Czy bym skleił czy nie i tak potrzebne było przwinąć na nowo po lekkie pęknięcie było i powietrze się dostało, a co do reklamacji to jakoś nie podoba mi się wysyłanie wedki po Polsce, więc dam już te 30-40 zł i będe miał spokój, zraziło mnie to troche do firmy dragon ale nawet w kiju mikado miałem taką samą sytuacje, ale myslę że jeszcze zamówie kij z serii dragona bo widziałem na ich stronie nowy street fishing i brzmi ineresująco, ale najpierw sprawdze go dokładnie i nie będe ściągał foli ani nic i wrazie czego oddam go.
Kolego Luxxis - a Ty byś świeżo kupony kij naprawiał we własnym zakresie i dokładał jeszcze do zakupu? Czy reklamował? Bo ja osobiscie bym reklamował. Chyba przecież po coś ta dwuletnia gwarancja jest - prawda?Teraz masz dwa wyjścia-1-możesz pójść drogą gwarancji i liczyc się z możliwością długiego zwrotu kija z powodów jw,bądż w wersji nr 2 ponieść koszt rzędu 30-40zł za przewinięcie omotki na nowo.
Kolego Luxxis - a Ty byś świeżo kupony kij naprawiał we własnym zakresie i dokładał jeszcze do zakupu? Czy reklamował? Bo ja osobiscie bym reklamował. Chyba przecież po coś ta dwuletnia gwarancja jest - prawda?
To w końcu oddałbyś na gwarancję czy nie? Czy ta wada nie spowoduje większego uszkodzenia kija po pewnym czasie użytkowania?Ile razy mam to napisać? przecież wyżej jak byk stoi że mi takie coś nie przeszkadza i będąc na miejscu autora wątku po 10 minutach już bym o tym nie pamiętał.
Ile trwa wymiana omotki? W jeden dzień ogarniesz wymianę i lakier itd? Zakladasz, że przy naprawie zrobią to od ręki? Raczej nie zrobią. A czas płynie.