Zaloguj się do konta

Granica pomiędzy spinningiem, a innymi metodami ?

utworzono: 2012/04/06 10:27
Artur z Ketrzyna

6. Młodzież nie zrzeszona w PZW w wieku do 14 lat ma prawo wędkować:
a) wyłącznie pod opieką i w ramach uprawnień, stanowiska i dziennego limitu połowu
ryb osoby pełnoletniej, posiadającej kartę wędkarską, metodą gruntową-spławikową
maja prawo wędkować dwie osoby, każda na jedną wędkę. Udostępnienie
stanowiska i limitu dwóm osobom nie wyklucza wędkowania opiekuna na jedną
wędkę.
b) wyłącznie pod opieką i w ramach uprawnień i dziennego limitu połowu, osoby
pełnoletniej, posiadającej kartę wędkarską, metodą spinningową i muchową.
Przekazanie uprawnień nie wyklucza wędkowania opiekuna na jedna wędkę, 

 

mam pytanie czy ktoś mi pomoże w rozwikłaniu tego bo  już się pogubiłem z ilością info,w punkcie,, a,, wnioskuję że mogą brać czynny udział 3 osoby a w punkcie ,,b,,dwie osoby i dotyczy to spiningu,proszę krótko ,pytanie może powinienem zadać gdzie indziej ale chyba nie będzie mi to żle poczytane


Młodzież nie zrzeszona w PZW w wieku do 14 lat ma prawo wędkować wyłącznie pod opieką i w ramach uprawnień, stanowiska i dziennego limitu połowu ryb osoby pełnoletniej, posiadającej kartę wędkarską, I nie ważne czy spining czy spławik lub grunt. Każdy w tym czasie może używać jednej wędki.
Opiekun dorosły może opiekować się grupką (1-3 osobami do 14 roku życia), ale maja jedno stanowisko i wszyscy razem/łącznie nie mogą przekroczyć limitu połowowego opiekuna. Małoletni muszą mieć przy sobie dokument poświadczający ich wiek jak i tożsamość, czyli legitymację szkolną.

[2012-04-10 22:20]

JaroDaw

Kolego Bodekk66 jest tak , jak napisałeś. Kolego Arturze skąd Ty takie teorie wyczarowałeś ??? Gdzie masz napisane, że opiekun może mieć trzech małolatów pod opieką ??? [2012-04-10 23:27]

jogi

7. Dopuszcza się wędkowanie kilkuosobowych grup młodzieży nie posiadających

kart wędkarskich, pod nadzorem opiekuna posiadającego stosowne uprawnienia

oraz zezwolenie wydane przez zarząd okręgu PZW. Każda osoba z grupy ma prawo

łowić wyłącznie na jedną wędkę, z zachowaniem uprawnień do własnego stanowiska

i dziennego limitu połowu przysługującego członkowi PZW.          Pewno chodziło o ten punkt RAPR. 

[2012-04-11 07:47]

Roxola

A w tym właśnie punkcie RAPR, chodzi o to że;

Trzeba najpierw zdobyć uprawnienia /licencję/ instruktora wędkarstwa, aby móc wędkować z grupą młodzieży.
Licencję otrzymuje się w Okręgu, jest to certyfikat potwierdzający pracę z młodzieżą w szkółce wędkarskiej.
Trzeba przejść kurs i zdać egzamin.
[2012-04-11 08:16]

Iras1975

 Pomału zaciera nam się granica pomiędzy spinningiem, a innymi metodami. ;)

 

[2012-04-11 08:28]

jogi

Kol. Roxola dokładnie wytłumaczyła o co chodzi w tym punkcie . Wszystko chyba jest już jasne.    Kol. Iras1975  ma rację że odbiegamy od głównego tematu. [2012-04-11 08:46]

bodekk66

dzięki  ,chociaż niektórzy zawsze maja problem z czytaniem zapytań,a potem dziwią się i mają pretensję  żę wątki się powtarzają kilkakrotnie,bo czasami trudno o prostą odpowiedż bez zbędnych wywodów,ja nie pytałem sie o grupki zorganizowane pytanie chyba było proste i jasne a odpowiedzi były dla mnie ważne, może faktycznie lepiej było zapytać się na forum ogólnym,aby nie odbiegać od tematu i nie robić nie potrzebnie zamieszania , [2012-04-11 08:47]

