Gumy - jakie polecacie, których radzicie unikać?

2010-03-06 / 22 odpowiedzi

Jarek Nie pamiętam

Gumy,jakie polecacie ,których radzicie unikać , jestem na razie świeży w spinningu.
Moglibyście polecić jakieś gumy lub odradzić jakiś kupna?
Jakie opinie macie o nowych gumach Dragona lub mann'sa Ripper Shadach lub Predatorach?

przybysz3020

Jeśli chodzi ci tutaj o firmy to ja stawiam na dragona , a jeśli chodzi ci o kolorystyke powiem ci tylko tyle że sam musisz dojść do tego jakiego koloru gumy najlepiej spisują się w twojej wodzie. (2010/03/06 16:36)

u?ytkownik6774

polecam mikado fishunter - na roznych lowiskach dominuja inne kolory inna wielkosc ciezar itd. - trzeba probowac wszystkie przynety - zawsze najwazniejsze jest to jak zaprezentujesz przynete pozniej barwa itd.
(2010/03/06 17:31)

u?ytkownik10466

Wiele zależy też od gatunku ryby którą zamierzasz poławiać,nie wszystkie firmy mają w swej ofercie przynęty na każdego drapieżnika.Wracając jednak do recenzji używanych gum to moim nr 1 jest Manns,jego maximusy od 2 lat przyprowadzają mi do burty łodzi piekne okazy szczupłego,sandacza i okonia.Chętnie sięgam też po Relaxy,Prologic i wszelkiej maści Dragonowskie nowości.Gumy tego ostatniego miło mnie zaskoczyły w zeszłym sezonie,piekna praca,kolorystyka no i łowność,z powodu nagłego ataku zimy nie rozstrzygnąłem konkursu Dragon-Maximus,szły łeb w łeb jesli chodzi o standardowe rozmiary przynęt.Natomiast w kategori potężnych gumisk sumowo -szczupakowych wydaje mi się że Mannsa nie pobije nikt,w moim mniemaniu są bezkonkurencyjne (2010/03/06 18:02)

bika13

Witam.
Ja natomiast używam ripperów BERKLEY. Zróżnicowane wzory,kolorystyka oraz rozmiary pozwalają mi na używanie tylko tej jednej marki na różnych łowiskach.
Pracę tych gum świetnie czuć , co pozwala na dość precyzyjne prowadzenie.
Mogę też stwierdzić że potrafią sprowokować do ataku duże okazy.
Są mięciutkie i jednocześnie wystarczająco trwałe .
Warto również przyjrzeć się innym propozycjom, bo przecież każdy z nas ma swój ulubiony sprzęt.
Pozdrawiam. (2010/03/07 12:08)

turu4

Ja zdecydowanie jestem za predatorami,zawsze na nie lowie i nie moge narzekac na brak wynikow.Co do kolorystyki to juz nie da sie dobrze doradzic.Codzi mi o to ze na kazdym lowisku sprawdza sie cos innego.Ale ja ogolnie polecal jaskrawe gumy,choc nie koniecznie danego dnia musza sie sprawdzic. (2010/03/07 12:52)

tswitek

tylko durex :) (2010/03/07 20:10)

blendi

zgadzam sie z kolega przybysz3020 kazde łowisko to inne upodobania ryb (2010/03/07 20:34)

michoslaw

Ciężko jest mi odpowiedzieć Tobie na pytanie jakie gumy sa dobre, a jakie gorsze ( zakładam, że nie ma złych ). Wszystko zależy od łowiska na jakim wędkujesz, jeżeli doppiero zaczynasz mogę podpowiedzieć Tobie, że taki zestawik kilku, kilunstu gm w różnych kolorach będzie super. A zacząłbym od:

- imitacji uklejki ( jeżeli w wodzie występuje ) np predator ok 7 cm lub większy

i w takim samym kształcie i rozmiarze inne kolory np:

motor oil, biało czerowony, wisniowy, perłowy.

Na wielu znanych mi łowiskach sa to takie bankowe przynęty na początek, a później sam już nabierzesz doświoadczenia i ocenisz jakie kolory w jakie dni są lepiej a jakie gorzej gryzione.

połamania

(2010/03/08 11:39)

pluszowy

Sprawdzają mi się i polecam
- RELAX - przede wszystkim kopyta;
- MANN'S - przede wszystkim rippery (Shad-rewelacja) i twistery, jeśli chodzi o Predatory używam ich w rzekach, na wody stojące i na spokojniejsze odcinki rzek wolę Relaxy;
- DRAGON - doświadczenia z Lunatic i Phantom bardzo obiecujące;
- MITCHELL - Pulse Shad 6 cm - walą w nie okonie, sandacze, bolenie, szczupaki, a nawet jeden jaź, większe są już mniej uniwersalne, ale równie skuteczne;
- IMPERATOR - prawdę mówiąc niewiele nimi zwojowałem, ale wciąż mam nadzieję ;)

