Jak się domyślam , chcesz zaczać przygodę z łowiniem sandaczy , więc długa droga przed tobą. Jeżeli w twojej okolicy masz dobre łowisko sandaczowe i faktycznie łowią w nim sandacze regularnie to masz szansę, w przeciwnym wypadku pytanie o gumy nic Ci nie da i moze przy odrobinie szczęścia od czasu do czasu trafi się jakiś w przyłowie. (2016/11/11 19:52)
Proponował bym ci się podpytać miejscowych wędkarzy co im się najlepiej sprawdza na danej wodzie i jakie miejsca bo każda woda rządzi się swoimi prawami a sandacze to podrzciwe bestie. (2016/11/12 15:40)
Witam! Na to pytanie nie otrzymasz zadawalającej odpowiedzi, bowiem każdy ma swoje tzw. pewniaki. Spininguję od trzech lat na jednym z największych jezior w polsce, typowo sandaczowym. Z uwagi na małą przejrzystość wody ( stojąc po pas w wodzie nie widzisz stóp) stosuję przynęty w kolorze biały perłowy, jasny seledyn,żólte, przynęty dające efekt fluo, naturalnie z przyzdobionymi grzbietami kolorem czarnym. Dobrze sprawdzają się rippery i twistery Mikado Fishunter zwłaszcza te w kolorach 112 ,117, 50T i zbliżone do nich. To one w mętnej wodzie dają efekt fluo. Ich wadą jest mała wytrzymałośc na uderzenia tego drapieżnika, co w moim przypadku jest istotne bo często są dni w których mam kilkanaście brań. Poza nimi Rippery Mans, Relax, Dragon Lunatic, Savage Gear Canibal Shad i inne zbliżone kształtem do nich, oczywiście w kolorach jak wcześniej wspomniałem. co do wielkości to 7 do 9 cm. Pozdrawiam. (2016/11/13 22:05)