Gdzie przechowywać żywca?
utworzono: 2011/07/11 12:28
Witam. Mam pytanie... Bedąc nad jeziorem, gdzie mogę trzymać żywce (5 karasi) Czy mogę je trzymać w wiaderku, czy w siatce? :) [2011-07-11 12:28]
Witam serdeczniwe. Najlepiej by bylo jak bys zakupil sobie taki sadzyk ktory wkladasz z zywcami do wody i nie maja prawa sie w nim dusic jesli nie posiadasz to w siatce bo polega to na tym aby ryba sie nie dusila i byl przeplyw wody bo inaczej zywce zdychaja z braku tlenu lub sa malo ruchliwe
[2011-07-11 12:32]
Wszytsko w porządku, ale co Koledzy powiedzą na nowe przepisy w tym zakresie? [2011-07-11 12:48]
Hmm a niemógłbym trzymać żywców w wiadrze 5 litrowym? Bo nie mam takiego specjalnego pojemnika na żywce.... I czy mogę dostać ewentualnie mandat, za to że karasie trzymam w wiadrze? [2011-07-11 12:51]
Oczywiście przepisy należy przestrzegać,jednak często widzę,że koledzy łowią na karasie
w wodach w których karaś nie występuje.Nie wiem jak sobie radzi z tym straż,bo jak to udowodnić?
[2011-07-11 13:00]
Hmm a niemógłbym trzymać żywców w wiadrze 5 litrowym? Bo nie mam takiego specjalnego pojemnika na żywce.... I czy mogę dostać ewentualnie mandat, za to że karasie trzymam w wiadrze?
nie ie ma wcale:http://www.fishing-mart.com.pl/sklep/pl/sadzyki-pojemniki-na-zywca-panaro-g3-a196-p1012.htmlsadzyk=pojemnik [2011-07-11 13:17]
Kolego jurek1950. Ja jako jurek 1950, jako wędkarz z krwi i kości powinienem być specjalistą w zakresie znajomości przepisów dotyczących wędkowania. Muszę wiedzieć co mi wolno, a co jest zabronione. To co robią inni nie oznacza wcale, że robią dobrze. Muszę sam się przekonać, nauczyć, że postępuję zgodnie z zasadami. Przepraszam, że nie daję zaraz pełnej odpowiedzi, czy też recepty, ale warto poczytać w dokumentach normatywnych osobiście. Wiedza zdobyta w ten sposób pozostaje na długo i wówczas mamy pewność, że nikt nas w przysłowiowe maliny nie wpuszcza. Takie postępowanie czyni nas specjalistami. [2011-07-11 15:18]
Kolego jurek1950. Ja jako jurek 1950, jako wędkarz z krwi i kości powinienem być specjalistą w zakresie znajomości przepisów dotyczących wędkowania. Muszę wiedzieć co mi wolno, a co jest zabronione. To co robią inni nie oznacza wcale, że robią dobrze. Muszę sam się przekonać, nauczyć, że postępuję zgodnie z zasadami. Przepraszam, że nie daję zaraz pełnej odpowiedzi, czy też recepty, ale warto poczytać w dokumentach normatywnych osobiście. Wiedza zdobyta w ten sposób pozostaje na długo i wówczas mamy pewność, że nikt nas w przysłowiowe maliny nie wpuszcza. Takie postępowanie czyni nas specjalistami.
łoł!!! To się nazywa podejście pedagogiczne. Zgadzam się z Tobą Marku! [2011-07-11 15:26]
Heh, więc w świetle prawa, "żywce" (karasie, nie piwo :D ) muszę trzymać w siatce na ryby czy mogę w wiadrze? :D [2011-07-11 22:25]
Dokładnie tak piwko w lodóweczce a rybki w siateczce . Tylko trzymając je w siatce nie zapomnij o wpisie do rejestru (niektóre okręgi) POZDROWIONKA
[2011-07-11 22:40]