Efekty połowu na Nidzie- Wasze relacje.
utworzono: 2011/06/17 11:05
Witam wszystkich na forum i proszę o wpisywanie efektów wypraw wędkarskich na Nide.Nie chodzi o jakąś konkretną miejscowośc, ani okonkretne gatunki ryb, po prostu pochwalcie się kto co złowił. Z góry dziekuje za relacje. [2011-06-17 11:05]
Witam wszystkich na forum i proszę o wpisywanie efektów wypraw wędkarskich na Nide.Nie chodzi o jakąś konkretną miejscowośc, ani okonkretne gatunki ryb, po prostu pochwalcie się kto co złowił. Z góry dziekuje za relacje.
A może kolega sam zacznie ? [2011-06-17 12:22]
Moja wyprawa nad Nidę jest dopiero w fazie planowania, a winny jest jak zawsze brak czasu.
Wrzuciłem ten temat mając w pamięci udane wyjazdy w roku 2010. Lubię łowić na Nidzie w okolicy Pińczowa gdzie na drgajaca szczytówke trafiały się piękne płocie, japońce i czasem leszcz.Trafiało sie sporo drobnicy ale zmiana przynet ze zwierzęcych na roślinne(pszenica ,kukurydza) zmuszała do sięgania po podbierak nawet w przypadku płoci.Nie muszę dodawać,że dorzucanie co jakiś czas procą przynęty zwiększało efekt połowu. Jak znajde chwilę czasu dam relacje z wyprawy koniecznie ze zdjeciami.
[2011-06-18 12:08]Sorka za złośliwość, ale zauważyłem że rzadko kto się chwali połowami w tych okolicach. Ja ostatni raz byłem tam (okolice Pińczowa) jakieś 15lat temu i powiem że pamiętam to miejsce jako wymarzone miejsce dla wędkarza: piękna przyroda, rybna rzeka, super zagłębienia i wypłycenia - po prostu eldorado. Przepływanka to rzut i zacięcie po 3-5m ;) (oczywiście płoć ukleja, czasem leszcz). Przez długi czas nie wędkowałem, ale teraz zbieram się z zamiarem odwiedzenia tych okolic, ale boje się rzeczywistości :( co mogło się stać z tym miejscem przez ostatnie 15 lat.Pozdrawiam Jarek [2011-06-18 12:39]
to efekt drugiego wyjazdu również na Nidę, ale widzę,że nikt inny na to łowisko nie jeźdźi .Z drugiej strony to może i dobrze bo tłok mniejszy. [2011-06-27 09:18]