Zaloguj się do konta

Dbałość o język polski

utworzono: 2009/10/08 10:07
kostekmar

Proszę wszystkich użytkowników tego portalu o to aby dbali o nasz ojczysty język. Rażące są niektóre błędy w komentarzach, opisach itp. Jeżeli nie jesteś pewien pisowni sięgnij do słownika. Nie pisz więcej URZYTKOWNIK, WENDKOWANIE, PRUBA itp. [2009-10-08 10:07]

Tak to niestety prawda, że na portalu ortografia schodzi na drugi plan. Ja wiem, że głównie chodzi o wymianę poglądów, dzielenie się doświadczeniami i wiedzą merytoryczną. Jednak przyznam rację Koledze kostekmar i choć takie apele wywoływały już wojny to przypominam, że to w jaki sposób piszemy jest naszym świadectwem i wizytówką. [2009-10-08 10:17]

Niestety macie koledzy rację. Wszak jest to nasz język ojczysty! I mimo wszystko, iż gramatyka i ortografia nie należą do najłatwiejszych wypadało by posługiwać się nimi w miarę poprawnie! Masz rację Mateusz że wojny o to jak się pisze, już były! Uważam jednak że powinno dbać się o poprawność! [2009-10-08 10:31]

A mnie trochę dziwi fakt,że ktoś robi takie błędy jak w/w. Przecież przy pisaniu czy posta czy też komentarza jak jakiś wyraz jest źle napisany to jest podkreślony na czerwono.To już trzeba być ślepym,żeby nie zauważyć. [2009-10-08 12:28]

pisaq

Dla wielu użytkowników ten portal jest jedynym punktem stycznym z internetem i komputerem, wchodzą tu bo są wędkarzami, mają problemy z obsługą komputera.
Fakt, słowniki istnieją, wbudowane w przeglądarki czy edytory tekstu - podkreślają błędnie napisany wyraz na czerwono. Niestety nie mają "pojęcia" o interpunkcji czy składni. Dobór słów itp ów słownikom jest obcy.
Nie mniej jednak widzę, że użytkownicy robią postępy, starają się pisać poprawnie, a to się chwali. Skoro jest wola i chęć to reszta pójdzie jak po maśle ;) [2009-10-08 12:53]

Irus369

Ja mysle, ze to bicie piany Panowie. Wielokrotnie przerabiany temat, a nie mierzymy sie z brakiem checi, oglady badz tez jakims niedbalstwem ze strony 'piszacych z bykami', mysle, ze brak szacunku do jezyka to jedno, a dysleksja to zupelnie co innego. Znam zacnych gosci na stanowiskach, a prywatnie popelniajacych podobny gwalt na ojczystym jezyku. Od lat, niezmiennie.
Mozna sie przyzwyczaic:-))
PS: sorry za niekonwencjonalna pisownie, lecz niemiecka klawiatura nie daje wielu mozliwosci [2009-10-08 13:01]

Błędy biorą się często z tego, że ktoś pisze posta i nie przeczyta tego co napisał. Często jest jakaś literówka albo zblokował się klawisz w klawiaturze lub ktoś za długo przytrzymał klawisz "Alt". Dlatego apel do kolegów: czytajcie to co napisaliście zanim wciśniecie ikonkę "Publikuj!". A jeśli ktoś z kolegów (szczególnie u młodszych to widać) ma problem z ortografią to wystarczy otworzyć plik worda, napisać najpierw tam to co chcieliście przekazać, komputer podkreśli błędy i po poprawieniu przenieść to w okno komentarza na portalu.
I po kłopocie. Owszem, najważniejsza jest wędkarska treść ale czasem ciężko delikwenta zrozumieć i włosy dęba stają gdy czyta sie niektóre posty czy komentarze. [2009-10-08 20:42]

