Firma FL

/ 5 odpowiedzi
Witam jak w temacie interesuje mnie marka FL. Czy ktoś z kolegów lub koleżanek posiada taki sprzęt. W internecie ciężko znaleźć opinie na temat tej firmy. Jutro będę testować spinning i też podzielę się opinią. Pozdrawiam
MrPiskorz


firma FL to dobry wybor w rozsadnej cenie.Posiadam pokrowiec i spina tej firmy.Za pokrowiec chyba dalem cos kolo 30zl...jest naprawde dobry i wytrzymaly a co do spina cw do 60gr a jest czuly zaplacilem chyba 64zl ale to dawno wiec nie pamietam.W sumie mam juz bardzo duzo spinow w pokoju a obiecalem sobie ze nie kupie zadnego innego dopuki nie zniszczy mi sie ktorykolwiek z kijaszkow.Wiec kij ten jest uzywany w najgorszych warunkach i nie jest rozpieszczany a ani drgie... (2018/07/06 23:25)

Dragos84


Witam

Podobnie jak kolega wyżej, również mam pokrowiec FL-a. 160 cm, 3 komory. Czy jest dobry lub bardzo dobry? Funkcje swoje spełnia więc chyba tak. To co go wyróżnia na tle innych pokrowców to napewno cena jak za 3 komorowy pokrowiec (2022/04/20 13:05)

ryukon1975


Zapewne ciężko znaleźć opinię na temat tej "firmy" dlatego że trudno ją tak nazwać. Z powodu że nie kojarzyłem jej z niewiadomych przyczyn przejrzałem ich kije na alledroo. Wędziska za 30-120 zł niektóre przy długości 3,6 m ważą ponad 0,5 kg. Trudno nawet zgadywać z czgo są wykonane bo w wspólczesnym wędkarstwie takich nie ma. Opisy wzięte z nikąd na jednej aukcji pisze że to kompozyt na innej że włókno węglowe w co raczej nie można wierzyć. Uważam że lepiej kupić coś niedrogiego z jakiejś bardziej z wędkarstwem kojarzonej firmy. Jest dużo firm które w swojej ofercie maja wędziska do 100-150 zł. Przynajmniej żeby ominąć ten desing który kojarzy mi się z rupieciami kupowanymi pod kościołem na odpuście. Praktycznie nigdzie nie opisano ich pracy czy akcji, nic nie wspomniano na temat gwarancji. Sprzęt firmy FL należy traktować raczej jako nową zabawkę dla dziecka żeby przy niedzieli nie przeszkadzało tacie łowić.:) (2022/04/20 14:36)

WedkarzIncognito


Markę FL kojarzę z Allegro i jest to chyba rumuńska marka/firma, ale stuprocentowej pewności nie mam. Oferty nie znam, ponieważ nie chciałem jej poznawać :) Jeżeli jednak posiadają w swojej ofercie takie akcesoria jak pudełka na przynęty, pokrowce lub torby to może i jest to jakaś budżetowa alternatywa, ale jeżeli mowa o kołowrotkach, wędziskach oraz akcesoriach takich jak haczyki, przypony, żyłki itp. to jednak odpuściłbym taki zakup. Podczas przeglądania ofert kołowrotków FL, nie trzeba być geniuszem, żeby wywnioskować, że opisy ich kołowrotków mają za zadanie skusić potencjalnego klienta takimi argumentami jak duża ilość łożysk za niską cenę. Ciekawe też jest, że na Allegro opinie oraz oceny np. kołowrotków FL są bardzo pozytywne, ale z drugiej strony na Allegro komentarz przecież może wystawić każdy użytkownik, który nabył dany produkt, a po zakupie ma on możliwość wystawienia oceny oraz opinii. Taki użytkownik wystawia Swoją subiektywną ocenę oraz opinię, ale ta nie zawsze musi być trafna. Widywałem już komentarze, w których użytkownicy uznawali, że kołowrotki (innej firmy niż FL) za 100 zł kręcą lepiej niż pięć razy droższe Shimano :) Według mnie komentarze oraz oceny na Allegro danego produktu nie koniecznie muszą pokrywać się ze stanem rzeczywistym. Nigdy nie używałem kołowrotka FL, ale pewnego razu zakupiłem za około 120 zł kołowrotek renomowanej (niegdyś) firmy i ten, jak się później okazało, do złudzenia wizualnie przypomniał kołowrotek FL. Podobieństwa były widoczne gołym okiem i nawet pudełko oraz oznaczenia na nim były takie same. Kiedyś już wspominałem o tym kołowrotku. Miał on mieć 8 łożysk, ale w rzeczywistości miał mniej. Nawój nieakceptowalny, hamulec zero jedynkowy, plastik jak w pilocie do TV. Jedynie waga była stosunkowo niska, ale i tak marginalnie rozmijała się z tą deklarowaną przez producenta. Żywot kołowrotka był krótki, wysypały się bebechy tzn. przekładnia zaczęła ząbkować, z wnętrza kołowrotka dochodziły dziwne dźwięki, odczuwalne były stuknięcia, puknięcia, a finalnie zakrętka konturująca korbkę po prostu pękła podczas jej dokręcania. Aktualnie wolałbym kupić Jaxona lub Mikado za 50 zł niż FL-a w tej samej cenie, ponieważ spasowanie elementów czegoś, co przypominało FL za 120 zł, nie odbiegało znacząco spasowaniem elementów od Jaxona wartego 40 zł. Korpus oraz elementy zewnętrzne w jednym, jak i drugim kołowrotku był spasowane na podobnym poziomie, ale jednak materiał wykorzystywany do budowy korpusu różnił się na korzyść Jaxona, materiał w ręce wydaje się solidniejszy, twardszy oraz wytrzymalszy. Bebechy to już inna para kaloszy i tutaj znów Jaxon wychodzi z pojedynku zwycięsko, ponieważ Jaxon kręci (jako rezerwa na spławik) z tą samą kulturą pracy do dziś, gdy pseudo FL również kręci, ale o kulturze pracy można zapomnieć :) Uważam że produkty marki FL mają swoich odbiorców i są one skierowane do użytkowników, którzy kompletnie niczego nie wymagają od sprzętu wędkarskiego... No może jedynie poza niską ceną.
(2022/04/24 15:44)

PatrickRach


Mam feeder FL i jest spoko 390 do 150g na Wiśle koszyki 120g latają jak szalone - moim zdaniem wędka spełnia swoje zadanie za tą cenę nawet jak mi się uszkodzi nie będę żałował gdzie mam feeder DAM whisler i przy rzucie kolega mi ją złamał tą pałą można pozwolić sobie na błędy.
(2022/04/28 08:35)