Nie polecam:
- COTTUS i tu kilka słów - nie dajcie się zwieść atrakcyjnej cenie i ciekawej kolorystyce. Guma z których zostały wykonane te przynęty ma konsystencję nieprzyjmującą ciał obcych. Mówiąc wprost - nie sposób ją uzbroić. Jigi są po prostu wypychane na zewnątrz.
Poza tym jeśli włożymy kilka gum do jednej przegródki, to po kilku dniach będziemy mieli jedną gumę. Guma ta wchodzi w reakcję z innymi gumami, a nawet z pudełkami, które do tej pory były odporne na gumę.
(2010/03/08 12:29)

pluszowy

P.S.
Pisząc o rewelacyjnych Shad'ach miałem na myśli produkty Relax'a.
Rippery Mann'sa też są świetne i do tej pory wydawały mi się niedoścignione dla innych firm, dopiero gdy wpadły mi w ręce Shad'y - zmieniłem zdanie, bo te nie ustępują skutecznością mannsowskim ripperom. (2010/03/08 14:33)

Boberto

Pluszowy to to fajne jest co napisales ... chyba kupie taka jeda i rzuce do resztek tego co zostalo po szczupaczych zebach ... jakis tam "resajsling" bedzie ;)

co do gum ...

Manns ... troche drogi ale dobry ( z mannsem jest tak jak z meppsem placisz za marke)
Relax ...nie najgorsza cena duzy wybor przede wszystkim kopyta
Delandale ... typ Sandra
i moj faworyt Mikado Fishunter ...doskonala cena wielki wybor od 5cm do 11cm mnogosc kolorow

... i tu nie zgodze sie z Pluszowym Lunatic Dragona totalny bubel ... twardy slaba praca ogonka ... nie polecam.

...chce tez przetestowac w tym roku f-trockery Kongera na okoniach...slyszalem ze jest ok. (2010/03/08 14:37)

pluszowy

Lunatic taki właśnie ma być.
Subtelna praca ogona, przy jednoczesnym bocznym "lusterkowaniu".
Testowałem gumę jesienią i odrzańskim boleniom bardzo przypadła do gustu :)
Wrzucam link do filmiku pokazującego jak ta guma pracuje w wodzie: http://www.youtube.com/watch?v=-Da1_yjStDI (2010/03/08 14:43)

brt3

Sprawdzają mi się i polecam
- RELAX - przede wszystkim kopyta;
- MANN'S - przede wszystkim rippery (Shad-rewelacja) i twistery, jeśli chodzi o Predatory używam ich w rzekach, na wody stojące i na spokojniejsze odcinki rzek wolę Relaxy;
- DRAGON - doświadczenia z Lunatic i Phantom bardzo obiecujące;
- MITCHELL - Pulse Shad 6 cm - walą w nie okonie, sandacze, bolenie, szczupaki, a nawet jeden jaź, większe są już mniej uniwersalne, ale równie skuteczne;
- IMPERATOR - prawdę mówiąc niewiele nimi zwojowałem, ale wciąż mam nadzieję ;)

Nie polecam:

- COTTUS i tu kilka słów - nie dajcie się zwieść atrakcyjnej cenie i ciekawej kolorystyce. Guma z których zostały wykonane te przynęty ma konsystencję nieprzyjmującą ciał obcych. Mówiąc wprost - nie sposób ją uzbroić. Jigi są po prostu wypychane na zewnątrz.

Poza tym jeśli włożymy kilka gum do jednej przegródki, to po kilku dniach będziemy mieli jedną gumę. Guma ta wchodzi w reakcję z innymi gumami, a nawet z pudełkami, które do tej pory były odporne na gumę.

Wielka i święta prawda z Cottusami.Trudno je nałożyć na hak (ale jest to możliwe) i należy trzymać osobno.Jenak na Zalewie Sulejowskim ta guma to prawdziwy kiler na sandacza i okonia.Biały z czarnym grzbietem to dla mnie nr.1. Kiedyś gdzieś kupiłem 10 szt ale urwałem ostatnie 2 i już niestety nie mam.Chętnie zakupię jeśli ktoś ma do sprzedania lub posiada namiar na jakieś żródło.

Pozdrawiam

(2012/08/21 16:20)

u?ytkownik64718

Ja jak na razie wierny jestem relaxom , używałem różnych marek ale relax to ralax , jak dla mnie super wykonanie i najlepsze wyniki. (2012/08/21 18:16)