A przy okazji postów, prośba do młodszych kolegów. Jeśli ktoś oczekuje porady na portalu to niech podaje troszkę więcej szczegółów, żeby łatwiej doradzić.
Np ktoś chce by mu doradzić wędkę na szczupaka i tyle. Nie pisze czy chce łowić z brzegu czy z łodzi, jaką preferuje długość, czy chce łowić na żywca czy spinning, jakimi przynętami ma zamiar łowić (wędka do niedużych obrotówek różni się od tej do jerkowania), jaki kołowrotek czy ze stałą szpulą czy multiplikator, czy łowisko to rzeka czy jezioro? Im dokładniejszy post tym celniejsze podpowiedzi a przy takim lakonicznym zapytaniu to "rozrzut" podpowiedzi jest wielki i niewiele zainteresowany na tym skorzysta. Często po przeczytaniu 10 podpowiedzi, każda zupełnie odmienna ma jeszcze większy "ból głowy" niż przed zadaniem pytania. [2009-10-08 20:47]

Co do pisowni, święta racja, aż czasem człowieka oczy bolą od patrzenia na takie byki!
Nie staram sie ubliżyć, ale też pragnę zwrócić uwagę na pisownię, bo czasem to aż ręce same opadają. [2009-10-08 20:50]

Sam nieraz zrobie jakiś błąd, a gdy go zauważę, jest mi głupio. Rozumiem, że można czasem coś palnąc, ale nie rozumiem jak mozna popełniać błędy nagminnie. Nie krytykuję tych co kaleczą codziennie, choć mnie to denerwuje. Ale skoro został ten temat poruszony, to trzeba przyznać, że jest to choroba, która coraz bardziej się rozprzestrzenia. Myślę, ze to wina internetu, tych wszystkich slangów, skrótów, przeinaczeń. Młodzi ludzie nie piszą niczego w szkołach, mało czytają, a to była właśnie szkoła języka. Literatura jest ważna. To cywilizacja spowodowała ten bełkot. [2009-10-09 18:44]

jacek1982

Witam .. widzę temat o poprawności pisowni .. ale jest wiele osób które nie używają systemów spolszczonych wiec i nie występują w nich takie znaki ja ą, ś, ć, ...itd czy słowa podkreślone na czerwono.. bo w niektórych systemach tego po prostu nie ma wiec trzeba zrozumieć co niektórych ..Pozdrawiam [2009-10-09 19:43]

spokojny

Chciałoby się rzec: nic to...
Lecz język jest zwierciadłem narodu i szacunek, jaki objawiamy przy używaniu tegoż właśnie, mówi, kim jesteśmy, tak jak używamy języka, tak też się zachowujemy.
Nie bez kozery ludzie, którzy mówią, czy też piszą niepoprawnie, nie przywiązują także uwagi do porządku i kultury (i nie mam tu na myśli tych wszystkich z dyslekcją czy też dysgrafią, bo to nie ich wina).
Wysnuwam taki wniosek obserwując codzienne życie, rozmów i czytania różnych tekstów, zarówno w prasie jak i w Internecie.
Niech przykładem będą choćby teksty kolegów z, koła które opisał kolega GHOSTMIR "Buraki po Wodzisławsku", pewno nie wywołaliby takiej "Burzy" i zniesmaczenia Mirka gdyby byli elokwentni i nie używali "epitetów" ileż to nieporozumień można by było uniknąć?
I faktycznie w Internecie panuje pewien rodzaj niedbalstwa językowego a piszący w ten sposób (niedbały i z błędami) nie zdają sobie sprawy, że ich tekst czytają tysiące ludzi w kraju i na świecie. Dbajmy o słownictwo, pisownię i o Nasze teksty, przecież "...Jak nas widzą, tak nas piszą?..”.
Konkludując: czasem siarczyste podkreślenie jest jak najbardziej na miejscu, ale zależy to od kontekstu w danym momencie i nie jest to działanie naganne a wręcz pożądane w niektórych sytuacjach, ale na przykład nagminna pisanina z błędami ortograficznymi to już tylko niedbałość piszącego, nie chciałbym wywołać wojny, ale moim zdaniem: jak piszesz, tak łowisz, tak dbasz o swoje łowisko, takim jesteś, bo język, jakiego używasz to lustro Twojej duszy.
[2009-10-09 20:32]

