<iframe width="560" height="315" src="http://www.youtube.com/embed/H1fw1Dg9Bdg" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
co o tym sądzicie ?
Bardzo fajna sprawa. Sam używałem kiedyś takiej "bimbrowni". Tylko wężyk podłączyłem do filtra, który mieszał CO2 z wodą. Efekt bardzo dobry, rośliny zaczęły rosnąc jak "na drożdżach" :)
Trzeba tylko pamiętać o dodatkowym nawożeniu roślin. Bardzo efektywne i tanie rozwiązanie.
O to dobrze się składa bo zastanawiałem się czy to coś da . A czy długo "chodzi" taka bimbrownia ? a ten wężyk to podłączyłeś do tego gdzie wlot powietrza ?(2012/10/17 18:55)
(2012/10/17 18:57)Bardzo fajna sprawa. Sam używałem kiedyś takiej "bimbrowni". Tylko wężyk podłączyłem do filtra, który mieszał CO2 z wodą. Efekt bardzo dobry, rośliny zaczęły rosnąc jak "na drożdżach" :)
Trzeba tylko pamiętać o dodatkowym nawożeniu roślin. Bardzo efektywne i tanie rozwiązanie.O to dobrze się składa bo zastanawiałem się czy to coś da . A czy długo "chodzi" taka bimbrownia ? a ten wężyk to podłączyłeś do tego gdzie wlot powietrza ?a i czy nie wydaje to nieprzyjemnych zapachów ?
Z tego co pamiętam, to jak był dobry zacier :) to starczał na jakieś dwa tygodnie.
Nieprzyjemne zapachy są tylko przy opróżnianiu wypracowanego bimbru - zresztą po to masz drugą butelkę, która służy jako filtr.
Ja miałem filtr wewnętrzny z krućcem powietrza na wyrzucie wody z filtra. Do tego krućca był podłączony wężyk do powietrza - wstawiłem trójnik w ten wężyk i po sprawie.