka żyłki zamontowana za pomocą korka od oleju. a korbka z kawałka jakiego drewienka, czy plastikowej rurki i wkrętu...
Później bambus i przelotki z drutu miedzianego..., ruski kołowrotek z ruchoma szpulą.
I tak powoli do tego co teraz mam...
[2014-07-29 22:50]
Nadal uczę się wędkować, czytam z uwagą Wasze komentarze, człowiek całe życie się uczy, moja pierwsza wędka od Taty bambusowa z ruchomą szpulą( dolną część wędki jeszcze gdzieś mam) dostałem w latach 60-tych, PZW od 1973 i prezent od Taty- niebieska Germina i kołowrotek Point Made in Japan, na panewkach, nadal mam [2014-07-30 02:06]
...pamięta kto klejonki z tonkinu....w latach 1982 - 84 miałem małą przerwę .,,armia....
Z wojska przywiozłem taką klejonkę 3.0m, dolnik z korka i porządnym uchwytem do kręcioła....
A te jeziora na Drawsku Pomorskim - poligon 1984.....uczyłem łowić niemal cały sztab mojego batalionu.....
[2014-07-30 06:05]
U mnie pierwsze wędzisko i pierwsza wyprawa na ryby :) 85 rok, pierwsza karpiówka i pierwsze łowienie na włos 95 lub 96 rok, wstąpienie do PZW 94 rok, tylko co te daty znaczą ? :) NIC :) Znam wędkarzy co łowią po 50 lat a nie wiedzą do czego służy hamulec w kołowrotku a znam też takich co łowią 5 a są kozakami :) Pozdro.
Piotrek u Ciebie NIC, a u mnie przełożylo się to na doswiadczenie. :))) [2014-07-30 07:51]
Ja nawet nie wiem;) ale pierwszy wypad to chyba zaliczyłem w 1-2 klasie szkoły podstawowej. Teraz z kolei się często śmieję bo mam 3letniego siostrzeńca który ma totalnego bzika na punkcie ryb...z kolei jego mama jest ortodontką i mały podbiera jej wszystkie materiały, które mu się uda i robi z nich przynęty:P [2014-07-30 11:13]
Ja nawet nie wiem;) ale pierwszy wypad to chyba zaliczyłem w 1-2 klasie szkoły podstawowej. Teraz z kolei się często śmieję bo mam 3letniego siostrzeńca który ma totalnego bzika na punkcie ryb...z kolei jego mama jest ortodontką i mały podbiera jej wszystkie materiały, które mu się uda i robi z nich przynęty:P
Trzyletnie dziecko robi przynęty i ma bzika na punkcie wędkarstwa - i to z czego :) ! Cholera , jak te dzieci teraz szybko dorastają :O
[2014-07-30 13:39]
U mnie pierwsze wędzisko i pierwsza wyprawa na ryby :) 85 rok, pierwsza karpiówka i pierwsze łowienie na włos 95 lub 96 rok, wstąpienie do PZW 94 rok, tylko co te daty znaczą ? :) NIC :) Znam wędkarzy co łowią po 50 lat a nie wiedzą do czego służy hamulec w kołowrotku a znam też takich co łowią 5 a są kozakami :) Pozdro.
Piotrek u Ciebie NIC, a u mnie przełożylo się to na doswiadczenie. :)))
Tomek i co z doświadczenia :) , u mnie w kole co drugi doświadczony a jak bym chciał z 5 na całe koło zajebistych wędkarzy znaleźć to ciężko by było :))))))))
[2014-07-30 16:27]
U mnie pierwsze wędzisko i pierwsza wyprawa na ryby :) 85 rok, pierwsza karpiówka i pierwsze łowienie na włos 95 lub 96 rok, wstąpienie do PZW 94 rok, tylko co te daty znaczą ? :) NIC :) Znam wędkarzy co łowią po 50 lat a nie wiedzą do czego służy hamulec w kołowrotku a znam też takich co łowią 5 a są kozakami :) Pozdro.