Oj Kolego spokojny, pojechałeś całkiem ładnie. Zgadzam się z tym co napisałeś. Jest pewna zależność pomiędzy porządkiem pisania, a porządkiem życiowym.
Mam tu na myśli nie styl wypowiedzi i treść, choć są one równie ważne jeśli chodzi o estetykę języka, ale właśnie o pewien "porządek" gramatyczny i ortograficzny. Jak wspomniałem, sam często palnę jakiś błąd, ale zawsze mi głupio kiedy to zrobię.

Pojawił sie kiedyś taki pomysł, by wprowadzić w J.P pisanie jednego "ż" , jednego "u" i jednego "h". Ale mnie sie ten pomysł nie podoba, ponieważ te znaki nie powstały ot tak sobie, ale język kształtował sie przez stulecia. Pisanie odpowiednich znaków w wyrazach, jest jakimś tam śladem przemian językowych, a zatem i kawałkiem historii.

Natomiast literówki, brakujące znaki, to tzw. lapsusy klawiaturowe, które pojawiają się same od siebie jako znak niedoskonałości sprzętu . Takie byki wybaczam, bo nie są one zbyt istotne.

Zatem zadbajmy o higienę języka -to nie kosztuje. [2009-10-10 11:27]

spokojny

Właśnie Mirku, o to mi chodziło brak kreseczki przy ę jest wybaczalny ale pisownia tegoż samego wyrazu za pomocą en już nie bardzo, bo świadczyłoby to tyle, że słowo nie jest nasze rodzime ale zapożyczone.
A jak już tu ktoś wcześniej napisał słowo WĘDKUJĘ i jego odmiany najczęściej są źle pisane właśnie za pomocą "en", a wystarczy spojżeć na na nazwę portalu i nie potrzeba już żadnych słowników ani encyklopedii tylko odrobinę chęci.

Zdaję sobie sprawę że mogło się niektórym kolegom nie podobać moje porównanie czystości języka pisanego, do zachowania czystości na łowisku, ale myślę że coś jednak w tym jest.

Faktycznie nie musimy wstydzić się naszego języka, stoi za nim historia, proces kształtowania się całego narodu. Nawet taki prosty przykład: na codzień pracuję w brytyjskiej firmie, bardzo często mam gości zza kanału La Manche, lub tam goszczę osobiście, wszyscy, no może prawie wszyscy, w mojej firmie rozmawiają w mniejszym lub większym stopniu płynnie po angielsku, natomiast jeszcze nie spotkałem anglika który mówiłby po polsku. Rozmawiając z nimi stwierdzają że nasz język jest tak trudny że nawet nie podejmują próby jego nauki.

Wobec powyższego możemy być dumni z naszego dziedzictwa którym jest nasz język polski wszak niewielu obcokrajowców podejmuje się jego nauki.
Szanujmy go, i na znak tego szacunku nie róbmy błędów.

pozdrawiam [2009-10-10 21:26]

Ośmieliłem się kilka razy skrytykować artykuły pod kątem braku poprawnej pisowni i mam wrogów. Nadal uważam,że to zwykłe niechlujstwo i lenistwo ze strony piszących. Nie chce im się poprawiać podkreślonego wyrazu. Ze zdziwieniem zauważyłem na liście do komisji konkursowej kilka nazwisk krytykowanych przeze mnie autorów. Bynajmniej nie za treść postów... [2009-10-11 02:03]

Mirkli, nie chodzi o to, by dyskredytować czyjakolwiek wiedzę, czy wyśmiewać czyjś styl. Osobiście ubolewam nad nieestetycznymi wypowiedziami, ale też wiem, że jeśli będziemy za każdym razem atakować ludzi "słabopiszących" to zaowocuje to tylko odejściem niektórych uzytkowników z portalu.

