Witam kolegów. Chciałem zakupić swoją pierwszą echosondę. Będę jej używał na łódce. Jezioro ma głębokość 3-13m. Mój budżet wynosi maks. 1400zł. Może być też używana. Odpowiedcie jakich stożków szukać, jakie modele. Czekam na odpowiedzi. Pozdrawiam krzyl.
NIe wiem co bym wybrał na Twoim miejscu; na Lowrance 5 Elite za mało, na jakiś podstawowy model za dużo. Poczytaj trochę o echosondach, najlepiej gdybyś mógł wypróbować kilka lub popływac z ludźmi którzy mają i poopowiadają trochę, a Ty popatrzysz jak to działa. Tak było w moim przypadku i ze względów finanoswych jak i nie zaczęstego pływania mam podstawowy model Lowrance 4x-Pro. Podstawowe echa pokażą Ci głębokość, termperaturę wody, wskażą ryby, pokażą roślinność. Te droższe jak Elite 5, mają GPS pozwolą zrobić swoją mapę batymetryczną, są dokładniejsze, pokażą termoklinę, maja kolorowy i większy wyświetlacz. Pamiętaj, ze samo echo to nie wszystko to tego jeszcze koszt torby, akumulatora i uchytu do czujnika a to około 200 zł. (2013/11/29 21:12)
Ja ze swojej strony mogę polecić Mark 5 Pro a wybrałem ją ze względu na duży wyświetlacz, polskie menu, dwa stożki 60/120 bo sporo łowiska w mojej okolicy jest dość płytka i dużą skalę szarości. Jak na razie nie dopatrzyłem się jakiś wad i jestem zadowolony. (2013/11/30 17:44)