Roxola

Ups... przepraszam za off-top, ale trudno było przejść obok obojętnie....
[2012-04-11 08:58]

bodekk66

nie gniewam się Olu  tu na nikogo,tylko nieraz naprawdę szuka się odpowiedzi ,ale może prościej co nie którym tworzyć niestworzone historie,przepraszam za pytania więcej nie będę pisał tam gdzie nie powinienem ,może priv jest rozsądniejszym rozwiązaniem tylko po co wtedy to całe gremium mędrców [2012-04-11 09:10]

JaroDaw

Kolego Bodekk67. Odpowiedziałem Ci krótko ( tak chciałeś) i nie za bardzo rozumiem czym kierowałeś się prowadząc wywody o niezrozumiałości pytania w kolejnych swoich postach. Jeśli nie zrozumiałeś mojej odpowiedzi, mogłeś zapytać o rozwinięcie odpowiedzi. Grupy zorganizowane działają na innych zasadach, jak napisała Ola.Pozdrawiam. [2012-04-11 09:59]

bodekk66

kol jarek nie pisałem tu o tobie,dzięki za rzetelną odp,pozdr [2012-04-11 10:06]

JaroDaw

Oki, widocznie źle zrozumiałem . Pozdrawiam [2012-04-11 10:13]

bodekk66

napisałem na prive,myślę że to cię usatysfakcjonuje [2012-04-11 10:24]

JKarp

CześćHm - granica. Raczej nazwałbym to inaczej a mianowicie :Co wymusza metoda spinningowa na wędkarzu?Jedna odpowiedź i wszystka staje się jasne i proste:Wymusza stosowanie przynęt sztucznych ! O samej technice połowu nie wspomnę.Wszystkie inne techniki z użyciem robaków czy rybek już nie są spinningowaniem a próbą naciągnięcia RAPR na swoją korzyść.Nie wolno używać przynęt żywych lub ryb - a ja udowodnię, że można bo ja nie spinninguję a łowię z gruntu bo łowienie z gruntu jest nieokreślone czy ta przynęta ma leżeć czy może się poruszać.Polak jak zwykle kombinuje ... "Tak czy siak faktycznie wyszło na to, że pełnej jasności co do tego czy metodą zaproponowaną przeze mnie można łapać na jedną wędkę czy na dwie. Niby problemu by nie było, gdybym chciał łapać sam, ale razem ze mną zaczęła jeździć moja żona (świeżo upieczony wędkarz, bo niedawno wyrobiła kartę). Mi się bardzo spodobała metoda bocznego troka, ale to już wg mnie jest klasyczne spiningowanie więc małżonka razem ze mną w ramach mojego limitu nie mogłaby łapać ryb w ogóle (no chyba że wykupiłbym jej osobne pozwolenie). Zacząłem zastanawiać się jakby tutaj połączyć przyjemne z pożytecznym i tak to zorganizować, żebyśmy mogli oboje łapać jednocześnie i stąd przyszedł mi do głowy właśnie pomysł z tym ciąganym robakiem. 
Pytanie teraz takie (zwłaszcza do osób które na co dzień zajmują się kontrolowaniem wędkarzy - bo mam nadzieje że i tacy tutaj zaglądają) - jak Wy do takiego przypadku byście podeszli? Były by problemy czy raczej skończyłoby się na machnięciu ręką. Może warto dodać, że ten problem będzie głownie występował na mazurach na jeziorze mikołajskim (to nie jest zbiornik PZW o ile dobrze wiem), bo tam głównie uganiam się za okoniami z żoną. Wszędzie indziej żonie najzwyczajniej w świecie nie chce się tak rano wstawać, więc na ryby chodzę sam ;o)"
Jak spinning to tylko przynęta sztuczna a jak zakładasz robala to już zaczynasz kombinować ...Wyrób Żonie stosowne zezwolenia i niech łowi sama. Na spina, spławik lub z gruntu ( mucha jeszcze ) i nie kombinuj.Doskonale wiem jak na Mazurach łowi się latem duże okonie :-) Ja takiemu delikwentowi zadałbym przed kontrolą tylko jedno pytanie:Jaką metodą Pan łowi? 99,9% że sam byś się wsypał. JK


[2012-04-11 10:47]

JaroDaw

....
Ja takiemu delikwentowi zadałbym przed kontrolą tylko jedno pytanie:Jaką metodą Pan łowi? 99,9% że sam byś się wsypał. JK



Januszu, wyjąłeś mi to z ust :) tylko ja nie umiałem dobrać odpowiednich słów .
[2012-04-11 10:58]

JaroDaw

Ups... przepraszam za off-top, ale trudno było przejść obok obojętnie....

