Dzikie amury

/ 4 odpowiedzi
Witam. posiadam u siebie prywatny staw . większości ryb są to karasie. jednak coś mi od początku nie pasowało. było tam zbyt mało zielska. wydaje mi się że to sprawka amurów. jest to staw prywatny nieuczęszczany przez wiele osób (oczywiście dostałem pozwolenie do połowu od właściciela). Ryby tam nigdy kulki ani innej ,,sztucznej,, zanęty nie widziały. Chciałbym spytać na jaką przynętę mógłbym takowego złowić. Myślałem o wiśniach lub mirabelkach. Jednak może ktoś z was bardziej doświadczonych mi podpowie. Z góry dziękuję. Pozdrawiam Marcel Sz
Basia Kier


Spróbuj na chleb z powierzchni. Karasie ci tego nie zjedzą, a amury lubią patrolować powierzchnię wody zwłaszcza w słoneczny dzień. (2023/02/05 12:32)

jabberwokie86


Kiedyś w stawie działkowym miałem karasie (może nawet nadal tam są zagrzebane w mule), zarówno srebrzyste, jak i nasze pospolite, i bardzo chętnie zbierały z powierzchni kawałki chleba:) Także chyba nie jest to szczególnie selektywna przynęta;) Mamy za to na tym portalu kolegę amurtv, może on by się wypowiedział?:) Raz na jakiś czas mógłby napisać coś do rzeczy, jako odmianę do codziennego spamu, a nick zobowiązuje:) (2023/02/05 12:42)

oldboy


Spróbuj na chleb z powierzchni. Karasie ci tego nie zjedzą, a amury lubią patrolować powierzchnię wody zwłaszcza w słoneczny dzień.
Potwierdzam :) Kiedyś będąc na wczasach agroturystycznych w Bieszczadach właśnie łowiłem piękne, 2-3 kilowe amury na chleb z powierzchni. Były to kawałki chleba na tyle spore, że żadna inna ryba ich nie atakowała (a były tam też inne ryby). Super zabawa, bo widać podpływającą rybę!

(2023/02/05 16:18)

Tomasz J


Chleb to bardzo dobra przynęta na amura warunek jest tylko jeden, "gała" musi być na tyle duża, aby inne ryby nie były jej w stanie zszamać.
Na Twoim miejscu jednak, zanim zaczniesz kombinować zapytałbym się właściciela stawu, czy zarybiał go amurem. Te ryby w Polsce się nie rozmnażają, więc jeśli nikt ich do stawu nie wpuścił, to ich tam po prostu nie ma. (2023/02/06 08:55)