Etyczny wędkarz, to taki wędkarz, który nie wstydzi spojrzeć się w lustro po powrocie z wędkowania. A dlaczego się nie wstydzi, to większość argumentów wymienił @Miru57.
Nie będę się powtarzał za kolegami , bo wiele o etyce już zostało napisane . Jednak z takim podejściem co kolega ,,pstrag222” wspomniał , spotykałem się nie raz i na pewno jeszcze nie raz się spotkam . Niejednokrotnie i tu na forum takie nie etyczne zachowanie podało w dyskusjach o No Kil i zabieraniu ryb .
Niejednokrotnie przecież zarzucano że łowienie na żywca jest nie etyczne , zabieranie , czy dawanie w łeb też brano za nie etyczne . Ja uważam że jeżeli ktoś postępuje koleżeńsko , zgodnie z prawem i własnymi zasadami to jest jednak etycznym wędkarzem . Każdy ma swoje i niech zachowa to dla siebie i jeżeli wszystko jest zgodne z regułami jakie nas obowiązują to takie wytykanie moim zdaniem jest nie na miejscu i na pewno nie etyczne . (2011/03/30 21:36)Nie będę się powtarzał za kolegami , bo wiele o etyce już zostało napisane . Jednak z takim podejściem co kolega ,,pstrag222” wspomniał , spotykałem się nie raz i na pewno jeszcze nie raz się spotkam . Niejednokrotnie i tu na forum takie nie etyczne zachowanie podało w dyskusjach o No Kil i zabieraniu ryb .
Niejednokrotnie przecież zarzucano że łowienie na żywca jest nie etyczne , zabieranie , czy dawanie w łeb też brano za nie etyczne . Ja uważam że jeżeli ktoś postępuje koleżeńsko , zgodnie z prawem i własnymi zasadami to jest jednak etycznym wędkarzem . Każdy ma swoje i niech zachowa to dla siebie i jeżeli wszystko jest zgodne z regułami jakie nas obowiązują to takie wytykanie moim zdaniem jest nie na miejscu i na pewno nie etyczne .
Witajcie .
Były już tu na stronach Dekalogi Prawego Wędkarza , Modlitwa Wędkarza .
Pozwólcie że przypomnę wiersz " Modlitwa Wędkarza "z bloga naszej koleżanki Marty P. - MARTINI .
Oto ona :
**************************************************************************************
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Etyczne wędkarstwo to dość górnolotne określenie, o ile łowisz zgodnie z RAPR-em, nie zaśmiecasz i dewastujesz środowiska, nie dajesz powodów do jakiejkolwiek interwencji SSR, PSR, Straż miejska czy Policja. Możesz czuć się takim wędkarzem z którego przykład mogą brać inni...............
Wiele tu napisano i wiele przykładów dano , a teraz co się dzieje w życiu?
Mam nadzieję że co niektórzy wezmą sobie to do serca i nauczą się i tej modlitwy ( która jest wspaniała)
i tego dekalogu . Wtedy może i regulaminy nie będą potrzebne , a o etyce nikt nie będzie wspominał. (2011/03/31 20:22)AMEN . :-)
Zgadzam się Kazik , pożyjemy , zobaczymy , połapiemy , przypomnimy , upomnimy nad wodą niejednego ( nawet z naszych kół ) .
Kilkanaście tych " modlitw " , dekalogów mam wydrukowanych , rozdaję je nad wodą przyłapanym kolegom , których znam , niektórych w ogóle , bo z innych kół , okręgów , i razem " narzekamy " o tych są wtedy ogromnie zawstydzeni , skruszeni i przepraszają po po przeczytaniu . Czy na długo ? Nie wiem , może skutkuje . Zobaczymy , właśnie tak ja reaguję na brak kultury i naszej etyki . Bo tego nie nauczy ŻADEN regulamin .
Pozdrawiam .
(2011/03/31 21:21)Jestem ciekaw, ilu wedkarzy podpiszesze sie w zgodzie w 100% z tym dekalogiem.
Czytajac wypowiedzi wielu na tym portalu, nie powinno byc ich wiecej jak 50%.
Ale pewnie i tak wszyscy okrzykna go jako super modlitwe.