Ja mogę polecić Wielką Księgę nalewek Fajne Przepisy. Kilka testowałem i rewelka :)
PDK
(2012/02/01 11:00)Kristoph1 masz jakies doświadczenie z tymi nalewkami z linka od Ciebie? Polecasz coś od siebie czy po prostu linka z google zapodałeś?
Ja robiłem nalewki z dzikiej róży, malin i kwiatu lipy.
Jak na razie z kwiatu lipy była najmocniejsza @) ;)
(2012/02/01 20:29)
Witaj wina sie nie pędzi tylko bimber heheh. Moj przepis na win z winogrona czarnego ;słój 50 l
25l owoców bez łodyg ok 8 kg cukru woda przregotowana obrany ziemniak
Obieram owoce z łodyg do gara puzniej biore tłuczek i gniote nastepnie jakis lejek z grubą szyjka i ładunek do sloja tak do polowy zeby byłocukier mieszam z przegotowaną wodą i wlewam do słoja , reszte uzupełniam wodą (w takim stopniu bo wiadomo podczas fermentacji bedzie wszystko puchło aby owoce nie doszły do korka bo jak zatka rurke a korek bedzie mocno trzymał to mamy po słoju)około 85% słoja na wierzch zcieram ziemniaka wielkosci piłki do tenisa ,zamykam korkiem z węzykiem no i wezyk do buteki z wodą odstawiam w ciepłe miejsce okrywa np kocem i czekam az przestanie fermętować ok 3-4 tyg .puzniej wkladam węzyk zasysam winko az całe zleci do garczka czyszcze słój z owoców wlewam winko spowrotem ,smakuje je i dosładzam ok 1-3 kg cukru rozcienczonego z wodą w zaleznosci od upodoban a lubie słodkie bo jest mocniejsze.a jesli chodzi o klarownośc to zalezy od ciebie jak czesto bezdiesz go oczyszczał .i oto przepis na rawdziwe swojskie winko bez zadnych dodatków winiarskich typu drozdze czy srodki do klarowania . Życze miłego ,,PĘDZENIA"
(2012/02/01 21:21)Witam!
Panowie ja w zeszłym roku zrobiłem nalewkę z pigwy tzw. pigwóweczkę... no i co tu gadać rewelka.
1kg obranych owoców bez pestek zalewamy 1litrem spirytusu...
po trzech tygodniach odcedzamy owoce i dosładzamy (litr wody gotujemy z kilogramem cukru i wyławiamy zabrudzenia plywające po powierzchni).
Po trzech miesiącach otrzymujemy 2,5 litra pysznego nektaru...
Dodam tylko ze zostały mi już tylko dwie półlitrowe buteleczki...
Pozdrawiam.
(2012/02/02 16:18)(2012/02/02 18:26)
A tak na serio to szukam przepisu na syrop oraz nalewkę sosny.
SYROP: sloik litrowy napelniamy do 2/3 majowymi pedami sosny,i zasypujemy 0,5kg cukru,odstawiamy na 3 tygodnie w naslonecznione miejsce.
NALEWKA: po 3 tygodniach zlewamy syrop i rospuszczamy alkocholem,procent zalezy od zawartosci alkocholu.Proporcja 1:2 na alkochol 25%
no to bedzie moze bardziej zrozumiałe przelicze ci wszystko na litry
biezemy pod uwage słój 50l
25l owoców 1/2 słoja
10- 12l wody w tej wodzie rozpusc cukier i wlej do słojai na sam koniec ziemniak starty .
dodasz powiedzmy te 8 kg cukru wiec zwiekszy sie obietosc wody prawda,wyjdzie jakies 43-45 litrów całej zalewy reszta wolnego miejsca zostaje na pecznienie zalewy podczas fermętacji
dobrze jest co jakiś czas zaglądac czy owoce nie podchodzą do korka w razie czego ubrać troche łyżeczką lub czyms porecznym moje winko miało ok 16-17%
(2012/02/02 19:18)witam własne winka robię już chwillę oto przepis:
Winogrono obrać i zgnieść ja jak kolega ugniatam je tłuczkiem do ziemniaków
Następnie wlać to do gąsiora i dodać wody. Ja na 20 litrów owoców dodaje około 40 litrów przegotowanej wody. Do gotującej się wody dodaję cukier bo łatwo się rozpuszcza. Na litr wina 20 dag cukru. Następnie dodaję drożdze winne bo drożdze ,które zawiera winogrono nie są w stanie przerobić cukru ,a jak wiemy z cukru powsają procenty czyli moc winka:) Do drożdzy nalęży kupić jeszcze pożywkę koszt około 6-8 zł rozrabiamy to w butelce wraz z drożdzami i szklanką moszczu (winka) to wszystko zaczyna się po kilku dniach pienić to znak ,że drożdze się rozwijają po około 7 dniach wlewamy naszą kolonie do gąsiorka i czekamy.Gdy winko przestanie pracować zlewamy je bez wszystkich śmieci które są na dnie i wlewamy do gąsirka tam musi sobie postać aby się wyklarowało około miesiąca. Następnie zlewamy do butelek i.... :)
(2012/10/31 23:56)Witaj wina sie nie pędzi tylko bimber heheh. Moj przepis na win z winogrona czarnego ;słój 50 l
25l owoców bez łodyg ok 8 kg cukru woda przregotowana obrany ziemniak
Obieram owoce z łodyg do gara puzniej biore tłuczek i gniote nastepnie jakis lejek z grubą szyjka i ładunek do sloja tak do polowy zeby byłocukier mieszam z przegotowaną wodą i wlewam do słoja , reszte uzupełniam wodą (w takim stopniu bo wiadomo podczas fermentacji bedzie wszystko puchło aby owoce nie doszły do korka bo jak zatka rurke a korek bedzie mocno trzymał to mamy po słoju)około 85% słoja na wierzch zcieram ziemniaka wielkosci piłki do tenisa ,zamykam korkiem z węzykiem no i wezyk do buteki z wodą odstawiam w ciepłe miejsce okrywa np kocem i czekam az przestanie fermętować ok 3-4 tyg .puzniej wkladam węzyk zasysam winko az całe zleci do garczka czyszcze słój z owoców wlewam winko spowrotem ,smakuje je i dosładzam ok 1-3 kg cukru rozcienczonego z wodą w zaleznosci od upodoban a lubie słodkie bo jest mocniejsze.a jesli chodzi o klarownośc to zalezy od ciebie jak czesto bezdiesz go oczyszczał .i oto przepis na rawdziwe swojskie winko bez zadnych dodatków winiarskich typu drozdze czy srodki do klarowania . Życze miłego ,,PĘDZENIA"
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Podgląd zdjęć na forum dostępny jest tylko dla zalogowanych użytkowników.
Ciekawa to mało powiedziane wyśmienita .