Gdzie powędkować (Wisłoka Mielec)??

/ 5 odpowiedzi

Witam !! małe pytanko moze mi ktos polecić jakies fajne łowisko na wisłoce w okolicach mielca gdzie moznaby super po wędkowac?? z góry dziękuje i pozdrawiam :)


lulkos


Niestety w naszej okolicy nie ma fajnych łowisk gdzie można super powędkować. Wszystko już przetrzebione i zworowane. (2011/06/29 11:49)

janek1985


   Jeśli mogę coś doradzić najlepiej sam poszukaj bo nikt swojej miejscówki Ci nie zdradzi bo każdy wie ,żę póżniej sobie tam nie siądzie bo non stop będzie zajęte . To wiem z doświadczenia ,że wszyscy niechętnie dzielą się swoimi miejscami i ciężko coś od kogos wyciągnąć. Ryby na Wisłoce jest i są to piękne sztuki ja w tym roku odpuściłem Wisłokę i wziąlem się za Wisłę ale w ubiegłych latach łowiłem na Złotnikach i na Wojsławiu  i powiem ,że ryba jest z tym ,że ja przeważnie w nocy wędkuje i nie było takiej nocy żebym choć jednej ryby nie złapał. Wojsław ulica Gardulskiego dojedziesz pod samą wodę ,a na Złotnikach skręcisz obok szkoły póżniej w prawo na wał i pierwszy zjazd na lewo ujedziesz może 100m resztę pieszo ścieżką tam jest fajne miejsce powodzenia (2011/06/29 22:09)

janek1985


A i mam nadzieję ,że jak będziesz,a ja przyjadę to jakis kawałek wody się dla mnie znajdzie ha ha (2011/06/29 22:13)

mielec


Od Progu spiętrzającego Wisłokę na ujęciu do ujścia można śmiało wędkować do woli 95% gatunków ryb. Nigdy jeszcze nie miałem tak będąc na Wisłoce, żebym coś większego nie złowił, a nie mówiąc już o mniejszych rybkach. Co do miejsc to nie tajemnica najczęściej uczęszczane to na płytach przy kanale wpływającym ze starej nie czynnej rzeźni na prawy od "kładki".  (2011/06/29 22:38)

ILOVEBEER


No z ta wisłoką to w tym roku niestety róznie ,wiadome od mostu w dół bodajże do chrząstowa raczej miejscówki nie znajdziesz . o łowiłem na jednym fajnym dołku niestety bez efektu ale ciekawe miejsce ,jak stary kanałek na złotnikach to poniżej jakieś 100 m,są też fajne miejscówki na wojsławiu ja znam dojazd ulicą Gołębią czy jakoś tak skret przy sprzedaży kosiarek nie da się przegapić ale niestety kilkurazowy wypad na wisłokę nie dał mi okazji do poczucia rybki na kiju :( dlatego również jak kolega janek1985 przerzrzuciłem się na Wisłę i zamierzam tam spędzać wolne chwile . Też uważam że ryba w wisłoce jest i są okazałe sztuki ale trudna sprawa z przechytrzeniem jej . A jeśli chodzi o dołki  tzn . : zwirownie ,stawy itp. to w okolicy Mielca jedna wielka lipa i na dodatek dowiedziałem się ze w tym roku na Hańcze trzeba dodatkową opłatę bodajże 56 zł .pozdrawiam (2011/06/29 23:23)