Piotrek u Ciebie NIC, a u mnie przełożylo się to na doswiadczenie. :)))
Tomek i co z doświadczenia :) , u mnie w kole co drugi doświadczony a jak bym chciał z 5 na całe koło zajebistych wędkarzy znaleźć to ciężko by było :))))))))
Sorry Zbyszek nie Tomek :)
[2014-07-30 16:29]
U mnie pierwsze wędzisko i pierwsza wyprawa na ryby :) 85 rok, pierwsza karpiówka i pierwsze łowienie na włos 95 lub 96 rok, wstąpienie do PZW 94 rok, tylko co te daty znaczą ? :) NIC :) Znam wędkarzy co łowią po 50 lat a nie wiedzą do czego służy hamulec w kołowrotku a znam też takich co łowią 5 a są kozakami :) Pozdro.
Piotrek u Ciebie NIC, a u mnie przełożylo się to na doswiadczenie. :)))
Tomek i co z doświadczenia :) , u mnie w kole co drugi doświadczony a jak bym chciał z 5 na całe koło zajebistych wędkarzy znaleźć to ciężko by było :))))))))
Sorry Zbyszek nie Tomek :)
Spoko Zbyszek :))). W Mławie widać się nie przekłada :)))). Działdowo to już inna bajka :)))). Wędkarstwo to nie tylko karpie.... Doświadczenie to podstawa... Mylisz doświadczenie z wiekiem :))). Spoko wybaczam młody jesteś więc masz prawo ;))))
[2014-07-30 17:27]
U mnie pierwsze wędzisko i pierwsza wyprawa na ryby :) 85 rok, pierwsza karpiówka i pierwsze łowienie na włos 95 lub 96 rok, wstąpienie do PZW 94 rok, tylko co te daty znaczą ? :) NIC :) Znam wędkarzy co łowią po 50 lat a nie wiedzą do czego służy hamulec w kołowrotku a znam też takich co łowią 5 a są kozakami :) Pozdro.
Piotrek u Ciebie NIC, a u mnie przełożylo się to na doswiadczenie. :)))
Tomek i co z doświadczenia :) , u mnie w kole co drugi doświadczony a jak bym chciał z 5 na całe koło zajebistych wędkarzy znaleźć to ciężko by było :))))))))
Sorry Zbyszek nie Tomek :)
Spoko Zbyszek :))). W Mławie widać się nie przekłada :)))). Działdowo to już inna bajka :)))). Wędkarstwo to nie tylko karpie.... Doświadczenie to podstawa... Mylisz doświadczenie z wiekiem :))). Spoko wybaczam młody jesteś więc masz prawo ;))))
Zbyszek ja piszę ogólnie o wędkarzach, nie o karpiach i kapiarzach :), karpiarzy nawet w sumie u mnie nie ma ;) no i jakoś w Mławie się nie przekłada doświadczenie na wyniki, może w Działdowie jest inaczej :)))))
[2014-07-30 17:52]
i nie czepiaj meeeeee, sorry ze tego Tomka ale Tomek do mnie pisał na fb i stąd ten błąd :)
[2014-07-30 18:06]
U mnie pierwsze wędzisko i pierwsza wyprawa na ryby :) 85 rok, pierwsza karpiówka i pierwsze łowienie na włos 95 lub 96 rok, wstąpienie do PZW 94 rok, tylko co te daty znaczą ? :) NIC :) Znam wędkarzy co łowią po 50 lat a nie wiedzą do czego służy hamulec w kołowrotku a znam też takich co łowią 5 a są kozakami :) Pozdro.
Piotrek u Ciebie NIC, a u mnie przełożylo się to na doswiadczenie. :)))
Tomek i co z doświadczenia :) , u mnie w kole co drugi doświadczony a jak bym chciał z 5 na całe koło zajebistych wędkarzy znaleźć to ciężko by było :))))))))
Sorry Zbyszek nie Tomek :)
Spoko Zbyszek :))). W Mławie widać się nie przekłada :)))). Działdowo to już inna bajka :)))). Wędkarstwo to nie tylko karpie.... Doświadczenie to podstawa... Mylisz doświadczenie z wiekiem :))). Spoko wybaczam młody jesteś więc masz prawo ;))))
Zbyszek ja piszę ogólnie o wędkarzach, nie o karpiach i kapiarzach :), karpiarzy nawet w sumie u mnie nie ma ;) no i jakoś w Mławie się nie przekłada doświadczenie na wyniki, może w Działdowie jest inaczej :)))))
No w Działdowie doświadczenie przekłada się na wyniki, natomiast wiek niekoniecznie.. :))) W Mławie to i niebo inne ;))))). Rozumnie to, bo szwagra mam mławiaka ;))))).
