Do art. - Kolejni kłusownicy w rękach policji....

/ 3 odpowiedzi

  • konto usunięte

Poniższy wpis zamieszczałem dwukrotnie i widnieją tylko pierwsze wyrazy  , a że wygląda to idiotycznie postanowiłem tu zamieścić całość  ( nie wiem skąd taki błąd )do art  Kolejni kłusownicy w rękach...  padło wiele pytań  co tam robiła PSR  ?  Co zaś do obecności funkcjonariuszy Państwowej Straży Rybackiej , nic złego ani dziwnego nie widze . Zostało popełnione przestępstwo ( jeżeli staw był ogrodzony ) to kradzież z włamaniem , po ustaleniu domniemanych sprawców  policja udała się aby przeszukać ,przesłuchać, zabezpieczyć i z tego protokoły sporządzić . I   kto z nas wie  jak rozległą wiedzą dysponują panowie policjanci odnośni wiedzy ichtiologicznej ? Czy potrafią odróżnić karpia od lina czy szczupaka  , nie mówiąc o rodzaju siatek  i innych sprzętów  do popełnienia tego czy innych podobnych przestępstw (np agregat prądotwórczy przystosowany  do procederu kłusownictwa  )  Na koniec dobrze gdy protokół podpisuje również specjalista w danej dziedzinie , słowem praca . Dodam ,że gdyby  w artykule napisane zostało   W asyście a nie  Wspólnie z funkcjonariuszami Państwowej Straży Rybackiej nie budziło by to takich kontrowersji . pozdrawiam . 
u?ytkownik10780


To zależy jak całe zdarzenie zostało potraktowane,jeśli uznano że zostało popełnione przestępstwo to wg.mnie na miejscu powinna być zrobiona dokumentacja fotograficzna,to łatwo bedzie można rozpoznać gat.ryb i ocenić ich wartość.Oczywiście mogę się mylić,nie jestem karnistą. Obawiam się że całe to zajście zostanie potraktowane jako kolejne wykroczenie. (2009/12/11 09:16)

u?ytkownik6499


 Zgadza się  , ale też sprzęt trzeba na biegu konfiskować , bo po rozpatrzeniu materiałów dowodowych w postaci fotografii  przy ponownej wizycie okazać mogło by się ,że "posprzątano"Twierdze ,że straż rybacka powinna asystować  przy takich zdarzeniach  nawet gdyby  to miało służyć wymianie doświadczeń i wiedzy między policją i PSR . (2009/12/11 10:28)

u?ytkownik10780


Sprzęt zostal raczej zabezpieczony jako mat.dowodowy w dalszym postepowaniu,no i oczywiście jakie zostaną postawione zarzuty podejrzanym. Co do policjantów to myśle że posiadają wystarczającą wiedzę,są to jak mniemam miejscowi więc z takim procederem mają do czynienia na codzień.Jeśli jest to ten Milicz gdzie jest tak rozwinięta hodowla ryb. (2009/12/11 11:32)