Żadne off-top, drugie pytanie wątku jest bliźniaczo podobne do pierwszego i dotyczy tego samego tematu:) a Twoja wypowiedź jak najbardziej na miejscu, rozwiała pewne wątpliwości.No ! :)) [2012-04-11 11:33]

Iras1975

Kol. Roxola dokładnie wytłumaczyła o co chodzi w tym punkcie . Wszystko chyba jest już jasne.    Kol. Iras1975  ma rację że odbiegamy od głównego tematu.


Nie przeszkadzajcie sobie. Napisałem posta z przymrużonym oczkiem na końcu i tak należało go potraktować.;) [2012-04-11 21:05]

Artur z Ketrzyna

Kolego Bodekk66 jest tak , jak napisałeś. Kolego Arturze skąd Ty takie teorie wyczarowałeś ??? Gdzie masz napisane, że opiekun może mieć trzech małolatów pod opieką ???

W kole mi powiedziano, tym bardziej że ja mam 2 dzieci i oboje wędkują. A nad wodę zabieram czasami też inne dzieci (znajomych czy też z rodziny). No i też moja połowa wędkuje.
Kiedyś były karty rodzinne, ale je wycofano. Myślałem o wyrobieniu moim pociechom karty i opłacenia im zezwoleń. Do 14 roku życia opłata by wyniosła jedynie 35 zł za rok, i mogły by startować w zawodach i miały by prawo do oddzielnego stanowiska i limitu. Ale żeśmy zrezygnowali z tej opcji bo nam wystarcza jeden limit i jedno stanowisko. Nie jesteśmy zachłanni. Zaś wędkarstwo to sposób wypoczynku nad woda, połączone z wypoczynkiem i hobby.

Co do tematu.
To opisywana metoda przez autora wątku, jest odmiana zestawu Carolina i Texas, które opisywałem w swoim artykule, tyle że zamiast sztucznej przynęty jest naturalna. Ponieważ polega ona na ciągłym zarzucaniu i zwijaniu zestawu jak w spiningi można ją zaliczyć do metody spiningowej. Lecz według RAPR jest ona jak narazie zakazana.
By rozwiać wątpliwości, i zwrócić uwagę na nie dociągniecie w RAPR, zwrócę się do ZG PZW, z zapytaniem o możliwości w metodzie spinningowej stosowania przynęt naturalnych, typu robak, filet, czy martwa ryba. W innych krajach jest to standardem i dozwolone, tak więc jest możliwość by i u nas też tak było.
Nie wiecie jak ustosunkowują się do tego przepisy unijne?
Jeśli ktoś ma dostęp do regulaminów wędkarskich unijnych, to był bym wdzięczny za udostępnienie czy podanie źródła.
[2012-04-12 09:39]

Artur z Ketrzyna

Zapytanie poszło do Rzecznika Prasowego ZG PZW.
Wzglendem naturalnych przynęt i spiningu, jak i sprostowania sformowań zawartych w punkcie 7 dotyczącego PRAWA WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW w RAPR.
 Jestem ciekaw co odpowie. Podzielę się z wami odpowiedzią.
[2012-04-12 11:40]

Zapytanie poszło do Rzecznika Prasowego ZG PZW.
Wzglendem naturalnych przynęt i spiningu, jak i sprostowania sformowań zawartych w punkcie 7 dotyczącego PRAWA WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW w RAPR.
 Jestem ciekaw co odpowie. Podzielę się z wami odpowiedzią.

"Wzglendem " ? "Sformowań "?  Chyba w liście do Antoniego Kustusza , nie było takich wpadek ? Forum to forum - tutaj każdy jest w stanie wybaczyć ,ale między ludzi , trzeba już  przygotować wypowiedź na "innym poziomie " zaawansowania ortograficznego.
[2012-04-12 13:51]

Artur z Ketrzyna

Zapytanie poszło do Rzecznika Prasowego ZG PZW.
Wzglendem naturalnych przynęt i spiningu, jak i sprostowania sformowań zawartych w punkcie 7 dotyczącego PRAWA WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW w RAPR.
 Jestem ciekaw co odpowie. Podzielę się z wami odpowiedzią.

"Wzglendem " ? "Sformowań "?  Chyba w liście do Antoniego Kustusza , nie było takich wpadek ? Forum to forum - tutaj każdy jest w stanie wybaczyć ,ale między ludzi , trzeba już  przygotować wypowiedź na "innym poziomie " zaawansowania ortograficznego.

Masz gościu jakiś problem z sobą?
Bo krytykujesz wszystkich i za wszystko. O sobie nic nie piszesz na blogu.
Po drugie nie jest to treść, listu jaki poszedł...
[2012-04-12 21:52]

Zapytanie poszło do Rzecznika Prasowego ZG PZW.
Wzglendem naturalnych przynęt i spiningu, jak i sprostowania sformowań zawartych w punkcie 7 dotyczącego PRAWA WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW w RAPR.
 Jestem ciekaw co odpowie. Podzielę się z wami odpowiedzią.