[2014-07-30 18:13]
U mnie pierwsze wędzisko i pierwsza wyprawa na ryby :) 85 rok, pierwsza karpiówka i pierwsze łowienie na włos 95 lub 96 rok, wstąpienie do PZW 94 rok, tylko co te daty znaczą ? :) NIC :) Znam wędkarzy co łowią po 50 lat a nie wiedzą do czego służy hamulec w kołowrotku a znam też takich co łowią 5 a są kozakami :) Pozdro.
Piotrek u Ciebie NIC, a u mnie przełożylo się to na doswiadczenie. :)))
Tomek i co z doświadczenia :) , u mnie w kole co drugi doświadczony a jak bym chciał z 5 na całe koło zajebistych wędkarzy znaleźć to ciężko by było :))))))))
Sorry Zbyszek nie Tomek :)
Spoko Zbyszek :))). W Mławie widać się nie przekłada :)))). Działdowo to już inna bajka :)))). Wędkarstwo to nie tylko karpie.... Doświadczenie to podstawa... Mylisz doświadczenie z wiekiem :))). Spoko wybaczam młody jesteś więc masz prawo ;))))
Zbyszek ja piszę ogólnie o wędkarzach, nie o karpiach i kapiarzach :), karpiarzy nawet w sumie u mnie nie ma ;) no i jakoś w Mławie się nie przekłada doświadczenie na wyniki, może w Działdowie jest inaczej :)))))
No w Działdowie doświadczenie przekłada się na wyniki, natomiast wiek niekoniecznie.. :))) W Mławie to i niebo inne ;))))). Rozumnie to, bo szwagra mam mławiaka ;))))).
A co ty z tym wiekiem ja nie o wieku mówię :)
[2014-07-30 18:16]
i nie czepiaj meeeeee, sorry ze tego Tomka ale Tomek do mnie pisał na fb i stąd ten błąd :)
już nie będę :) chyba ....:)))))
[2014-07-30 18:16]
U mnie pierwsze wędzisko i pierwsza wyprawa na ryby :) 85 rok, pierwsza karpiówka i pierwsze łowienie na włos 95 lub 96 rok, wstąpienie do PZW 94 rok, tylko co te daty znaczą ? :) NIC :) Znam wędkarzy co łowią po 50 lat a nie wiedzą do czego służy hamulec w kołowrotku a znam też takich co łowią 5 a są kozakami :) Pozdro.
Piotrek u Ciebie NIC, a u mnie przełożylo się to na doswiadczenie. :)))
Tomek i co z doświadczenia :) , u mnie w kole co drugi doświadczony a jak bym chciał z 5 na całe koło zajebistych wędkarzy znaleźć to ciężko by było :))))))))
Sorry Zbyszek nie Tomek :)
Spoko Zbyszek :))). W Mławie widać się nie przekłada :)))). Działdowo to już inna bajka :)))). Wędkarstwo to nie tylko karpie.... Doświadczenie to podstawa... Mylisz doświadczenie z wiekiem :))). Spoko wybaczam młody jesteś więc masz prawo ;))))
Zbyszek ja piszę ogólnie o wędkarzach, nie o karpiach i kapiarzach :), karpiarzy nawet w sumie u mnie nie ma ;) no i jakoś w Mławie się nie przekłada doświadczenie na wyniki, może w Działdowie jest inaczej :)))))
No w Działdowie doświadczenie przekłada się na wyniki, natomiast wiek niekoniecznie.. :))) W Mławie to i niebo inne ;))))). Rozumnie to, bo szwagra mam mławiaka ;))))).
