Chciałbym poruszyć temat żelaznych zasad które mogą pomóc w doborze przynęty na dane łowisko. Wiemy że dane drapieżniki reagują bardziej agresywnie na wybrane kolory które w każdym łowisku inaczej ale np (szczupak-żółć, czerwień, biel, błękit; sandacz-seledyn, biel, marchewka, itd itp).W tym temacie chodzi mi raczej o dostosowanie przynęty, jej koloru do przejrzystości wody, aktualnej pogody (nasłonecznienia) aby jej kolor nie znając łowiska i upodobań ryb był jak najskuteczniejszy.Tzn czy do mało przejrzystych wód używać jasnych-jaskrawych kolorów?Czy podczas słonecznych dni lepsze będą srebrne czy miedziane obrotówki?
Mam nadzieję że podzielicie się doświadczeniami kub znanymi wam artykułami;)
Mam nadzieję że podzielicie się doświadczeniami kub znanymi wam artykułami;)