Zaloguj się do konta

Grubość żyłki do błystki podlodowej.

utworzono: 2014/01/26 20:06
bronek3021

Dokładnie chodzi mi o grubość,ja miałem 0,08 i przyłów w postaci szczupaczka ok 2kg i pływa teraz z błystką a przecież nie o to chodzi.Dodam że to mój pierwszy sezon pod lodowy z góry dzięki. 
[2014-01-26 20:06]

89krzysztof

Fajnie, że go zważyłeś i z tą błystką wypuściłeś do wody...
Ale nie o to tu chodzi. Bo obojętnie jaka ta żyłka by nie była, to i tak ją przegryzie.
[2014-01-26 20:34]

bronek3021

Fajnie, że go zważyłeś i z tą błystką wypuściłeś do wody...
Ale nie o to tu chodzi. Bo obojętnie jaka ta żyłka by nie była, to i tak ją przegryzie.

przecież napisałem około 2 kg ps.na kilka lat spina troszkę orientacji posiadam jeżeli chodzi o wagę.
[2014-01-26 21:26]

grisza-78

Ja używam 0,16. Nie schodzę poniżej tej średnicy, bo nie zauważyłem, żeby okonie bały się tej grubości żyłki. Mam znajomych, którzy łowią na 0,12 ale kiedy zatną większego okonia, to męczą się z nim niemiłosiernie, a po co męczyć rybę długimi minutami, kiedy można się z nią uporać znacznie szybciej.
[2014-01-26 21:28]

edyta35

Ja na błystkę używam żyłki  0,14 lub 0,16 i to jest optymalna grubość. I nigdy nie miałam sytuacji, żeby mi się okoń zerwał, no chyba ,że szczupak się zahaczył, ale to nie ma różnicy w grubości bo i tak ją utnie. [2014-01-26 21:45]

Zuczki Podlodowe

Umownie zestawy do błystki można podzielić na 2 grupy:
1) Lekki zestaw do łowienia płytkiego <5m
(okolice trzcinowsik, płytkie blaty, górki)
Elastyczny kijek zaopatrzony w kiwok, żyłka 0,14mm-0,16mm , małe błystki (sprawdzają się te z luźną kotwiczkę ozdobioną chwostem)
2) Ciężki zestaw do łowienia "po mazursku" powyżej 5m a zwykle 10 i naście
Kijek sztywniejszy, kiwok niepotrzebny, żyłka 0,20-0,28mm, błystki od 5cm i wagi ok 10g w górę
(szczególnie dobre są smukłe z zalanymi hakami tzw, siejówki)
Grubość żyłki w zestawie nr 2 poprawia zacięcie na dużej głębokości (mniej się rozciąga w porównaniu do 0,16mm) dodatkowo przy podrywaniu ciężkiej błystki występują duże przeciążenia więc cienka się nie sprawdza.
Atuty zastosowania grubszej żyłki to :
- wolniejszy powrót błystki do osi przerębla po odjeździe (efekt spadochronu - grubsza żyłka stawiając większy opór hamuje opad) w trakcie powrotu następuje dużo brań, bo błystka wracając lekko lusterkuje ;
- na takim zestawie rybę szybko odciąga się od stada, dzięki czemu ryba nie rozprasza się w toni (okonie odprowadzają się w trakcie holu) ;

To co opisałem to moje własne doświadczenie i spostrzeżenia, oczywiście każdy ma prawo łowić jak mu się podoba. Np. na dużej głębokości doskonale sprawdza się także DropShot ...
Pozdrawiam


[2014-01-28 12:15]