Koledzy proszę sugestie przy naprawie kołowrotka. Jest problem z tylnym hamulcem. Bardzo ciężko chodzi pomimo że jest odkręcony maksymalnie. Oczywiście przy dokręceniu jest większy opór. Co powinienem zrobić jeszcze, albo co zrobiłem źle? Cały mechanizm rozebrałem, wyczyściłem, skręciłem ponownie i nic. Mechanizm składa się z kilku podkładek różnej grubości. Jest to wiekowy, ale dobry kołowrotek, nie chciałbym się z nim żegnać.
Poczytaj na stronie: http://www.tajniki-wedkarstwa.pl/news.phpW razie dalszych problemów pisz na priv lub GG- 33439319Pozdrawiam Bogdan (2013/10/21 18:25)
Czasami tak bywa że przeoczenie małego detalu psuje całość. Najlepiej posługiwać się schematami montażowymi a jeśli ich brak róbmy zdjęcia poszczególnych etapów demontażu kołowrotka by potem spokojnie go złożyć z powrotem. Wielokrotnie dostawałem młynki rozłożone przez właścicieli a później źle zmontowane że pozostawały części :0 Jeśli hamulec pracuje bez zacięć to nie rozbieramy go niepotrzebnie. W tanich kołowrotkach zazwyczaj ten element działa marnie, stąd trzeba wiele zachodu żeby poprawić to co "ojciec konstruktor" popsuł :) (2013/11/02 23:45)