Na spławik łowię rzadko, ale zdarza się połowić i w rzece (2 - 2,5 m głębokości) i na wodzie stojącej (3 - 8 m głębokości) więc potrzebna wędka w miarę możliwości uniwersalna. Na pewno odpadają baty i inne tyczki, dla mnie wędka musi mieć przelotki i kołowrotek ;)
wymagania co do wędki:
- przede wszystkim lekka < 300g
- długość 4 - 6 m
- teleskop
- długość transportowa maks 125 cm
- cena do ok 200 zł
wstępnie upatrzyłem sobie dwa kije:
Mikado Nihonto Mini Float 420/ 2 - 25g lub 10 - 40g
Mikado Lexus Tele Match 420/ < 25g
Co o tym myślicie? W moich zastosowaniach lepsza będzie wędka typu float czy match?