Duża woda.

/ 10 odpowiedzi
Witam,
Po ostatnich dość dużych opadach deszczu woda w odrze przybrała, nurt jest dość silny. Woda niesie dużo śmieci i jest mętna. Wszystko ścieka z pól. Moje pytanie do Was jest takie : gdzie szukacie wtedy ryby ? Na co macie efekty?
89krzysztof


4 lata temu po powodzi na moich terenach najwięcej ryb łowili do podbieraków, w dziurach na polach i rowach ;) (2014/05/18 12:58)

s4mo


17 lat temu podczas powodzi ludzi okna otwierali i ryby same wpływały... (2014/05/18 13:04)

maro123


Faktycznie mu pomogliście takimi odpowiedziami. Jak woda wysoka to tylko woda miedzy klatkami bo główki pod wodą. Warto wybierać miejsca, które podczas normalnego stanu Odry omijałeś z powodu płycizny. Jak odra całkiem mętna i ciągle się podnosi to lepiej sobie (z bólem serca), ale jednak darować łowienie. (2014/05/18 17:55)

s4mo


To by nie zakładać nowego wątku możesz mi podpowiedzieć czy jak stoisz na główce to rzucasz w duży nurt czy raczej szukasz ryby w spokojnej wodzie ? (2014/05/18 20:05)

ryukon1975


Sam sobie odpowiedziałeś na początku "woda niesie dużo śmieci". Z tego powodu nie utrzymasz zestawu w nurcie bo o żyłkę będą się czepiać te śmieci , gałęzie trawa. Trzeba łowić w miejscach osłoniętych od nurtu gdzie woda jest w miarę wolna od większych "różności". (2014/05/18 20:25)

s4mo


Tak byłem ciekaw tylko czy w takim nurcie o tej porze roku jest drapieżnik. Czy lepiej go szukać na spokojnej wodzie. (2014/05/18 21:36)

maro123


teraz woda taka że nie ma szansy wejść na glówki:) zatoki, stare koryta pozostają, sam się jutro na zatokę wybieram. (2014/05/20 23:07)

maro123


Zależy jakiego drapieznika szukasz. Boleń kleń jaź sandacz żadnego nurtu się nie boją, szczupaki wolą spokój. Z pozoru spokojnego leszcza najłatwiej złowić na silnym uciągu, nie ma co się bać nurtu i prądów wstecznych, im trudniej w takich miejscach łowić tym większe prawdopodobieństwo na złowienie konkretu. (2014/05/20 23:10)

Jakub Woś


Drobnica będzie szukała spokoju i czystszej wody. Będzie się trzymała bliżej brzegu. Drapieżniki co prawda nie boją się nurtu ale to nie strach będzie nimi kierował a głód. Będą szły za drobnicą. (2014/05/20 23:50)

s4mo


podczas dużej wody próbowałem na zimowiskach barek. Dużo uderzeń bolenia jeden się spioł. Przejechałem się pod most Rędziński i tam 2 bolenie 45cm i 53cm i do tego piękna walka z leszczem zapiętym za ogon. Oczywiście wszystkie ryby trafiły do wody :) (2014/05/21 13:54)