Wszystko zależy od tego jak duży masz staw...Jeśli jest spory i jest jakiś drapieżnik lin będzie wyrastał normalnie.Brzęczyk natomiast to takie prehistoryczne urządzenie,które kiedyś było wykorzystywane w akwarystyce(popytaj znajomych może jeszcze ktoś posiada).
Jeśli chodzi o drzewa nad wodą,to jestem przeciwny...Tak jak wspominałem-jesienią liście wpadają do wody,opadają na dno i tam się rozkładają...przy okazji powstaje siarkowodór który jest trujący dla ryb(i nie tylko)...Dodaj sobie do tego utrudnioną wymianę gazową zimą i tragedia gotowa...Wiem bo to przerabiałem...i nawet przerębel nie pomoże jeśli nie będzie cyrkulacji...
Rośliny za to jak najbardziej wskazane(co prawda ich resztki też się rozkładają-ten sam problem-ale jest więcej korzyści niż szkody...).Trzcina,tatarak,jeżogłówka,oczeret,moczarka kanadyjska...Natleniają wodę i są naturalnym "tarłowiskiem",zapewniają schronienie przed drapieżnikiem...Jednak nie możesz zapominać,że niektóre z tych gatunków są bardzo expansywne i w przyszłości mogą stać się zmorą w Twoim stawie...
Pozdrawiam i powodzenia.
(2011/07/02 23:46)