Raczej prośmy ogół, nie personalizujmy. Raczej zwracajmy uwagę na estetyke języka i namawiajmy do jej zachowania, a nie wyśmiewajmy konkretne osoby.

Mam nadzieję ze rozumiecie o co mi chodzi.

Walczyc trzeba ogólnie, nie jednostkowo, a dotyczy to nie tylko naszego portalu, ale całej, globalnej sieci inter-net. Mówię o wszelkiego rodzaju forach, komunikatorach internetowych, blogach, czatach, stronach www.

To internet jest winowajcą. Wystarczy wejść na jakiś młodzieżowy grajdoł, a ręce opadają. [2009-10-11 12:28]

Nie krytykowałem za słabą wiedzę czy styl, a za błędy ortograficzne. Jak widać większość portalowiczów to toleruje... [2009-10-11 17:58]

Slyder

Uważam również, że jednak powinno sprawdzać się pisownię jeżeli tylko mamy wątpliwości. Byki nie wyglądają estetycznie. [2009-10-11 22:18]

Przeczytajcie sobie koledzy post pod tytułem mandat. Tam dopiero jest "prawdziwek". Chociaż i tak znalazło się kilku cierpliwych, którzy rozszyfrowali o co chłopakowi chodzi. Ale pewnie ze słownikiem teraz siedzą bo czytajac tamtego "diamencika" można mieć duże wątpliwości na temat ortografii. [2009-10-11 23:57]

JOPEK1971

Faktycznie, "mistrz " :-))), próbowałem ten bełkot przeczytać i wymiękłem.W poście pod tytułem "Gdzie te ryby" też hieroglify jakieś :-D [2009-10-12 00:53]

Irus369

Nobody's perfect - kolego Spokojny.
Cytuje: A jak już tu ktoś wcześniej napisał słowo WĘDKUJĘ i jego odmiany najczęściej są źle pisane właśnie za pomocą "en", a wystarczy spojżeć na na nazwę portalu i nie potrzeba już żadnych słowników ani encyklopedii tylko odrobinę chęci.

Wystarczy spojrzeć... :-) [2009-10-13 01:02]

Będziemy sie teraz licytować, kto, kiedy, i jakie robi błędy? Może nie przesadzajmy? [2009-10-13 09:58]

Ja bym nie krytykował Irusa. To dobry kierunek i trend. Lepsze to niż pisanie o niczym. [2009-10-13 11:00]

Wcale go nie krytykuję. Tylko proszę o nieprzesadzanie. Ja tez robię błędy. Jednak staram sie by ich nie robic. A widzę, że jesteśmy na dobrej drodze, by popaść w skrajność i w krótkim czasie będziemy pod każdym postem czytali uwagi ze wskazaniami jakiegoś pojedynczegio byka, co wcale nie pomoze naszemu forum. [2009-10-13 11:11]

Irus369

Kolego Ghostmir, ani przez chwile zlosliwosc nie byla moja intencja, chcialem jedynie wyeksponowac istote sprawy i moj punkt widzenia. Nie trafiaja do mnie opinie niektorych kolegow, ze jak sie masz z poprawna pisownia, takim siebie opisujesz. Bledy sie poprostu zdarzaja, niektorym sporadycznie, a jeszcze innym zawsze. Jedni moga jeszcze cos poprawic w tej materii, a inni nic juz nie zmienia.
Ja sam wsciekam sie, ze piszac ten tekst na norweskiej klawiaturze z wymaganej poprawnosci nie skorzystam, bo i nie mam mozliwosci.
Pozdrawiam... blednych i bezblednych. [2009-10-13 11:20]

Nie ma takich, którzy już nie mogą się poprawić. Na poprawę zawsze jest czas i nigdy nie jest za późno. Brakuje jedynie chęci. Masz rację że błędów nikt się nie ustrzeże ale ja już widzę poprawę na portalu odkąd była mowa o błędach. Błędów już jest sporo mniej i przez to portal zyskuje na wartości i estetyce. Czyli się dało? [2009-10-13 12:19]