Dziwne nitki w płetwie japońca.

/ 21 odpowiedzi / 2 zdjęć
Witam Koledzy ! Dzisiaj złowiłem kilka japonek i miały takie jak by czerwone nitki w płetwie ogonowej . Kolega mówił że to tasiemiec i wyciągną mi pokazać . Mieliście koledzy może taki przypadek że złowiliscie rybę z takim czymś ?
kaban


W płetwie ogonowej tasiemiec?,czerwone nitki? dalibóg nie mam najmniejszego pojęcia co to może być i podejrzewam,że bez jakiegokolwiek zdjęcia pytanie pozostanie bez miarodajnej odpowiedzi. (2011/05/13 21:16)

Wedkarz60


Jutro Koledzy może uda mi się złowić taką rybkę to fotki zrobię a potem wrzucę . (2011/05/13 21:24)

Wedkarz60


Kolega wyciągną to palcami . Wziął płetwę ogonową miedzy dwa palce i tak przeciągną i to wyszło wyglądało to jak by była cienka nitka o jasno czerwonym kolorze. To tak znajduje się jak łączeniu ogona z płetwą grzbietową . Jutro postaram się zrobić fotki to pokarze na forum . (2011/05/13 21:32)

zyga1949


W płetwie ogonowej tasiemiec?,czerwone nitki?

Tasiemiec to pasożyt wewnetrzny i siedzi głownie w e wnętrznosciach ryby i atakuje głownie organy wewnętrzne ryby.Wyglada jak tasma od nazwy szerokosci ok 10mm i barwy bioło-różowej.Pozdrawiam (2011/05/13 21:45)

Diablo


Witam Koledzy ! Dzisiaj złowiłem kilka japonek i miały takie jak by czerwone nitki w płetwie ogonowej . Kolega mówił że to tasiemiec i wyciągną mi pokazać . Mieliście koledzy może taki przypadek że złowiliscie rybę z takim czymś ?

Może trafiliście bardzo rzadko spotykanego samca i mu siusiaka urwaliście ;) (2011/05/13 21:50)

Romuald55


Najprawdopodobniej są to przywry,ale na odległość bez zdjęcia trudno określić. (2011/05/13 21:57)

Wedkarz60


Witam ! Dzisiaj byłem na tym jeziorku , aparat w kieszeni ale rybka nic nie skubała nawet sztuka i fotki nie zrobiłem . Jutro moze rano pojadę to coś może sie trafi to akurat może akurat fotki zrobię . pozdro (2011/05/14 22:39)

marian48


Na pewno nie jest to tasiemiec, jak już piszą wcześniej Koledzy, tasiemiec jest pasożytem wewnętrznym i jest koloru białego do kremowego. Jeżeli to coś jest nitkowate i czerwone może to być jakiś inny pasożyt z rodziny obleńców. Najlepiej byłoby aby na ten temat wypowiedział się ktoś z kolegów, kto jest lekarzem weterynarii. Myślę jednak, że nie należy takich ryb ponownie wypuszczać do wody, moim zdaniem powinno się je niszczyć aby nie zarażać innych ryb. Wygląda na to, że zbiornik, w którym łowisz jest zainfekowany jakimś pasożytem. Na mój gust najlepiej zmienić łowisko. Moja rada: jeżeli to jest możliwe to starać się doprowadzić do oczyszczenia i zdezynfekowania tego zbiornika. Należałoby poinformować o tym miejscowe władze PZW. Niech się sprawą zajmą, niech zajmą jakieś stanowisko. (2011/05/18 11:04)

u?ytkownik52227


Witam,z uwagi na to że na moich karasiach w stawie też występują takie czerwonawe pasożyty odnawiam temat.Znajdują się na ogonie i widać jak się ruszają,w necie nic na ten temat nie znalazłem chyba że jest to pijawka rybia i czerwona jest dlatego że pije krew,co sądzicie? (2014/04/13 18:15)

Jack14


Że masz ładny awatar i nic poza tym obejrzeć nie można.(Może wreszcie jakaś fotka)? (2014/04/13 18:29)

darek-salamon


Jeden z kolegow ma racje sa to rybie pijawki takie same jakie wystepuja u karpia'moga byc czerwonawe lub brazowe.Atakuja ryby w czasie zimy dlatego ze sa w mule 'wiadomo karasie to ryby przydenne i zimę w mule spedzaja.Z tad te pasozyty.Zadne wirusy typu plesniawki czy gruzlica rybia.Woda jest nie zatruta nie ma paniki. (2014/04/13 18:39)

darek-salamon


Ustaw zoom bo sciana super Ci wyszla' ryba za mgla. (2014/04/13 19:57)

u?ytkownik52227


Llepiej nie będzie,pasożyty się poruszają. (2014/04/13 20:35)

u?ytkownik52227


Myślę że teraz troszkę lepiej.Karasi w stawie mam bardzo wiele i dzisiaj na 40 złowionych 5sztuk miało coś takiego w płetwie ogonowej. (2014/04/13 20:44)

Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.

darek-salamon


Jakies niciowce pijawki ,moze jak to Twoj staw to zglos do weterynarza czy nie wiem gdzie z tym mozna sie zglosic? Zeby ryby nie popadaly potrzeba fachowca do tego.Bo gdybac kazdy moze. (2014/04/13 21:05)

u?ytkownik52227


No i tak zrobię bo wpuściłem tydzień temu kroczka karpia i nie chce go stracić.Ale w necie nic kompletnie na ten temat,dziwne. (2014/04/13 21:13)

darek-salamon


Tez wszystko sprawdzam na necie i wynika ze to włosienie one rozmnazaja sie w miesniach ryby i po osiagnieciu dojrzałości ja opuszczają '.Wez to pod kontrole i pisz co z tymi robalami.Ryb nikt niech nie spozywa.Nawet koty. (2014/04/13 21:45)