Dylemat z plecionka
utworzono: 2011/02/23 19:10
Witam zakupiłem dziś plecionke 0.20. Zastanawiam się gdzie lepiej się sprawdzi w ciężkim spiningu czy zywcowce. co myslicie [2011-02-23 19:10]
moim zdaniem do obu metod ta plecionka bedzie idealna ja taka plecionke mam nawinieta na dwuch kolowrotkach jeden jest na spiningu a drubi kolowrotek z taka plecionka mam zalozony do zestawu gruntowego. wiec jesli chodzi o lowienie na zywca tez sie bedzie sprawowac idealnie poniewaz podczas cholowania duzej ryby nie bedzie strachu ze cos sie urwie [2011-02-23 19:15]
Ja najpierw zastanowiłbym się czego chcę i co jest mi potrzebne a wtedy zakupy.Kupuję i myślę do czego się może przydać po fakcie-to zbędny wydatek,może się przydać a wcale nie musi.Być może źle zrozumiałem pytanie,ale taka właśnie myśl mi się nasunęła.
[2011-02-23 19:33]
Będąc dziś na zakupach. Wziolem trochę sprzętu. I ta plecionke z myślą o żywcu. Ale później zaczolem myslec o spiningu i teraz mam dylemat gdzie bardziej taka grubą plecionka pasuje [2011-02-23 19:49]
Witam pstrag222!
Zawsze stosuję żyłki, w miarę możliwości dostosowane do metody połowu, a tym samym do poławianej ryby. Związane jest to z określoną wytrzymałością, rozciągliwością itp. parametrami. Plecionka zawsze mi się kojarzyła z czymś bardzo mocnym i sztywnym, więc zastanawiam się o zasadność jej stosowania we wszystkich opisanych tu metodach. Z chęcią posłucham uwag Kolegów na powyższy temat.
[2011-02-23 20:48]Moim zdaniem 0,20 to do spina na połowy w Szwecji lub morze. Najlepsze zastosowanie dla tej grubości plecionki widzę w ciężkiej a nawet bardzo ciężkiej gruntówce. Na żywca - jak nie ma nic lepszego ?
Pozdrawiam [2011-02-23 21:19]
Co do plecionki to na żywca odradzam, w poprzednim sezonie używałem plecionki o zbliżonej grubości na żywca i karaś skutecznie za każdym razem mi ją plątał wskutek czego za każdym rzutem musiałem ją skracać. Po zmianie na żyłkę plątanie się nie było już tak częste, a jak już to supły z żyłki łatwiej rozwiązać niż z plecionki. Polecam na spining, 0.20 powinna być według mnie w sam raz:) na cięższych blaszkach w dobrze czuć pracę przynęty choć w tym aspekcie zależy też od kija. Pozdrawiam (proszę o wyrozumiałość w razie gdybym coś palną, jestem po dobrej dawce samogonki, kumpel obronił inżyniera).
[2011-02-23 23:08]
mysle ze na nasze wody to linka 0,18 to chyba maks chyba ze morze to wtedy co innego no ale to tylko moje zdanie
[2011-02-23 23:14]
wiec nie wiem miedzy 0.18 a 0.20 nie ma duzej roznicy wiec moze sie nada mam pare łowisk pełnych zaczepow. gdzie trzeba naprawde sie zastawic i sa ładne ryby. moze sie sprawdzi
[2011-02-24 18:38]
Co do plecionki to na żywca odradzam, w poprzednim sezonie używałem plecionki o zbliżonej grubości na żywca i karaś skutecznie za każdym razem mi ją plątał wskutek czego za każdym rzutem musiałem ją skracać. Po zmianie na żyłkę plątanie się nie było już tak częste, a jak już to supły z żyłki łatwiej rozwiązać niż z plecionki. Polecam na spining, 0.20 powinna być według mnie w sam raz:) na cięższych blaszkach w dobrze czuć pracę przynęty choć w tym aspekcie zależy też od kija. Pozdrawiam (proszę o wyrozumiałość w razie gdybym coś palną, jestem po dobrej dawce samogonki, kumpel obronił inżyniera).
Prawdopodobnie zestaw na żywca był źle zmontowany i dlatego nastąpiło plątanie się plecionki. Ja też używam plecionki w zestawie na żywca i nie miałem jak dotąd ani jednego przypadku splątania się. Zwłaszcza przy połowie sandacza korzystniej jest stosowac plecionkę, ponieważ nie jest elastyczna jak żyłka i szarpnięcie przy zacięciu bardziej się przenosi na twardy "pysk" sandacza, co umożliwia skuteczne zacięcie.
[2011-02-24 19:06]
[2011-02-25 13:51]Co do plecionki to na żywca odradzam, w poprzednim sezonie używałem plecionki o zbliżonej grubości na żywca i karaś skutecznie za każdym razem mi ją plątał wskutek czego za każdym rzutem musiałem ją skracać. Po zmianie na żyłkę plątanie się nie było już tak częste, a jak już to supły z żyłki łatwiej rozwiązać niż z plecionki. Polecam na spining, 0.20 powinna być według mnie w sam raz:) na cięższych blaszkach w dobrze czuć pracę przynęty choć w tym aspekcie zależy też od kija. Pozdrawiam (proszę o wyrozumiałość w razie gdybym coś palną, jestem po dobrej dawce samogonki, kumpel obronił inżyniera).
Prawdopodobnie zestaw na żywca był źle zmontowany i dlatego nastąpiło plątanie się plecionki. Ja też używam plecionki w zestawie na żywca i nie miałem jak dotąd ani jednego przypadku splątania się. Zwłaszcza przy połowie sandacza korzystniej jest stosowac plecionkę, ponieważ nie jest elastyczna jak żyłka i szarpnięcie przy zacięciu bardziej się przenosi na twardy "pysk" sandacza, co umożliwia skuteczne zacięci
hmm.........to jak był zmontowany ten zestaw? mi plączą sie jedynie przy ukleji jak góruje. a;e karas czy płoc nie powodowały plątań zestawu
witam tak grubą plecionkę załóż na żywca, a kup se na spin taką 0,15 na dalekie rzuty i wytrzymałość też ma że dużych ryb nie zerwiesz; pozdrawiam
[2011-02-28 07:58]
Ja używam żyłek od zawsze i tak narazie pozostanie . Dobrze jest słuchać rad tych z doświadczeniem ale wybór pozostanie i tak Tobie!!. Plecionka czy żyłka to dylemat coraz większej liczby wędkarzy. Wiele przemawia za ale i przeciw Wybór często trudny. Ja pozostaje przy żyłkach !! . Pozdrawiam [2011-02-28 17:31]