witam serdecznie, byłam u kuzyna na staeach i złowiłam sobie 4 karpiki i ... mam problem, bo nie wiem czy je jeść, gdyż
na jednym z karpi był ślad przypominający ugryzienie pijawki
drugi na brzuchu miał ślady jak gdyby pokaleczenia, nie były to rany otwarte, ale raczej otarcia, obicia, ale takie o zabarwieniu krwistym,
jak sądzicie mogę je spokojnie zjeść??