Zaloguj się do konta

Czy to mógł być kłusownik?

utworzono: 2011/03/08 22:21
sliwka15

Dziś zaraz po odebraniu karty wybrałem się z kolegą nad Wrocławska Odrę i zobaczyliśmy dziwne zjawisko .. jakiś facet stał pod mostem i zarzucał jakiś sznur do wody po czym odczekiwał chwile i zwijał go i ta czynność powtarzał kilka dobrych razy. Pierwszy raz widziałem coś takiego.. Kiedy postanowiłem podejść i sprawdzić co wyczynia ten facet najwyraźniej się spłoszył i odszedł . Takie pytanie .. czy To mogły być sieci? nigdy wcześniej nie widziałem jak ktoś zarzuca sieci i nie mogłem jednoznacznie stwierdzić czy jest to kłusownik , czy ten człowiek wykonuje jakąś inna czynność.. co o tym sądzicie? [2011-03-08 22:21]

sliwka15

Przepraszam za literówkę w tytule "TYM "
[2011-03-08 22:23]

krzychu64

Z tego co opisałeś wnioskuję, ze facet kłusował na tzw. szarpaka.
Miał na końcu dość mocnej linki związaną kotwice. Podciągając - szarpiąc linką próbował zahaczyć pływające w toni ryby. Prawdopodobnie wcześniej czymś zanęcił by zbierały się akurat w tym a nie innym miejscu.  
[2011-03-08 22:38]

grzesiek35

szarpak [2011-03-08 22:43]

Viera90

Raczej na pewno kłusował na szarpaka. Do tego jeszcze to spłoszenie kiedy chciał Pan do niego podejść, a pod mostem lubią pływać sobie rybki. Czują się tam "bezpiecznie".
Są Wędkarze i są taborety...
[2011-03-08 22:45]

GRZENIO75

Moim zdaniem krzychu ma rację.Następnym razem nie podchodź tylko trzymaj gnoja w zasięgu wzroku i DZWOŃ po odpowiednie władze.Pozdro... [2011-03-08 22:46]

sliwka15

Jaki tam Pan .. ;p
Kurdę a dobrego miałem nosa.. już miałem dzwonić ale kolega mnie powstrzymał mówiąc że nie jesteśmy pewni na 100 % i jeszcze narobimy niepotrzebnych kłopotów, no ale skoro mówicie koledzy że było to kłusownictwo to na pewno moje kolejne spotkanie z tym Panem w takich okolicznościach, nie obejdzie się bez interwencji odpowiednich służb . Tym razem mu się upiekło ;)
[2011-03-08 22:50]

gruby0113

Powiedz gdzie to widziałeś to zaraz tam pojadę skopać parę tyłków. Mieszkam nie daleko Odry we Wrocku
[2011-03-09 00:05]

sliwka15

To jest jakieś rozwiązanie ..;p
Pod mostem Trzebnickim
[2011-03-09 09:29]

sliwka15

stał w tym miejscu a z tego co wiem to tam również niedozwolone jest nawet przebywanie bo trzeba wykupić na to pozwolenie , a żeby wejść tam trzeba przeskoczyć przez kolczastą bramkę na moście ...
[2011-03-09 09:32]

Mogła też byc to podrywka lub szukał siatki albo żaka. [2011-03-09 10:07]

gruby0113

kurcze byłem dzisiaj w eleclerc-u mogłem podjechać aj.(mam nadzieje że dobrze napisałem nazwę marketu)
[2011-03-09 18:30]

Artur z Ketrzyna

sliwka15, tak to był kłusownik. I to co rzucał to był sznur z hakami o przynętą, typowe narzędzie kłusownicze. Następnym razem zrób fotkę i dzwoń na PSR lub policję, a nawet SSR, samo posiadanie tego narzędzia jest już wykroczeniem. tak więc jak by go zatrzymali po za wodą też by bekną bo fotka była by dowodem.
W razie jak byś chciał nr tel do Państwowej Straży Rybackiej to wejdź na mój ostatni wpis, tam znajdziesz adresy i tel. do wojewódzkich komend PSR.
Nawet jak za tym razem by go nie drapnęli to co jakiś czas by tam zaglądali, tak więc mogli by kilu podobnych złapać.
PAŃSTWOWA STRAŻ RYBACKA [2011-03-09 19:06]