kazik-kz2
Koledzy, lubię Was, no może nie wszystkich, i szanuję Was, może kogoś bardziej a kogoś mniej, ale co tu się dzieje ?
Mirku, moim zdaniem przesadziłeś, możesz się na mnie pogniewać albo i nie, to zależy jak odbierzesz moje słowa. Powiem tak, mało mam ostatnio czasu aby z wami popisać, czasem znajdę odrobinę wolnego, to siadam i czytam co piszecie, tylko że takie podejście do kogoś kto jest tu od niedawna, żeby pokazywać zdjęcia karty wędkarskiej. Do czego to doprowadzi ? Może jeszcze świadectwo chrztu, zdjęcie dowodu z adresem, może numer pesel, może NIP.
MIrku, poznałem Cię tu na portalu, okazało się że mamy wspólnych znajomych, później poznaliśmy się osobiście na zlocie, uważam Cię za bystrego i mądrego gościa, więc powiedz mi co było powodem takiego Twojego zabłyśnięcia w tym temacie.
Nie wystarczyło poobserwować co, gdzie, jak, w jakim temacie się udziela Kolezanka Justyna, jeżeli miało to być konto założone jako fikcyjne, żeby podkręcać zadymy, to myślę że właściciel takiego konta nie owijałby że tak powiem swoich zamiarów w bawełnę tylko juz by działał.
Może przestańmy doszukiwać się wszędzie podstępu, przestańmy cały czas podgrzewać nie zdrowa atmosferę na forum, to zaczyna Drodzy Koledzy i Przyjaciele śmierdzieć wiochą ( tu proszę bez obrazy, jesli ktoś mieszka na wsi, takie powiedzenie się jakoś tak utarło), robi się mała paranoja. Powiem szczerze Mirku, na miejscu Justyny, ja bym to poprostu olał.
Jeszcze zadam Ci Mirku jedno pytanie, przyjełeś Koleżankę do grona Swoich znajomych, a może nawet sam ją zaprosiłeś. Czy wtedy to konto nie wydawało Ci się podejrzane. Ja wysyłając zaproszenie do któregoś z portalowiczów, wcześniej obserwuję, czy mamy moze podobne poglądy, czy nie jest to osoba której będę się wstydził mając ją w moim gronie.
Może Któregoś z Kolegów urażę tymi słowami, tego nie wiem, Każdy z Was mnie zapewne jakoś oceni, po tym co napisałem, może mi odpiszecie, a moze nie, może zmienicie o mnie zdanie. Będąc na zlocie nikomu nie pokazywałem swoich dokumentów, i od nikogo tego nie wymagałem, moze my to nie my.
Pozdrawiam Was serdecznie i ide trochę popracować.
Ja się nie obrażam, a nawet popieram. Nawet brałem udział w dyskusji, bardzo bliskiej tematowi który poruszyłeś, za co ja i wielu innych zostało nazwanych trollami")
Tak czy inaczej, masz rację.
Pozdrawiam
(2010/11/03 13:44)