A co ty z tym wiekiem ja nie o wieku mówię :)
Ciężko Cię rozgryźć :)))))))))
[2014-07-30 18:18]
U mnie pierwsze wędzisko i pierwsza wyprawa na ryby :) 85 rok, pierwsza karpiówka i pierwsze łowienie na włos 95 lub 96 rok, wstąpienie do PZW 94 rok, tylko co te daty znaczą ? :) NIC :) Znam wędkarzy co łowią po 50 lat a nie wiedzą do czego służy hamulec w kołowrotku a znam też takich co łowią 5 a są kozakami :) Pozdro.
Piotrek u Ciebie NIC, a u mnie przełożylo się to na doswiadczenie. :)))
Tomek i co z doświadczenia :) , u mnie w kole co drugi doświadczony a jak bym chciał z 5 na całe koło zajebistych wędkarzy znaleźć to ciężko by było :))))))))
Sorry Zbyszek nie Tomek :)
Spoko Zbyszek :))). W Mławie widać się nie przekłada :)))). Działdowo to już inna bajka :)))). Wędkarstwo to nie tylko karpie.... Doświadczenie to podstawa... Mylisz doświadczenie z wiekiem :))). Spoko wybaczam młody jesteś więc masz prawo ;))))
Zbyszek ja piszę ogólnie o wędkarzach, nie o karpiach i kapiarzach :), karpiarzy nawet w sumie u mnie nie ma ;) no i jakoś w Mławie się nie przekłada doświadczenie na wyniki, może w Działdowie jest inaczej :)))))
No w Działdowie doświadczenie przekłada się na wyniki, natomiast wiek niekoniecznie.. :))) W Mławie to i niebo inne ;))))). Rozumnie to, bo szwagra mam mławiaka ;))))).
A co ty z tym wiekiem ja nie o wieku mówię :)
Ciężko Cię rozgryźć :)))))))))
bo ja oryginalny jestem :)))))
[2014-07-31 00:07]
[2014-07-31 09:44]Ja nawet nie wiem;) ale pierwszy wypad to chyba zaliczyłem w 1-2 klasie szkoły podstawowej. Teraz z kolei się często śmieję bo mam 3letniego siostrzeńca który ma totalnego bzika na punkcie ryb...z kolei jego mama jest ortodontką i mały podbiera jej wszystkie materiały, które mu się uda i robi z nich przynęty:P
Trzyletnie dziecko robi przynęty i ma bzika na punkcie wędkarstwa - i to z czego :) ! Cholera , jak te dzieci teraz szybko dorastają :O
aż wam pokażę z czego :D to takie gumki które się zakłada na te metalowe aparaty:) Siostra czasem dostaje aż szewskiej pasji jak go spuści z oka i musi potem szukać przynęt;) z drugiej strony to jest też plus...jak się chce młodego przekupić albo wmusić w niego jedzenie to włącza się byle jaki program o rybach i dziecka nie ma;d otwarta buzia aż czasem zapomina przeżuwać:D
Mało tego ...zaraz wam pokaże z czego robi te swoje przynęty : http://www.maselortho.com/NewProducts/images/unicycles.jpgSiostrę to już czasem coś trafia, bo biega po mieszkaniu i zbiera to potem;) Ale całą fascynacja ma też plus, jak chce się nakarmić małego to wystarczy odpalić jakiś program przyrodniczy o rybach:D buzia rozdziawiona tak że czasem zapomina przegryzać przez tą swoją fascynację;)Ja nawet nie wiem;) ale pierwszy wypad to chyba zaliczyłem w 1-2 klasie szkoły podstawowej. Teraz z kolei się często śmieję bo mam 3letniego siostrzeńca który ma totalnego bzika na punkcie ryb...z kolei jego mama jest ortodontką i mały podbiera jej wszystkie materiały, które mu się uda i robi z nich przynęty:P
Trzyletnie dziecko robi przynęty i ma bzika na punkcie wędkarstwa - i to z czego :) ! Cholera , jak te dzieci teraz szybko dorastają :O
[2014-07-31 10:01]
23 lata temu, pierwsza ryba to piękny, polski złoty karaś.Ech, ile to już wody upłynęło...;( [2014-08-02 19:58]
To już 33 lata. Pierwsza rybka Jaz na bambusowa wędkę. Nie wiedziałem jak odchaczyc wiec ciągnąłem za sobą to Taty. Łowisko Dolna Odra. [2014-08-03 14:26]