Zaloguj się do konta

Deszcz - wpływ na brania sandaczy??

utworzono: 2011/07/01 16:39
piotrbokserorg

Jak wyżej
[2011-07-01 16:39]

wedkarz

Moim zdaniem raczej tak.. jak np.mgła lub zachód słońca ..
niestety sandałka i tak trudno złapać przynajmniej u mnie na zbiornikua naprawdę są wielki i jest ich dużo;] [2011-07-01 16:47]

Wpływ ma ale wręcz zbawienny;) Zresztą podobnie jak przy szczupaku sandał lepiej bierze gdy pogoda taka że człek by nie wygonił psa a co dopiero własne dupsko posłać na ryby:)))
[2011-07-01 16:57]

piotrbokserorg

Czyli mówicie, że ma wpływ raczej pozytywny:))
[2011-07-01 17:32]

irex

Nie zgodziłbym się z opinią kolegów ,że deszcz ma dobru wpływ na sandacza.Jest to ryba okoniowata czyli jej reakcję są albo identyczne albo podobne jak u okonia.Nie raz zauważyłem , że wkrótce po rozpoczęciu opadu ryby przestawały brać i nawet gdy przestało padać nie zaczynały z takim apetytem jak przed deszczem.Mowa tu jest o obfitym deszczu , a nie o mżawce.Nawet naukowcy zajęli się tym problemem i z badań wyszło im, że krople deszczu spadając do wody elektryzują ją,a ryby tego nie lubią i zazwyczaj schodzą w głębsze partie wody i nie żerują.Jeśli chodzi o długotrwałe opady drobnego deszczu chyba wielkiego wpływu to nie ma.
[2011-07-01 18:08]

cierpliwy1

Moim zdaniem raczej tak.. jak np.mgła lub zachód słońca ..
niestety sandałka i tak trudno złapać przynajmniej u mnie na zbiornikua naprawdę są wielki i jest ich dużo;]

Kolego wędkarz o jakim zbiorniku piszesz,że są takie duże sandacze
[2011-07-01 19:42]

czerwcowy0520

Nie zgodziłbym się z opinią kolegów ,że deszcz ma dobru wpływ na sandacza.Jest to ryba okoniowata czyli jej reakcję są albo identyczne albo podobne jak u okonia.Nie raz zauważyłem , że wkrótce po rozpoczęciu opadu ryby przestawały brać i nawet gdy przestało padać nie zaczynały z takim apetytem jak przed deszczem.Mowa tu jest o obfitym deszczu , a nie o mżawce.Nawet naukowcy zajęli się tym problemem i z badań wyszło im, że krople deszczu spadając do wody elektryzują ją,a ryby tego nie lubią i zazwyczaj schodzą w głębsze partie wody i nie żerują.Jeśli chodzi o długotrwałe opady drobnego deszczu chyba wielkiego wpływu to nie ma.

Zgodze się z kolegą, okonie z mojego doświadczenia lubią słoneczko...podobnie jest z sandaczem no może nie do końca tzn sandały preferują raczej zachmurzenie i fale, ale deszcz raczej nie sprzyja braniom
[2011-07-01 20:13]

Mój Boże jak można porównać okonia do sandacza?! Niby bliscy kuzyni ale zupełnie inne zwyczaje. Przecież okoń żeruje z reguły w dzień a sandacz w nocy, poza tym ma zupełnie inne rejony żeru. Sorki Kolego "irex" ale tu się pomyliłeś porównujące te gatunki. Inna sprawa że każde łowisko rządzi się innymi prawami i u mnie na Wiśle deszcz to dobra pora na sandała. Na innym może być odwrotnie. Ale ja już spadam na sumka. Pozdrawiam!
[2011-07-01 20:20]

jurek

Dodam jeszcze do treści Tomka .... Tomas81 ...... , że na środkowej Wiśle coraz trudniej o sandacza .
[2011-07-01 20:26]

robcio2535

Dodam od siebie ze tam gdzie łowiłem swojego czasu sandałka to jak żerował intensywnie to nie było znaczenia deszcz czy słońce fakt przy słabszym zerowaniu wolał słonce z chmurkami
[2011-07-01 23:16]

czerwcowy0520

Mój Boże jak można porównać okonia do sandacza?! Niby bliscy kuzyni ale zupełnie inne zwyczaje. Przecież okoń żeruje z reguły w dzień a sandacz w nocy, poza tym ma zupełnie inne rejony żeru. Sorki Kolego "irex" ale tu się pomyliłeś porównujące te gatunki. Inna sprawa że każde łowisko rządzi się innymi prawami i u mnie na Wiśle deszcz to dobra pora na sandała. Na innym może być odwrotnie. Ale ja już spadam na sumka. Pozdrawiam!


u mnie kolego sandaly i okonie gryza najlepiej w poludnie...normalnie w sloncu. Czasem ale rzadko sandalki zaczynają dopiero po 21:) w tym roku nic mnie nie zdziwi. W typowo sandacżowa pogode nie mialem wogole w tym roku pobicia... [2011-07-01 23:39]

szymbor

sandacz jest moim zdaniem bardziej uczulony na wachania ciśnienia niż okoń ... szczerze w podczas deszczu nie złapałem żadnego (ale nie brać tego dosłownie bo być może trafiało się tak że akurat tego dnia nie żerowały) ... najlepsze efekty miałem w bardzo słoneczne upalne dni oraz pochmurne .... ciśnienie raczej wysokie ...
[2011-07-02 00:43]

bednar14

Deszcz może nie wpływa na jego brania ale falowanie wody na pewno jak jest duża fala drobnica jest wtedy rozproszona i właśnie w takich sytuacjach sandacz ją ściga a jeżeli jesteśmy wtedy nad wodą i mamy w pobliżu zarzucony zestaw to przy odrobinie szczęścia możemy go złowić.
[2011-07-02 10:53]