Feeder a głębokie łowisko

Witam. W tym sezonie mam zamiar połowić feederem na stojącej wodzie. Feeder do 80g mam i trochę sprzętu. Ale nie mogę znaleźć odpowiedzi na parę nurtujących mnie pytań.

1. Najbliższe moje łowisko to żwirownia na której głębokość waha się pomiędzy 4-12m. Czy na takim łowisku ma sens stosowanie koszyczków do metody Drenana łowiąc przypuśćmy na 7m? A może lepiej zastosować zwykły kwadratowy koszyczek powiedzmy 40g aby zanęta dotarła do dna?

2. Jeśli zastosuje koszyczek do metody czy dodanie kleju mineralnego do zanęty żeby dotarła do dna będzie dobrym rozwiązaniem? Nie spowoduje to zbyt wolnego rozpadu zanęty w wodzie?

3. Puki nie nabiorę wprawy chciałbym w tym samym czasie łowić na spławik żeby nie przesiedzieć całego dnia bezczynnie. Czy zastosowanie przyponu z przynęta na włosie zatnie wstępnie rybę i da mi kilka sekund na reakcję? Czy może sobie darować i obserwować tylko szczytówkę feedera?

Z góry dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam.
[2015-03-31 00:38]

Ad. 1 nie wiem jakiej na 7 m chcesz łowić ryby o tej porze roku ?
Ad. 2 Nie ma to wpływu na branie i żerowanie.
Ad. " Czy zastosowanie przyponu z przynęta na włosie zatnie wstępnie rybę i da mi kilka sekund na reakcję?"....  Tak jak masz kołowrotek z wolnym biegiem, to włącz lub na hamulcu ustaw aby mogła ryba wybierać żyłkę z kołowrotka a nie porwała wędki do wody.
[2015-03-31 07:24]

Uważam, że na tak głębokim łowisku podajnik do metody nie jest skutecznym rozwiązaniem. Zanęta czy mickro pellety mogą nie dotrzeć wraz z podajnikiem do dna. Klej do miksu też nie jest dobrym pomysłem na wodzie stojącej. Ostatnio modne są podajniki do tzw. pellet feeder i takie koszyczki bym na Twoim miejscu wypróbował. Koniecznie w większych rozmiarach by mieć gwarancje, że jak największa ilość "towaru" dojdzie bezpiecznie do dna.
[2015-03-31 14:38]

Kolego Bernard51 no właśnie nie bardzo wiem czy szukać tam ryb jeszcze głęboko ponieważ lud niedawno dopiero zszedł no i pogoda nie za ciepła. Czy starać się łowić na płytszej wodzie o która ciężko na tym łowisku. Dodam że jeszcze słabo znam ten akwen stąd moje przykładowe pytanie o głębokość 7m. odnośnie porwania wędki właśnie ostatnio miałem taki przypadek ze ryba mi zrzuciła wędkę z podpórek ale niestety nic nie było. Kołowrotka z wolnym biegiem nie posiadam ale jak tylko skumam trochę łowienie feederem to na pewno się w taki zaopatrzę.

Kolego Kucus22 na pewno skorzystam z twojej rady. Dzięki śliczne za pomoc. Nie sądzę żebym takie koszyczki dostał w moich ubogich sklepach wędkarskich ale zamawiając coś z allegro na pewno się dodatkowo w takie wyposażę. Tylko czy póki co większą szansę mam na doatrcie do dna z zanętą  koszyczka zwykłego siatkowego?  
[2015-03-31 17:50]

Może po prostu zrób zanętę do koszyczka bardziej zwięzłą (od betonitu żadna ryba nie umarła jeszcze ;) - chyba :))) ) . Można zastosować do "metody" koszyczki firmy ESP typu Mega Method Feeder które mają powyżej 56gr. na pusto :) . Próbuj :) [2015-03-31 17:53]

Kolego Bernard51 no właśnie nie bardzo wiem czy szukać tam ryb jeszcze głęboko ponieważ lud niedawno dopiero zszedł no i pogoda nie za ciepła. Czy starać się łowić na płytszej wodzie o która ciężko na tym łowisku. Dodam że jeszcze słabo znam ten akwen stąd moje przykładowe pytanie o głębokość 7m. odnośnie porwania wędki właśnie ostatnio miałem taki przypadek ze ryba mi zrzuciła wędkę z podpórek ale niestety nic nie było. Kołowrotka z wolnym biegiem nie posiadam ale jak tylko skumam trochę łowienie feederem to na pewno się w taki zaopatrzę.

Kolego Kucus22 na pewno skorzystam z twojej rady. Dzięki śliczne za pomoc. Nie sądzę żebym takie koszyczki dostał w moich ubogich sklepach wędkarskich ale zamawiając coś z allegro na pewno się dodatkowo w takie wyposażę. Tylko czy póki co większą szansę mam na doatrcie do dna z zanętą  koszyczka zwykłego siatkowego?  

Kolego Bernard51 no właśnie nie bardzo wiem czy szukać tam ryb jeszcze głęboko ponieważ lud niedawno dopiero zszedł no i pogoda nie za ciepła. Czy starać się łowić na płytszej wodzie o która ciężko na tym łowisku.

Skoro łowisz też na spławik to pasiło by wygruntować miejsce trochę płytsze, lub jakiś wzgórek i na spadzie tego wzgórka próbować nęcić pod federka. Siedem metrow to trochę za głęboka woda na połów ryby z wiosny. Najprościej daj na końcu żylki ciężarek 10-20 gr i spławik większy przelotowy i w ten sposób porzucaj w różne miejsca aby znależć płytszą wodę, bo na żwirowniach ( też łowię) napewno jakaś przeszkoda (duża skala) mogła być i nie wybrano żwiru do takiej głębokości.
[2015-04-01 15:47]

Witam, z tą głębokością na wiosnę to rożnie, zależy od zbiornika. W niedzielę byłem na zawodach na żwirowni.  Łowiłem płocie od 20 do 30cm, głębokość łowiska-7m. Najlepsze wyniki uzyskali zawodnicy między 4 a 8 metrem głębokości, ci co łowili płycej-bez ryby. Na tym zbiorniku co rok jest podobnie na wiosnę z płocią. Podsumowując wszystko zależny od zbiornika na którym łowimy.
[2015-04-01 17:24]