Gruntowanie zestawu

/ 8 odpowiedzi
Witam mam pytanie o gruntowanie zestawu więc robię tak że robie  za duzy grunt aż spławik się położy a później go zmniejszam po pare cm az się postawi i gdy juz stanie to na takim gruncie łowię.Pytanie brzmi czy to dobry sposób czy są jakieś lepsze proste sposoby.
zbynio 33


Witam. Nie wiem, co za problem kilka razy rzucić, żeby grunt ustawić? Możesz popłynąć, lub pójść i zmierzyć jaki jest grunt...:) (2015/08/27 16:49)

Okonek02


Witam, aby najlepiej ustawić grunt należy do haczyka przymocować specjalny klips do gruntowania lub zwykły ciężarek i rzucić taki zestaw w miejsce gdzie masz zamiar łowić gdy grunt będzie za mały spławik pójdzie  na dno a jeśli za duży to spławik będzie leżał na wodzie. Ta metoda pozwoli Ci bardzo dokładnie ustawić grunt. (2015/08/27 17:23)

Artur z Ketrzyna


Robię tak jak opisuje Okone.
Zakładam kawałek ołowiu na haczyk i sonduję łowisko. Grunt ustawiam tak by spławik lekko się zanurzał (n a jakieś 5 cm).

Twój sposób też jest dobry. Można część obciążenia zsunąć do haczyka. I tak przerobiony zestaw, wskaże ci dokładnie kiedy haczyk leży na dnie, bo spławik będzie się wynurzał więcej niż normalnie, bądź nawet się wykładał.

Ja ustawiam grunt tak by przynęta znajdowała się 5-10 cm nad dnem, bądź kładę 2/3 przyponu na dnie. wszytko zależy od tego na jaką rybkę się nastawiam, jak też w której pari wody ona żeruje.
(2015/08/27 19:10)

Piotr 100574


ja łowisko gruntuję w bardzo prosty sposób,jadę nad wodę ,oglądam łowisko i zaczynam gruntowanie od:
biorę smartfona włączam portal i zadaję pytanie gdzie zakupić echosondę
jadę pod wskazany adres na który czekałem tylko 30 min
echo zakupione !!!!trza to oblać,kupuję parę browców nad wodę
po dojechaniu nad wodę okazuje się że potrzebuję łódkę lub ponton do wywózki mojego echa
znów smartfon i pytanie gdzie kupię lub wynajmę pływadełko:jest!!!!!po godzinie odpowiada mi zawodowiec że łodzie są nie daleko 50 km,to jadę
pływadełko jest ,echo jest to woduję łódź z silnikiem hondy 25 KM i ruszam na pomiary
głębokość zmierzona ,można łowić ,niestety się ściemnia a tu jeszcze trzeba pływadełko z wody wytargać i zawieźć do wypożyczalni,po powrocie jest już ciemno więc rozwijam wędkę gruntową ,otwieram browca i pisząc na portalu podziękowania dla kumpli za pomoc ,czekam na branie ryby:)
pozdrawiam
(2015/08/27 19:39)

kedzio


Pieter! Dyć jak se echem zmierzysz głębokość, to i tak dobrze zestawa nie wygrontujesz! Dyć echo mo z 10% zakresa błędu! To ty te wszystki mecyje durś niepotrzebnie cudujesz! Narobisz sie, nasmykosz, zajedziesz sie jak Kojot co gonił Pędziwiatra, a nie wygruntujesz, bo już noc bydzie.Jo bych ci jednak polecoł metoda tego synka co ten wątek zakłodoł. Abo jako muterka powieś na hoku. Szybciej bydzie! :)Doktorat by szło napisać co ni?  (2015/08/27 19:53)

Piotr 100574


Aaaa widzisz, te 10%bledu to jakimś szaisie chyba Kedzio mosz, moje echo jest firmowe i tak do długości średniej glizdy ma tolerancje (2015/08/27 20:36)

kedzio


Ja! W Nimcach to je myjglich! (2015/08/28 04:52)

kapitol


Ja sobie i tak tego nie wyobrażam - i co np. wyszło ci na echosondzie że masz tam powiedzmy 2,5 m i teraz co bierzesz miarkę i odliczasz sobie długość od haka do spławika? Przy łowieniu gruntem to się może sprawdzić, bo widać mniej więcej gdzie jest jakiś zaczep, jak jest dno ukształtowane, gdzie ryba siedzi (w takiej sytuacji to się może nawet do łowienia na spławik sprawdzić) ale jeśli chodzi o łowienie spławikiem i ustalanie długości od dna do powierzchni żeby spławik dobrze stał a przynęta była tam gdzie chcemy to nijak nie widzę możliwości zastosowania echosondy. (2015/12/16 10:44)