"Wzglendem " ? "Sformowań "?  Chyba w liście do Antoniego Kustusza , nie było takich wpadek ? Forum to forum - tutaj każdy jest w stanie wybaczyć ,ale między ludzi , trzeba już  przygotować wypowiedź na "innym poziomie " zaawansowania ortograficznego.

Masz gościu jakiś problem z sobą?
Bo krytykujesz wszystkich i za wszystko. O sobie nic nie piszesz na blogu.
Po drugie nie jest to treść, listu jaki poszedł...

Tak , mam problem z twoją ortografią.  A kogo to oprócz ciebie krytykuję ? Pisownia to bardzo ważna rzecz . Czasem każdemu zdarza się popełnić jakiś błąd ,ale bez przesady...
[2012-04-12 22:19]

sarnina

Zapytanie poszło do Rzecznika Prasowego ZG PZW.
Wzglendem naturalnych przynęt i spiningu, jak i sprostowania sformowań zawartych w punkcie 7 dotyczącego PRAWA WĘDKUJĄCEGO W WODACH PZW w RAPR.
 Jestem ciekaw co odpowie. Podzielę się z wami odpowiedzią.

"Wzglendem " ? "Sformowań "?  Chyba w liście do Antoniego Kustusza , nie było takich wpadek ? Forum to forum - tutaj każdy jest w stanie wybaczyć ,ale między ludzi , trzeba już  przygotować wypowiedź na "innym poziomie " zaawansowania ortograficznego.

Nie chce sie czepiac ale wytykanie komus bledow ortograficznych swiadczy o braku dalszych argumentow do dyskusji.
Co do samego tematu to spining raczej ciezko pomylic z inna metoda polowu, nawet na "ciaganego",  kazdy z nas rozpozna spiningiste na pierwszy rzut oka a tym bardziej wykwalifikowani straznicy wiec raczej bym sie niczego nie obawial, chyba ze macie napienku z kontrolujacym ale..  "jak sie chce psa uderzyc to kij sie zawsze znajdzie"

[2012-04-12 22:38]

JaroDaw

Kolego Bodekk66 jest tak , jak napisałeś. Kolego Arturze skąd Ty takie teorie wyczarowałeś ??? Gdzie masz napisane, że opiekun może mieć trzech małolatów pod opieką ???

W kole mi powiedziano, tym bardziej że ja mam 2 dzieci i oboje wędkują. A nad wodę zabieram czasami też inne dzieci (znajomych czy też z rodziny). No i też moja połowa wędkuje.
Kiedyś były karty rodzinne, ale je wycofano. Myślałem o wyrobieniu moim pociechom karty i opłacenia im zezwoleń. Do 14 roku życia opłata by wyniosła jedynie 35 zł za rok, i mogły by startować w zawodach i miały by prawo do oddzielnego stanowiska i limitu. Ale żeśmy zrezygnowali z tej opcji bo nam wystarcza jeden limit i jedno stanowisko. Nie jesteśmy zachłanni. Zaś wędkarstwo to sposób wypoczynku nad woda, połączone z wypoczynkiem i hobby.
...

Artur. Wszystko ok, ale podczas połowu metodami gruntowymi i spławikowymi, możesz mieć pod opieką nie więcej niż dwoje podopiecznych poniżej 14 roku życia, ( pomijając specjalne pozwolenia z PZW ) a podczas połowu metodami spinningowymi i muchowymi tylko jednego podopiecznego. Napisanie "
Opiekun dorosły może opiekować się grupką (1-3 osobami do 14 roku życia),"
jest niezgodne z prawdą. Myślę, że również wiesz, że pociechą do 14 roku życia karty wędkarskiej nie wyrobisz.
[2012-04-13 15:39]

Artur z Ketrzyna

Dostałem odpowiedź od Rzecznka;


Mój list;

Zwracam się do Państwa z zapytaniem; Czy w metodzie spinningowej

może być/ są dozwolone używanie przynęt naturalnych i martwej ryby?

W Regulaminie Amatorskiego Połowu Ryb, pisze;

 

2. Metoda spinningowa

2.1.Łowienie ryb metodą spinningową dozwolone jest na jedną wędkę, trzymaną w ręku, z linką zakończoną jedną sztuczną przynętą, uzbrojoną w nie więcej nią dwa haczyki. W czasie spiningowania nie wolno stosować żadnych dodatkowych wskaźników brań instalowanych na lince.

