Witam serdecznie poleci ktoś miejsce gdzie można podskoczyć na weekend na rybki i grilla z rodziną. Tam gdzie nie walczy się o każdy skrawek ziemi z innymi i coś w wodzie pływa ? Najlepiej tak do 50 km. od Warszawy. Planuje połów na feeder i spławik. Pozdro...
witam 1. całowanie( nazwa miejscowości) tylko nie wiem jak tam z rodzinką :) 2 wilga - jeśli chodzi o grilla z rodziną to super miejscówka . są stoły , ławy , wiaty ( na mniejszym stawie) cena 12-15 nie pamiętam dokładnie. odległość ok.50 km. (2012/06/29 12:08)
Dziękuję za podpowiedzi a czy jesteś w stanie podpowiedzieć którędy nad zegrze podjechać aby było miejsce na grilla. Dodam że chodzi mi o wody PZW. (2012/06/29 15:27)
W Rynii zdarza się że wszystkie miejscówki są zajęte, wtedy trzeba pojechać w stronę Arciechowa tam może się trafić jakieś wolne miejsce. (2012/06/29 20:56)
Narew w od zapory ( uwaga strefa ochronna) do wsi Góra ,w Sikorach parę ładnych miejscówek starorzecze, jeziorka, Jezioro Góra patrz Google mapy. Stanowczo w weekend odradzam zalew i wymieniony tu Wieliszew i Rynie. Tak jak byś na Marszałkowskiej albo pod Poniatowskim łowił. W wymienionych miejscach dojedziesz do samej wody byle byś tylko odpowiednio wcześnie w piątek wyjechał.Połamania kija. Ps. Tylko nie śmieć. Julian (2012/07/01 15:49)
Dziękuje wszystkim za podpowiedzi, w Ryni byłem wczoraj motorówki 2 razy porwały zestaw a tak poza tym to mały krąp się trafił. Przyznać muszę rację przedmówcy że na weekend nie jest to ciekawe miejsce za dużo pływaków :) W przyszłym tygodniu postaram się sprawdzić kolejne miejscówki. (2012/07/01 17:58)
Właśnie wróciłem z nad Zegrza motorówka na motorówce między nimi żagłówki poprzeplatane skuterami wodnymi a na brzegu w miejscach nadających sie do plażowania/grilowania ciężko o leżącą miejscówke - na stojąco prędzej dało by się upchnąć. Generalnie KATASTROFA! (2012/07/01 18:42)
Witam.Ja bym polecił ci Stare Orzechowo jak jeden z kolegów wymienił.Nie ma problemu z motorówkami,dojazd do samej wody(praktycznie możesz łowić z bagażnika)W weekend trochę trudno o miejsce ale obszar gdzie możemy się rozkoczować naprawdę duży.Jest tylko jeden mały haczyk,dojechać do tych miejscówek można tylko jedną trasą(przez bramę przy której jest zakaz wjazdu,nie dotyczy jakiś tam służb,niepamiętam)W tym roku ponoć brama jest zamknięta,ale głowy nie dam bo nie byłem tam w tym sezonie,może ktoś niedawno był to da ci znać czy jest już otwarta albo może jakiś inny dojazd.Naprawdę polecam tę część rzeki....Pozdrawiam (2012/07/01 19:13)
Najlepiej jest jechać w stronę Pogorzelca bądź w okolicy, nigdy nie wracałem z pustymi rękami, zawsze miałem brania z gruntówki i z łodzi. (2012/07/01 23:23)