W krajach unijnych jak i na świecie, są to metody dość często stosowane przez wędkarzy, tych tradycyjnych jak i zwolenników trendu złów i wypuść. A u nas według zapisu w RAPR, stosowanie takich przynęt w metodzie spinningowej jest nie uregulowanie. Nie jest zabronione, ani zakazane.

Proszę o ustosunkowanie się do faktów standaryzacji naszych przepisów z przepisami unijnymi o odpowiedzenie na pytanie dotyczące stosowania naturalnych przynęt w metodzie spinningowej. Proszę też zwrócenie uwagi że te przynęty są dopuszczone w metodzie gruntowej, którą można

poławiać te same gatunki ryb co spinningiem, tak więc można powiedzieć że jest to też dyskryminacja metody spinningowej po przez ewentualne zakazanie tych przynęt jedynie w tej metodzie.

 

Drugie pytanie mam względem możliwości zabrania kilku (2-3..4) małoletnich nad wodę, przez członka PZW i posiadającego opłacone składki. Biorą pod uwagę, że te dzieci mogą też być członkami rodziny osoby pełnoletniej opadającej uprawnienia do wędkowania.

W rap pisze;

7. Dopuszcza się wędkowanie kilkuosobowych grup młodzieży nie posiadających  kart wędkarskich, pod nadzorem opiekuna posiadającego stosowne uprawnienia  oraz zezwolenie wydane przez zarząd okręgu PZW. Każda osoba z grupy ma prawo łowić wyłącznie na jedną wędkę, z zachowaniem uprawnień do własnego stanowiska i dziennego limitu połowu przysługującego członkowi PZW.

 

Jest tu, formułka mówiąca; „pod nadzorem opiekuna posiadającego stosowne uprawnienia oraz zezwolenie wydane przez zarząd okręgu PZW”.

Prosimy o wyjaśnienie znaczenia tej formułki. Czy jest tu mowa o jakimś specjalnym zezwoleniu wydawanym wyłącznie przez zarząd okręgu (nie można ich dostać w zwykłym kole wędkarskim). Jak też o jakich

uprawnieniach mowa które powinien posiadać pełnoletni członek PZW by móc wędkować z grupką członków swojej rodziny w ramach jednego stanowiska i limitu?

 

Przepraszam za kłopot, i liczę na przyjemną współpracę, z poważaniem i wyrazami szacunku Artur Sadłowski, prezes Stowarzyszenia „OKOŃ”, jak też zagorzały wędkarz.

 

Odpowiedz Rzecznika;

Pozdrawiam

 

1. W nowym RAPR wprowadzono przepisy, ktore odnoszą się do zasad uprawiania  amatorskiego połowu ryb na wodach PZW określonymi metodami. Przepisy, które

sformulowano w RAPR dotyczą metod, a nie odnoszą się do ryb. Trzeba je

traktowac doslownie tak, jak zapisano odnośnie każdej z tych metod. Nikt nie  dyskryminuje żadnej z metod wędkowania, ale je odróżnia wg. Kilku kryteriów:

sprzętu, techniki lowienia, stosowanych przynęt itd. Tak więc może się

 

zdarzyc, że te same ryby, ale łowione innymi metodami, róznią się zapisami w

RAPR.

2. Co do standaryzacji; przepisy odnosząśce się do rybactwa śródlądowego

uznano w Unii Europejskiej jako dziedzinę podlegającą ustowodawstwu

wewnętrzemu panstw czlonkowskich. Dlatego w Polsce mamy własne przepisy w

 

tym względnie, a ich podstawą jest Ustwa Prawo wodne, Ustawa o rybactwie

śródlądopwym i inne akty prawne wymianione jako źródła przepisów

RAPR;

3. Co do grup młodzieży, to formuła w RAPR dotyczy uprawnień, jakie są wymagane przepisami państwowymi wobec osob sprawujących opiekę nad grupami dzieci i młodzieży. Po prostu trzeba mieć up[rawnienia do prowadzenia wycieczek szkolnych i obozów młodzieżowych, a do tego uzyskać zezwolenie

gospodarza wód, w tym przypadku jest to okręg PZW; Członek PZW opiekujący

się ta grupą zachowuje swoje uprawnienia wedkarskie, ma bowiem instruować te młodzież własnym przykładem. To nie znaczy, że ma ją zaniedbywać i spuszczać ,,z oka'', ale ma ją uczyć na własnych przykładach.

 

A. K.

rzecznik prasowy ZG PZW

[2012-04-16 12:59]